Przywitaj się 
dziubas (offline) |
Post #3 12-04-2017 - 19:26:26 |
Gdańsk |
Witaj Pysiu!
![]() ![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
bozena_stanczyk (offline) |
Post #5 13-04-2017 - 08:02:16 |
Tomaszów Mazowiecki |
czesc
![]() |
bozena_stanczyk (offline) |
Post #10 17-04-2017 - 08:13:17 |
Tomaszów Mazowiecki |
czesc
![]() |
Teresa1960 (offline) |
Post #11 17-04-2017 - 18:12:49 |
|
Siedzę przed komputerem i rozmyślam od czego tu zacząć , napisać zwyczajowe ,, dzień dobry,, lub,, witam serdecznie,, .
Wszystko to jakieś takie banalne, a i smutek z każdego słowa wyziera, bo to miejsce takie szczególne. Smutno mi i jeszcze raz smutno mi . Łza się w oku kręci uparcie , przeganiana mruganiem powieki wraca jak bumerang. I to sakramentalne pytanie ,, dlaczego ja,, i ,,to niesprawiedliwe,,. Jestem jak zamurowana, ledwo do mnie dociera ,że już 25 kwietnia będę miała pierwszą chemię. Zacznę może jeszcze raz : Dzień dobry wszystkim ![]() |
Madzialenka34 (offline) |
Post #13 17-04-2017 - 20:02:53 |
Legionowo |
Witam , jestem tu nowa! Witam wszystkie amazonki!:-)
|
Krynia58 (offline) |
Post #17 18-04-2017 - 12:48:19 |
Warszawa |
Witajcie
![]() ![]() ![]() Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
Lucy2016 (offline) |
Post #18 18-04-2017 - 16:48:55 |
Katowice |
Cześć wszystkim nowym Paniom, trzymam za nas wszystkie kciuki. Nie bójcie się operacji, ja w tym roku przeszłam dwie i wszystko poszło sprawnie. Straszyli, że nie będę podnosić ręki. Jestem miesiąc po operacji i mam ja całkiem wyprostowana!! Nie bójcie się ran i blizn - na swoje patrzę i wiem, że dzięki nim żyję. A w poniedziałek zaczynam chemię i też dam radę, wiec i Wy dacie. Akurat drugi wlew w moje 30 urodziny, ciekawe czy włosy jeszcze będą. Pozdrawiam Was.
|
dziubas (offline) |
Post #21 20-04-2017 - 16:47:28 |
Gdańsk |
Witajcie świezynki!!!
![]() ![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
misiojogi18 (offline) |
Post #22 20-04-2017 - 19:16:51 |
Bydgoszcz |
do Teresa 1960 - nie rozumiem czemu chcą cię męczyć chemią skoro węzły miałaś czyste guz nie duży usunięty w całości z marginesem i guz chyba był hormonozależny? na jakiej podstawie uważają że będzie tj. może być nawrót?
|
bozena_stanczyk (offline) |
Post #23 20-04-2017 - 19:53:51 |
Tomaszów Mazowiecki |
czesc nowicjuszki
![]() |
Wusia (offline) |
Post #24 21-04-2017 - 19:09:33 |
|
Witam wszystkich
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 21-04-2017 - 19:11:20 przez Wusia. |
dziubas (offline) |
Post #25 21-04-2017 - 21:33:26 |
Gdańsk |
witajcie nowicjuszki!
![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
dziubas (offline) |
Post #27 22-04-2017 - 14:53:38 |
Gdańsk |
Madziu!
![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
Madzia123 (offline) |
Post #28 22-04-2017 - 14:54:35 |
Olsztyn |
Witam. Jestem tu nowa mam ten sam problem co wiekszość- dostałam wyniki biopsji. Jestem załamana HER2 Score=3+ AR odczyn pozytywny +++ . Dwa guzy w lewej piersi 16mm i 7mm. Po rozmowie z pania dr nie bardzo wiem co będzie . Konsylium we wtorek. Cały świat mi się zawalił. Jeszcze nie umiem poruszać się w tym serwisie.
|
dziubas (offline) |
Post #30 22-04-2017 - 15:01:28 |
Gdańsk |
Madziu!
![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |