Przywitaj się 
ZoZi (offline) |
Post #1 03-12-2018 - 09:31:59 |
|
Hej dziewczyny,
Jest mój wynik z biopsji. Zadzwoniłam tam ale oczywiście nic mi nie powiedziano...Pani powiedziała, że nie widzi samego wyniku, tylko to, że jest. Jadę tam.. Wizytę mam na 10- tego w Por.Genetyki ale jak coś będzie nie tak, to może wcześniej uda i się załatwić coś? Jejciu ale się boję ![]() |
dziubas (offline) |
Post #2 03-12-2018 - 10:49:52 |
Gdańsk |
ZoZi!
![]() ![]() ![]() ZoZi ODWAGI! Jeśli nie dr Jarząb i nie dr Lesniak to na pewno znajdzie sie dla Ciebie inna sława w dziedzinie chirurgii onkologicznej, potem chemioterapii itd! ![]() I jeszcze sugestia - uciekajmy z tymi rozważaniami z watku powitalnego, bo innym świeżynkom dajemy tzw zły przykład! ![]() ![]() Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 03-12-2018 - 10:52:11 przez dziubas. |
Marzenak (offline) |
Post #3 05-12-2018 - 21:46:56 |
Neuss |
Witajcie , dzis bylam na rozmowie z lekarzem po wczesniejszych badaniach : przeswietlenia kosci, MRT i CT . Niestety na badaniu CT wykazalo ze powiekszone sa wezly chlonne w okolicy mostka , jajniki i macica tez sa powiekszone, pozostale narzady : watroba, kosci itd. sa czyste. Jestem totalnie zalamana, dol straszny…, boje sie. Chca mi zrobic we wtorek bronchoskopie w celu pobrania probki do analizy czy tam sa komorki rakowe .. Dwa guzy przerzutowe mam juz pod pacha i jeszcze teraz moze byc przerzut w wezlach chlonnych mostkowych…. Wyglada na to ze rak sie niezle rozszalal, rozrzuca sie jak szalony. Czulam niekiedy bol pod mostkiem , ale myslalam ze to sa nerwy lub watroba daje nieraz mi popalic… Wiem ze musze dac rade
![]() ![]() |
Pollik (offline) |
Post #5 07-12-2018 - 00:46:09 |
Warszawa |
Marzenko, nasze raki to już teraz choroby przewlekłe , leczą się etapami mniej albo bardziej intensywnie, zrobisz badania, ustalą leczenie i pójdziesz do przodu. Mogę się tylko domyślać jak ci trudno, ale to tylko następny etap. Nastepny bedzie lepszy
![]() ![]() Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR silnie dodatnie w 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER 2 ujemna, Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen |
Marzenak (offline) |
Post #6 07-12-2018 - 13:11:54 |
Neuss |
Dziekuje za Wasze odpowiedzi, lekarz mi powiedzial ze jezeli okaze sie ze znajda w wezlach chlonnych mostkowych komorki rakowe to bedzie szybko chemia agresywna "czerwona". Sprawa polega na tym, ze nie wiem czy bede potrzebowala stalej opieki w czasie brania chemii, mieszkam w mezem i 2 dzieci, a wiadomo ze dzieci do szkoly musza chodzic , a maz do pracy. Do najblizszej rodziny mam 1100 km, mama zajmowac sie musi tata chorym na raka jelita grubego w ostatnim stadium i nie moze do mnie przyjechac
![]() |
ewellina2905 (offline) |
Post #7 07-12-2018 - 13:49:43 |
lublin |
Marzenka napisałam ci na priv.
|
Zdziwiona71 (offline) |
Post #9 07-12-2018 - 20:15:03 |
Bialystok |
Witam wszystkich Nazywam się Ania i pisze tu po raz pierwszy, ale czytam już was od dawna, odkąd się dowiedziałam że mam raka to dzięki wam jest mi dużo lepiej i łatwiej to wszystko zrozumieć. Jesteście kochane dziewczyny, i dziś ja postanowiłam się zalogować, bo mi dziś jest bardzo ciężko jak odebrałam swoje wyniki, troszkę się podlamalam
|
bozena_stanczyk (offline) |
Post #13 08-12-2018 - 09:32:18 |
Tomaszów Mazowiecki |
cześć
![]() |
Krynia58 (offline) |
Post #14 08-12-2018 - 22:03:10 |
Warszawa |
![]() ![]() ![]() Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
ishta (offline) |
Post #15 09-12-2018 - 07:51:34 |
Rogoźnik |
Witam.
22 listopada wymagałam sobie guzek. 23 poszłam z tym do lekarza ogólnego. 27 USG, paskuda ma 35x22x11 mm. 29 chirurg i mammografia. 7grudnia dostałam wynik mammografii z wnioskiem Bi Rads 4c. Jutro mam mieć biopsję. Kompletnie nie wiem co dalej. Szukam sama nie wiem czego. Więc się przywitam ???? |
ZoZi (offline) |
Post #19 09-12-2018 - 14:05:09 |
|
Witaj,
Miałam BIRADS 4b , biopsję. Lekarz przy biopsji powiedział, że tak 50/50 to wygląda. Do czasu odebrania wyników mało nie oszalałam. Wynik ok. Zmiana zapalna. Ze swojej autopsji żałuję teraz, bo sama się zamartwiałam i męża też nieźle przestraszyłam. Trzeba spokojnie poczekać na wynik, postarać się czymś zająć. Dziewczyny, które przeszły chorobę radzą sobie ![]() ![]() Trzymam mocno kciuki. |
Pollik (offline) |
Post #20 09-12-2018 - 14:29:39 |
Warszawa |
Fajnie, że to napisałaś Zozi. Z perspektywy łatwiej patrzeć wstecz, ale sama wiesz... nie da się spokojnie czekać na wynik.... i nie ma co myśleć, że stres był zbędny. Bez niego skąd byśmy wiedzieli, jak cudownie jest nie mieć powodów do lęku....
Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR silnie dodatnie w 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER 2 ujemna, Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen |
Aga8204 (offline) |
Post #22 09-12-2018 - 23:24:08 |
|
Witam dziewczyny mam 36 lat i jestem w trakcie oczekiwania na wynik biopsji. W październiku miałam robione USG piersi i nic nie wykazało, oprócz pojedynczych torbieli, teraz w grudniu miałam zlecone ust ponowne z uwagi na powiększone wezly w dole pechowy lewym i lekarz znalazł mi guzek w piersi prawej, rozpoznanie nie wiem czy dobrze to okresie BAC 3 zlecono ponowne USG za 3 miesiące i biopsje bo jest to ognisko mieszane, bez naciekow, oczywiście,że jestem panikara to poszłam na drugi dzień na biopsje, boję się bo od listopada mam już druga infekcje górnych dróg oddechowych no i powiększone węzły w lewym dole pachwowym.
|
Wandka (offline) |
Post #25 10-12-2018 - 03:42:17 |
Warszawa |
Aga witaj. Napiszę Ci, ze to normalne. Ja od momentu diagnozy mam problemy ze snem (koszmar). Musimu to przetrać. Śiegnęłam w końcu po leki na sen. Mimo, że to psychotropy ale uważam, że jeśli mam być pół przytomna po nieprzespanej nocy to lepiej zażyć pół tabletki niż być zombi. Organizm musi być wypoczęty aby mógł dysponować. W pewnych sytuacjach trzeba zapomnieć o uzależnieniu od leku a się ratować. Ratowć organizm, który już jest wyćieńczony leczeniem. To jest moje zdanie.
|
benia1960 (offline) |
Post #26 10-12-2018 - 09:31:03 |
Szczecin |
Aga! Ja dlugie lata miałam problemy ze snem/myślę, że to jedna z przyczyn zachorowania/. Po zachorowaniu miałam wizytę u psychiatry już 5 lat biorę leki i czuję się jak nowo narodzona. Też nie lubię nadmiaru tabletek ale jak trzeba to trzeba.
|
ZoZi (offline) |
Post #27 10-12-2018 - 09:54:13 |
|
Aga,
Ja też mam problemy ze snem..od dawna. Tak jak dziewczyny napisały, w pełni popieram. Do lekarza po leki powinnaś pójść. Nie wyspanie tylko wzmaga złe samopoczucie, powoduje doła. Wiem z autopsji. Weźmiesz pół tabletki, wyśpisz się i nastrój też jest lepszy ![]() |
Pollik (offline) |
Post #28 10-12-2018 - 10:57:16 |
Warszawa |
Aga, to nie musi być rak, naprawdę czasem nie jest i spotykamy na forum szczęśliwe posiadaczki super wyniku biopsji. A nawet jeśli....wszystko da się leczyć i wyleczyć i to coraz lepiej... trzymam kciuki. Daj znać jaki wynik
![]() Przenieście rozmowę na wątek o leczeniu ogólnie. Tu mamy taki przedpokój forum do dalszego zaprzyjaźniania na salonach ![]() Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny... mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi. rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR silnie dodatnie w 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER 2 ujemna, Ki 67 5% Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen |
Miroslawa (offline) |
Post #29 10-12-2018 - 20:28:10 |
Warszawa |
Witajcie dziewczyny, ja też dołączam do Was mam raka prawej piersi, ale jeszcze nie wiem jakiego. Usg piersi na godzinie 10 guz 17 - 9 mm. biopsja cienkoigłowe dała wynik komórki nowotworowe. 30 listopada w szpitalu przy Madalińskiego miałam zrobiona biopsje grubo igłowa czekam teraz na wyniki. Słabo sobie radzę nie wiem gdzie mam rozpocząć leczenie. Jak czytam forum to znajduje dużo dobrego o wieliszewie i szpitalu przy Wawelskiej. Moze któraś z was napisałaby cos o Wieliszewie podobno długo sie czeka. Serdecznie was dziewczyny pozdrawiam i podziwiam za sile ktora w was jest.
|
Krynia58 (offline) |
Post #30 10-12-2018 - 20:44:30 |
Warszawa |
Miroslawa, witaj
![]() ![]() ![]() Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |