Przywitaj się
mea (offline) |
Post #2 05-04-2013 - 13:29:41 |
Piaseczno |
Witam wszystkie dziewczyny. Jestem na poczęątku mojej choroby, diagnoza już jest, w następny tygodniu mam usg jajników, a 19.04. lecę do chemiczki na wizytę w sprawie ustawienia chemii przedoperacyjnej ( guz spory- trzeba gada zmnijszyć ). Po dzisiejszej 1 wizycie u onkologa, mam strach, że hej... wiem, że podastawą jest pozytywne myślenie, jednak dziś jakoś mi cieżko... guz potrójnie + z nadekspresją HER2.
pozdrawiam was wszystkie i cieszę się że mam gdzie pisac i dzielić się myślami. mea With or without you... |
bozena_stanczyk (offline) |
Post #5 05-04-2013 - 15:23:04 |
Tomaszów Mazowiecki |
Cześć Mea-wszystko będzie OK-prawostronna Bożena.
|
Szpaku (offline) |
Post #14 09-04-2013 - 15:35:09 |
Poznań |
Basiu witamy
...szanuj ADMINA swego...zawsze możesz mieć INNEGO... zapraszamy fotografia dziecięca poznań |
aga66 (offline) |
Post #15 10-04-2013 - 20:04:03 |
Warszawa |
Witajcie dziewczyny
![]() "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... |
takbardzokochammojedzieci (offline) |
Post #16 11-04-2013 - 23:20:03 |
|
cześć dziewczyny
sama nie wiem co pisać bo lekarza mam dopiero za tydzień. od 5 dni wieczorem pobolewają mnie węzły chłonne pachowe i co wpisuję na ten temat w wyszukiwarce to wszedzie brany jest pod uwagę rak piersi, prosze napiszcie mi o waszych objawach bo ja umieram ze strachu, mam malutkie dzieci i nie wyobrażam sobie by mnie nie było przy nich. codziennie płaczę bo tak strasznie się boję, że mam raka |
andzia73 (offline) |
Post #17 11-04-2013 - 23:28:13 |
Gdańsk |
Witaj na naszym forum
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
DanaPar (offline) |
Post #19 11-04-2013 - 23:59:21 |
Police |
Takbardzokochammojedzieci - wspaniały NIK - właśnie dla tych dzieci nie panikuj i nie wywołuj wilka z lasu.
U mnie raka wykryto w węzłach. Podobno były powiększone dwa (USG). Był to maj. Lekarka zasugerowała, że może to być skutkiem przeziębienia i zaleciła by po miesiącu przyjść i je sprawdzić pod USG. Jeśli nadal będą powiększone, to zrobi biopsję. Poszłam w połowie lipca, bo córka nie dawała mi spokoju. Miałam biopsję, chyba cienkoigłową. Czułam się wspaniałe. Nic mnie nie bolało i spokojnie pojechałam w Bieszczady. Po powrocie (9-ty wrzesień) czekało wezwanie, by pilnie stawić się w poradni chirurgii onkologicznej. Rozpisałam się, ale tylko po to, by Ci przekazać, że ani nie czułam tych zgrubień, ani mnie nic nie bolało, a raczysko się panoszyło. Dobrze napisała Andzia: nie ma diagnozy, nie ma choroby, a gdyby nie daj Boże zdarzyła się, to zostaw siły na walkę z nią, a nie trać ich na przedwczesne zamartwianie się. ![]() |
bozena_stanczyk (offline) |
Post #20 12-04-2013 - 07:58:06 |
Tomaszów Mazowiecki |
Stoję murem za dziewczynami-nie zamartwiaj się na wyrost ! A nawet gdyby co to da się to leczyć czego forum jest dowodem
![]() |
mea (offline) |
Post #21 12-04-2013 - 08:47:57 |
Piaseczno |
Witaj,
nie zamartwiaj sie na zapas, bo tylko zdrowie podupada. Ja mam już diagnozę, robiłam kolejne badania, rtg płuc- przyd odebraniem wyniku robiło mi sie słabo, wczoraj przd usg brzucha, też mialam nerwa- wszystko w porządku. A gadzina jak jest -to jest. za tydzień idę do "chemika" na ustawienie chemii przedoperacyjnej. Oczywiście,że sie denerwuję i boje, bo tylko człowiek głupi by sie nie bał, ale cóż... spinam poślady i wyruszam na wojnę, trza pokonać przeciwnika. A ty!!! uszy do góry, bedzie dobrze, tymbardziej, że jeszcze nie byłaś u lekarza. To wspaniałe forum, dziewczyny mnie ciepło przyjeły, dodały otuchy i będę sie z nimi trzymać ![]() pozdrawiam piątkowo ![]() With or without you... |
elisabeth (offline) |
Post #22 12-04-2013 - 10:50:26 |
Lubuskie |
Witajcie dziewczyny,zamartwianie się niczemu nie służy póki co źle wpływa na psychikę co w nastepstwie na dalsze samopoczucie.Sama tak miałam ,w ciągu dwóch tygodni popadłam w taki dół że już miałam nudności a w głowie tylko jedno ,kiedy umrę .Izolowałam się ,zamknęłam się w sobie .Pomogła mi rodzina wspierając odwiedzinami i rozmową.Najlepszą terapią jest rozmowa i rozważanie wszelkich wątpliwości .Tu na forum spotkasz mądre osoby.
W życiu wszystko ma swój zmierzch. Tylko noc kończy się świtem. |
DanaPar (offline) |
Post #23 12-04-2013 - 11:19:10 |
Police |
Mea wspaniałe podejście.
Ja najpierw olewałam temat, ale gdy już wzięłam się za leczenie, to pełne zaufanie do lekarzy i podporządkowanie się ich zaleceniom. Traktowałam chorobę, jako zadanie, przez które muszę przejść i dać sobie z nim radę. No i szukałam w nim też pozytywów. Z pewnością dziś nie byłabym tą, którą jestem, gdyby nie doświadczenie choroby. Witam wszystkie nowe dziewczyny i zawsze chętnie podzielę się z Wami moim doświadczeniem w pokonaniu gada. ![]() |
Szpaku (offline) |
Post #30 12-04-2013 - 21:59:03 |
Poznań |
laleczka pytania zadajemy tutaj: [amazonki.net]
...szanuj ADMINA swego...zawsze możesz mieć INNEGO... zapraszamy fotografia dziecięca poznań |