Przywitaj się
Paulina90 (offline) |
Post #5 31-10-2012 - 23:12:06 |
|
Dobry wieczór. Czy mogę dołączyć do Waszego forum ? Mam na imię Paulina. mam 22 lata , u mojej Mamy dwa lata temu zdiagnozowano nowotwór płuc. Guza dało się wyciąć . Jednak ja nadal nie mogę uciec przed strachem , że historia może sie powtórzyć .
Paulina90 Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 31-10-2012 - 23:16:27 przez Paulina90. |
iwciam (offline) |
Post #6 01-11-2012 - 16:58:07 |
|
Paulinko, jestes w wieku mojej córki, ona choc tego nie mówi to wiem że tak jak TY zamartwia się. Ja ponad dwa miesiące temu pozbyłam się ( mam nadz\ieję) bestii. Strach będzie mi towarzyszył do końca życia, choć staram się go oswajać. Niestety nie mamy zbyt dużego wpływu na to czy będzie wznowa czy nie, ale musimy mieć nadzieję popartą badaniami kontrolnymi. Nie daj się strachowi, rozmawiaj o nim chocby z nami i pilnuj żeby MAMA kontrolowała stan zdrowia wtedy Ty też będziesz spokojniejsza.
Nie można życiu dodać dni, lecz można dniom dodać życia... |
aga66 (offline) |
Post #7 13-11-2012 - 10:04:36 |
Warszawa |
Witajcie dziewczyny
"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono". W. Szymborska Alexis de Tocqueville „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.” Niestety, wielu z nas uważa, że ich wolność nie podlega ograniczeniom, przynajmniej nie takim, które oni sami by akceptowali... |
Al_la (offline) |
Post #11 14-11-2012 - 13:23:10 |
k/Warszawy |
Witaj wero
Zajrzyj tutaj [amazonki.net] W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
marta69 (offline) |
Post #19 18-11-2012 - 18:42:48 |
|
Witam. Jestem nowa, choć zaglądałam tu od lipca, kiedy to wycieto mi skorupiaka z lewej piersi. Potem chemia, teraz radio - i w miedzyczasie badania różne... No i wczoraj USG prawej... za kilka dni biopsja i czekanie na wynik...Kurczę, skąd brać siłę???
|
ela_68 (offline) |
Post #22 18-11-2012 - 19:21:56 |
Lublin |
Cześć!!! Witam wszystkie panie, jestem drugi rok po operacji, przeszłam chemioterapie i hormono-terapie czyli po herceptynie,właśnie wzięłam ostatni zoladex .
No cóż nie jest lekko ale staram się jakoś żyć. Zastanawiam się nad rekonstrukcją piersi ale się boję ,może ktoś jest po takim zabiegu i mógłby się wypowiedzieć na ten temat. Pozdrawiam i życzę powodzenia |
Evelia (offline) |
Post #25 19-11-2012 - 08:35:54 |
Ostróda |
Witajcie drogie Amazonki, kiepsko radzę sobie z strachem, złością i całą rewolucją, którą wprowadziła w moje życie diagnoza raka piersi. Obecnie jestem w trakcie chemii przedoperacyjnej (po drugim kursie AT). Przede mną jeszcze 4 cykle. Potem operacja, radioterapia i hormony. Mam 38 lat, jestem mężatką, mam troje dzieci w wieku 14, 8 i 2 lata. Staram się nie oglądać do tyłu i walczyć, ale kiepsko mi to idzie...
|
Al_la (offline) |
Post #28 19-11-2012 - 18:37:04 |
k/Warszawy |
Witam wszystkie nowe dziewczynki
Marto, zajrzyj tutaj i pisz do nas [amazonki.net]
Elu, tu masz cały dział poświęcony rekonstrukcji. Jest w nim wiele wypowiedzi, o które pytasz [amazonki.net] W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 19-11-2012 - 18:37:27 przez Al_la. |