Przywitaj się
bovalino (offline) |
Post #2 18-06-2011 - 22:21:02 |
Niedaszów |
Jestem tu nowa.Trzy tygodnie temu dowiedziałam się , że mam raka piersi.Jestem przerażona i załamana, nie mogę się pozbierać.Wczoraj miałam biopsję - była strasznie bolesna , środki przeciwbólowe nie działały i boję się tego , co będzie dalej - boję się , że nie dam sobie rady z chorobą i z bólem.
miałam piękne plany......i rozśmieszyłam Boga......teraz nie mam żadnych...........więcej go nie rozśmieszę.......chcę żyć spokojnie |
danuta60 (offline) |
Post #3 18-06-2011 - 23:06:47 |
lipskn/biebrzą |
bovalino, witam cie, ja tez jestem tu nowa chociaż po operacji jestem już 3 lata, dasz radę , wszystkie tak na początku myslimy, ale wszystko da sie wytrzymać, pamiętaj ,że warto jest żyć choćby dla jednej chwili, głowa do góry, sama sie przekonasz jak silne jestesmy po takich przejściach, trzymam za ciebie kciuki, głowa do góry i więcej wiary ,masz byc nastawiona pozytywnie, dasz radę.
pozdrawiam cieplutko ![]() w życiu sa tylko piekne chwile i dla tych chwil warto żyć,,,, |
soja (offline) |
Post #4 19-06-2011 - 23:18:07 |
Jaworzno |
Witam po długiej nieobecności
![]() ![]() ![]() |
soja (offline) |
Post #8 20-06-2011 - 16:24:22 |
Jaworzno |
Ja nie zaczynam leczenia
![]() ![]() ![]() ![]() Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 20-06-2011 - 16:26:18 przez soja. |
Anonimowy użytkownik (offline) |
Post #13 22-06-2011 - 09:10:57 |
|
Witam nowe dziewczyny
![]() |
bovalino (offline) |
Post #15 23-06-2011 - 15:40:49 |
Niedaszów |
Z całego serca dziękuję za serdeczne przyjęcie.
Czekam teraz na wynik biopsji a potem na chemioterapię.Podjęłam jedną decyzję - nie pójdę na operację do tego szpitala, gdzie miałam biopsję , już wybrałam inny , gdzie znieczulenie i środki przeciwbólowe są podawane jako standart. Powoli dociera do mnie , że muszę zacząć walczyć z chorobą i mam nadzieję , że znajdę dość sił na to. Nadal liczę na wasze wsparcie , bo nadal bardzo się boję.Pozdrawiam was wszystkie. miałam piękne plany......i rozśmieszyłam Boga......teraz nie mam żadnych...........więcej go nie rozśmieszę.......chcę żyć spokojnie |
tarantella (offline) |
Post #20 03-07-2011 - 21:11:17 |
Kielce |
Puk, puk
![]() Jestem po operacji - tumorektomia i radykalne wycięcie węzłów (42). Jeden węzeł zajęty z naciekiem na tkanki miękkie. Mam her+++. Właśnie skończyłam chemioterapię (schemat TAC), a niebawem zacznę radioterapię. Potem herceptyna. Powoli odnajduję się w zaistniałej rzeczywistości. Dziękuję za wszelkie odnalezione tu informacje i wskazówki. |
barbag (offline) |
Post #26 06-07-2011 - 05:39:50 |
Suwałki |
Witam słonecznie Wszystkie nowe koleżanki i zapraszam na
![]() <a href="[amazonki.net] src="[amazonki.net]; alt="barbag" /></a> |
benia.bubu (offline) |
Post #30 06-07-2011 - 17:34:54 |
Krotoszyn |
Wita Benia z Krotoszyna.Pozdrawiam wszystkie Amazonki.
|