Przywitaj się

Wysłane przez Amazonki.net 

bozena_stanczyk (offline)

Post #1

27-09-2015 - 18:17:50

Tomaszów Mazowiecki 

super Bari40-kolejna krajankahot smiley

elaznaczek18 (offline)

Post #2

27-09-2015 - 22:26:39

Sochaczew 

Witam serdecznie jestem świeżą użytkowniczką. uśmiech

dziubas (offline)

Post #3

27-09-2015 - 22:37:36

Gdańsk 

Witaj Elu! buzki





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

bozena_stanczyk (offline)

Post #4

28-09-2015 - 07:30:38

Tomaszów Mazowiecki 

Witaj Eluserce

fianiebieska (offline)

Post #5

28-09-2015 - 08:55:47

Warszawa 

Witam nowe użytkowniczki róże



fianiebieska opowiada

Al_la (offline)

Post #6

28-09-2015 - 09:22:54

k/Warszawy 

Witaj Elu kwiatek





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

Aguś1 (offline)

Post #7

28-09-2015 - 19:38:16

okolice W-wy 

Witam Wszystkich i pozdrawiam róże

Al_la (offline)

Post #8

28-09-2015 - 20:39:55

k/Warszawy 

Witaj Aguś1 kwiatek





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

elaznaczek18 (offline)

Post #9

28-09-2015 - 21:44:44

Sochaczew 

Mam kilka pytań dziś mija równe dwa tygodnie odkąd usunięto mi prawą pierś,oraz całe węzły z prawej strony.Mam założony dren i czekam aż chłonka zejdzie.Zbierają mi się tam skrzepy co jakiś czas kazano mi to odciągać strzykawką.Ale ostatnio coś kiepsko nam to idzie...Pomaga mi synowai mąż...Czy macie podobny problem z tym?

marzusia (offline)

Post #10

29-09-2015 - 00:56:31

Cieszyn 

nie wiem czy dobrze zrozumiałam,czy te skrzepy masz ściągać strzykawką z wężyka ?ja tak próbowałam robić ale to strasznie trudno schodzi bo resztki krwi zbierają się przy ściance i krzepną ale drożność jest zachowana.Jeżeli te skrzepy nie zatykają rurki i chłonka może spływać to jest ok.Nie wiem tylko czy nie za długo masz ten dren,wydaje mi się ,że powinien być najdłużej do 10 dni bo może zrobić się stan zapalny,chyba że masz osłonę antybiotykową



myszka (offline)

Post #11

29-09-2015 - 08:02:47

Poznań 

Dziewczyny proszę się przenieść do odpowiednich działów...tutaj się witamyoczko



Nie marnuj swojego życia na to by zaimponować innym ludziom.Po prostu rób to co kochasz i kochaj to co robisz...serce

Krynia58 (offline)

Post #12

29-09-2015 - 20:08:42

Warszawa 

kwiatek Witam nowe Koleżanki buzki







Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna.
HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+
Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen

Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka.
K.I. Gałczyński

Nitka (offline)

Post #13

29-09-2015 - 20:19:03

 

Cześć Dziewczynki. Moja mama (55 lat, zawsze zdrowa jak ryba) ma zdiagnozowanego raka piersi G3, potrójnie ujemny. Po pierwszym szoku mama odzyskała wigor w momencie gdy rozpoczęliśmy leczenie. Ze względu na dużego guzka (jakiś czas temu 4 cm, ale rośnie szalenie szybko) leczenie rozpoczęło się od chemii w schemacie: 12 palitaksel potem 4 AC. Operacja ma być pózniej. Czy taki schemat w tym taka kolejność chemii (z tego co czytam zazwyczaj najpierw jest AC) jest napewno najlepszy? Czy któraś z Was się spotkała z taka procedura? Proszę dajcie znac.

olga30 (offline)

Post #14

29-09-2015 - 20:53:14

Gdańsk 

Witam wszystkie nowe koleżanki buzki
witaj nitko, schemat, o którym piszesz jest dość "popularny" izulek2311 ( również potrójnie ujemna) wlasnie jest w trakcie takiego schematu. Napisz do niej......
ściskam mocno !!!!!! Głowa do góry......będzie dobrze serceserceserce



Nitka (offline)

Post #15

30-09-2015 - 09:06:42

 

Dziękuje Olu za ciepłe powitanie. róże Napisze do Izulki. Trzymaj się cieplutko

as12 (offline)

Post #16

30-09-2015 - 12:06:04

nysa 

Witajcie serdecznie:-) Od tygodnia mam pewien straszny problem i chciałabym zapytać czy może którąś z was miała podobny?Otóż 12 lat temu w wiek 22 lat usunięto mi z piersi malutki groczolakowlokniak i po tym właśnie usunięciu w piersi pozostał twardy podlozny zrost ,przez te 12 lat byłam pod opieka ginekologa który zrost badał,macal i nic złego nie widział,zrost i tyle!!W zeszłym tygodniu poszlam na USG ,ot tak,po prostu profilaktycznie ,pani dr w trakcie USG stwierdziła ze mój niby zrost to nie zrost tylko guz sutka,zaaaaaaammmmarlllllammmm!!!!!Jak to guz????przecież był to do tej pory zrost!!jaki guz????Czy to możliwe ze blizna ,zrost na USG wygląda jak guz ?dziś wieczorem mam wizytę u onkologa lecz po tym tygodniu jestem wrakiem psychicznym !!Dziewczyny ,proszę napiszcie jak wygląda miejsce po usunięciu takiego wlokniaka,czy wy tez takie zgrubienia macie???

dziubas (offline)

Post #17

30-09-2015 - 12:18:05

Gdańsk 

Dobrze As! dzis idziesz do onka! Tylko spokoj nas moze uratowac! guz to nie zawsze znaczy nowotwor! i tego sie trzymaj! nie ma diagnozy nie ma choroby (nowotworowej), dostaniesz skier na kolejne badania i sie wyjasni! w miedzyczasie popisz cos o sobie w swoim profilu, skad jestes np, to ci zajmie czas i zajmie ywoje mysli! buzkiok





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

as12 (offline)

Post #18

30-09-2015 - 12:33:34

nysa 

Właśnie postanowiłam ze wezme się w garść lecz po 5 minutach znowu wpadam w panikę i płacze!!!!!!!!Wiem ,nie każdy guz jest złośliwy,wiem,nie każdy odrazy jest wyrokiem,tylko dlaczego przez 12 lat zrost był zrostem a teraz jet guzem???czy to możliwe ze ta lekarka po prostu nie wie co mówi i co widzi,napisała mi na opisie guz hypoechogenny o nieregularnym kształcie a blizny w ogóle nie wzięła pod uwagę ???Teraz to ja juz sama nie wiem ,od tygodnia macam,i macam i juz nawet wymacalam sobie powiększone węzły choć na USG są w porządku!!!!Obiecuje,ze jak wrócę wieczorem od lekarza i psychicznie się ogarnę to wszystko dokładnie opisze,również o sobie;-) Póki co,proszę napiszcie cos na temat tych zrostów,czy mogą pozostawać takowe w piersi po zabiegu????

A i myślę sobie czy to jest w porządku ,ze radiolog który wykonuje USG ,po samym tylko obrazie może powiedzieć do pacjentki MA PANI GUZA I TO RACZEJ ZLOSLIWEGO BO OBRAZ JEST KOSZMARNY,KOSZMARNIE TO WYGLADA ,TAKA ZMIANA CALA POSTRZEPIONA!!!!!!,A na koniec wizyty usłyszałamSpokojnie,proszę nie wpadać w histerię ,hahahah dobre sobie !!!!!!W środku odczuwam potworny strach,o siebie ,o dzieci najbardziej, o to cholerne zdrowie !!!!!!Byle do wieczora,do wizyty u onkologa!

edit: scalono posty; w przypadku gdy nie minie 15 minut od ostatnio napisanego postu a chcemy coś dopisać, bądź poprawić używamy funkcji zmień oczko



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 30-09-2015 - 12:55:22 przez myszka.

myszka (offline)

Post #19

30-09-2015 - 12:57:30

Poznań 

Tu jest dział, w którym się witamy...o innych rzeczach proszę pisać w odpowiednich wątkach !!!



Nie marnuj swojego życia na to by zaimponować innym ludziom.Po prostu rób to co kochasz i kochaj to co robisz...serce

dziubas (offline)

Post #20

30-09-2015 - 13:15:27

Gdańsk 

radiolog w obrazie usg widzi wiecej niz nam sie wydaje!: moze byl troche malo delikatny...delikatnie mowiac, moze miał zły dzień zly i tak mu sie wyrwało...ODWAGI!serce zajmij sie dzuiećmi, albo czymkolwiek, pliiisss! prosi





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

sylwetka36 (offline)

Post #21

01-10-2015 - 20:04:06

PRUSZCZ GDANSKI 

Witam wszystkie moje drogiebuziak

justynaharas (offline)

Post #22

02-10-2015 - 05:21:09

Siedlce 

Witam serdecznie smiling smiley

ansa91 (offline)

Post #23

02-10-2015 - 23:18:30

 

Witajcie dziewczyny!

Mam 24 lata i choć mam 160 cm wzrostu, jestem babką odporną na stres i ból.
Ale jak na kaszel mogę wypić syrop, na ranę przykleić plaster...tak teraz moja bezradność mnie dobija.
I trafiłam tutaj...bo nie chcę pokazywać wśród najbliższych, że się posypałam, żeby ich nie stresować jeszcze bardziej.
A czemu? a właśnie temu:
W lutym w czasie badania USG wykryto u mnie 3 zmiany- 2 w prawej piersi (większa i tyciusia) oraz 1 w lewej.

3 msc później, ponowne badanie usg wykryło 2 zmiany- po jednej w każdej piersi, większe niż poprzednio.

Dostałam skierowanie do kliniki onkologii na dokładniejsze sprawdzenie.

Kolejne usg wykazało, że zmiana w prawej piersi jest jeszcze większa i "dziwniejsza".

14 X- będę mieć biopsję mammotomiczną.

Czekam...

Marz (offline)

Post #24

02-10-2015 - 23:49:08

Warszawa 

Cześć Ansa. Wiele z nas było w rozsypce i naprawdę wiemy co przeżywasz. Znajdzesz tu wsparcie, pomoc i dużo empatii. Czytaj forum i nie bój się prosić pomoc i rady. Ja też jestem niska (160 cm), a podobno małe jest zawzięte uśmiech Trzymaj się dzienie.



Kass (offline)

Post #25

03-10-2015 - 00:24:02

 

Ansa, witaj. buziak Mam nadzieje ze uda Ci sie znalezc odpowienie watki na forum do opisania swojej historii/napisania pytan itp... strasznie dlugo u Ciebie trwaja te badania... pociesza





Wandka (offline)

Post #26

03-10-2015 - 00:36:29

Warszawa 

Witaj Ansakwiatek Jestem z Tobąserce



fianiebieska (offline)

Post #27

03-10-2015 - 07:26:11

Warszawa 

Witaj ansa róże cieplutko



fianiebieska opowiada

cysta (offline)

Post #28

03-10-2015 - 21:38:45

 

Witam!
Za dużo podglądam forum jako anominowy użytkownik więc się przedstawiam smiling smiley Jestem kobietą o "książkowej budowie piersi obciążonych cystami i włókniakami" - tyle o słowach lekarza smiling smiley Generalnie prawa pierś to cysty, lewa - włókniaki. 10 lat temu wycięto mi profilaktycznie włókniaka. 2 tyg temu kolejnego. Swoje przemyślenia zawrę w temacie o operacji smiling smiley Pozdrawiam wszystkie dzielne Panie (o żadnym mężczyźnie tu nie przeczytałam) smiling smiley

ira (offline)

Post #29

03-10-2015 - 21:43:28

Pabianice 

Witajcie dziewczyny buzki



bozena_stanczyk (offline)

Post #30

04-10-2015 - 09:19:07

Tomaszów Mazowiecki 

witam na forumserce
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty

Użytkownicy online

Gości: 389
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 14207 dnia 25-04-2022