Przywitaj się 
Olcia (offline) |
Post #1 11-12-2015 - 00:07:27 |
Poznań |
Dziękuję Wam bardzo za miłe powitanie
![]() Na razie robię dzięki różnych wątkom listę pytań do mojego dra, jutro idę na mierzenie. Miałam mieć cały miesiąc, żeby wszystko spokojnie przygotować, tymczasem teraz widzę, że wiele rzeczy chyba wyjdzie w praniu i problem piżamki rozpinanej to będzie najmniejszy problem ![]() Zapomniałam dodać: mastektomia będzie z równoczesną rekonstrukcją i tu okazuje się, że braki mam ogromne ![]() ![]() ![]() Liczę na to, że na moją listę pytań odpowie mi jutro lekarz, który mnie będzie operował i caaaałe szczęście, że mimo początkowych kłopotów już tu jestem - o wiele prościej biega się po forum widząc wszystko, a nie tylko część ![]() ![]() Nawet nie wiecie, ile otuchy daje mi czytanie Waszych postów o zmaganiach przed leczeniem, w trakcie i po etc. ![]() BTW - przyszło mi do głowy, że ten dziwny użytkownik, co się utworzył wczoraj, to może z powodu polskiej literki w nicku? |
Al_la (offline) |
Post #3 11-12-2015 - 10:24:57 |
k/Warszawy |
Witaj Olu
![]() Dobrze, że przyspieszono operację. Nie ma na co czekać. Ja wynik biopsji otrzymałam w środę, a w piętek już dostałam pierwszą chemię przedoperacyjną. Tempo ekspresowe ![]() ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
Mgzp (offline) |
Post #5 11-12-2015 - 13:17:58 |
Warszawa |
Witam serdecznie, mam na imie Magda. W maju u mojej mamy zdiagnozowano nowotwor, swiat stanal nam wszytskim do gory nogami. Od poczatku obserwuje to forum, jest ono skarbnica wiedzy, ale jakos dopiero teraz zobaczylam watek 'przedstaw sie' . Obecnie mama jest w trakcie bialej chemii i herceptyny. Podziwiam wszytskie Panie z tego forum i trzymam kciuki za zame 'zdrowotne' sukcesy. Jesli moglabym wtracic swoje piec groszy, brakuje mi troszke watku poswieconego rodzinom osob chorych, ktore czesto mimo wspierania swoich bliskich miewaja ' slabsze dni'. Pozdrawiam !
|
anusia95015 (offline) |
Post #6 11-12-2015 - 13:29:27 |
|
|
sylwetka36 (offline) |
Post #12 12-12-2015 - 07:03:52 |
PRUSZCZ GDANSKI |
Witajcie Kochane
![]() |
EwaStarogard (offline) |
Post #13 13-12-2015 - 01:01:02 |
starogard gd |
eść Martuniu.jak sie czujesz?Napisz,co u Ciebie,jak przebiegła operacja,jak ją zzniosłas i co Ci zrobili.Myślami jestem zTobą,i wspieram cię w duchu.
EWA |
bozena_stanczyk (offline) |
Post #14 14-12-2015 - 00:06:21 |
Tomaszów Mazowiecki |
witam nowicjuszki
![]() |
Krynia58 (offline) |
Post #19 14-12-2015 - 19:35:39 |
Warszawa |
![]() ![]() ![]() Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
bozena_stanczyk (offline) |
Post #21 18-12-2015 - 08:14:40 |
Tomaszów Mazowiecki |
witam
![]() |
justynaanna (offline) |
Post #22 19-12-2015 - 14:02:51 |
|
![]() witam wszystkich pozdrawiam |
Kasiula01 (offline) |
Post #25 20-12-2015 - 08:38:50 |
Luton |
Mam na imię Kasia; 46-letnia wystraszona babką, która od miesiąca zaczytuje się w informacjach na forum. 17.11 zdiagnozowano u mnie nowotwór obu piersi - sama znalazłam guza w lewej ale ten z prawej to "prezent" w pakiecie. W ciągu miesiąca zrobiono mi chyba wszystkie możliwe badania i testy (przez całe życie nie miałam tylu badań), wycięto część węzłów z obu stron - dzięki Bogu nie mam przerzutów. 30.12. założą mi specjalne "coś" do wlewów na klatce piersiowej by mnie nie kłuć za każdym razem. No a po Nowym Roku zaczynam chemioterapię (moi lekarze zdecydowali, że będzie to schemat FEC-T) potem operacja. 15.01.2016 mam też badanie genu BRCA - w zeszłym roku przeszłam histerektomię. Informacje z Forum bardzo mi pomagają zrozumieć to co mnie czeka - mam mnóstwo materiałów ze szpitala i stała pomoc w każdej chwili - ale to nie to samo co usłyszeć to od kobiet które przeszły to co teraz mnie czeka. Jestem przerażona a pytania jakie kłębią mi się w głowie jeszcze ten strach potęgują....
|
sodomiaigomoria (offline) |
Post #28 20-12-2015 - 17:53:51 |
obrzeża stolnicy |
Cześć dziewczyny,
Mam nadzieję, że długo u Was nie zabawię - póki co jestem w trakcie diagnozy, ale wewnętrznie wiem po prostu że znowu stanęłam w złym szeregu statystycznym. I że się po kościach nie rozejdzie. Już kiedyś (nie chodziło o skorupiaka) tak mnie się stanęło źle statystycznie i wygrałam batalię z moim głupim organizmem. Teraz też tak będzie, tylko najbardziej dobija mnie bezczynność, niewiedza - muszę wiedzieć z czym staję w szranki i jak walczyć. A póki co czuję się jak papierowy stateczek na oceanie. Dodatkowym smaczkiem jest to, że od ponad 10 lat nie miałam do czynienia z publ. służbą zdrowia jeżeli chodzi o mnie i jestem kosmicznie zagubiona w tych realiach. Będę pewnie sporo pytać - ja mogę się mierzyć z naprawdę sporymi wyzwaniami, bylebym tylko wiedziała co i jak. A wtedy podwijam rękawy i działam. Dżesika musi odejść! |
Kasiula01 (offline) |
Post #30 21-12-2015 - 08:11:47 |
Luton |
Dzięki Kass!!! staram się myśleć pozytywnie
![]() |