Przywitaj się

Wysłane przez Amazonki.net 

ewcia20066 (offline)

Post #1

21-04-2013 - 23:43:17

 

Witajcie Nowe Dziewczyny!ok
Fajnie,że tu trafiłyscie...z nami będzie Wam rażniej...a każda rada pomoze łatwiej przejsc przez niedogodności jakie stwarza choroba!






Spotkania z ludźmi czynią życie warte przeżycia.przewraca_oczy

nenar (offline)

Post #2

22-04-2013 - 20:56:36

Czaplinek 

Witam Was bardzo serdecznie! uśmiech



maritino (offline)

Post #3

22-04-2013 - 21:47:40

 

Martyna, Sochaczew.
mojej mamie grozi amputacja... a ja zupełnie nie wiem jak mam ją w tym wszystkim wesprzeć...
dlatego rozejrzę się tu w Was trochę, poczytam smiling smiley



nie daj się!

bozena_stanczyk (offline)

Post #4

23-04-2013 - 07:40:49

Tomaszów Mazowiecki 

Rozejrzyj się Martyno,w razie co zadawaj pytania,na pewno dużo się dowiesz,witajsmiling smiley

myszka (offline)

Post #5

23-04-2013 - 09:42:35

Poznań 

Witaj Martyno ... znajdziesz u nas dużo informacji, pomocy i przede wszystkim wsparcia.



Nie marnuj swojego życia na to by zaimponować innym ludziom.Po prostu rób to co kochasz i kochaj to co robisz...serce

dziubas (offline)

Post #6

23-04-2013 - 11:57:55

Gdańsk 

Witam serdecznie nowe dziewczyny i te które tu zaglądają a jeszcze nie maja konta!pociesza Mam na mysli zwłaszcza amazonki poznane na radioterapii Jadzię i Zosię, Anię i wczoraj spotkaną Grażynę - wszystkie z Gdańska! Zapraszmy do nas!buzki





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

andzia73 (offline)

Post #7

23-04-2013 - 19:40:42

Gdańsk 

martino witajkwiatek




monika14 (offline)

Post #8

23-04-2013 - 19:55:22

 

witam wszystkie amzonki ! zostały mi 2 cykle chemii mieszanej / łącznie z czerwoną ( łącznie 8 cykli) i chciałam zapytać co zrobić aby się szybko odbudować do operacji. Może któraś ma jakieś sprawdzone sposoby na wzmocnienie, odbudowe wartości krwi szczegółnie płytki krwi. Bardzo prosze o porady. Moja operacja jest uzależniona od stanu zdrowia. a wiadomo jak się człowiek czuje po 5 mieiącach chemii. Będę bardzo wdzięczna, pozdrawiam



bozena_stanczyk (offline)

Post #9

23-04-2013 - 20:34:26

Tomaszów Mazowiecki 

ja piłam dużo soku z buraka,są też gotowe preparaty.Witaj Monika14 będzie dobrzeok

caca (offline)

Post #10

24-04-2013 - 08:05:50

SŁUPSK 

kwiatek Witam serdecznie wszystkie nowe koleżanki kwiatek



Al_la (offline)

Post #11

24-04-2013 - 11:37:50

k/Warszawy 

Cytuj
monika14
witam wszystkie amzonki ! zostały mi 2 cykle chemii mieszanej / łącznie z czerwoną ( łącznie 8 cykli) i chciałam zapytać co zrobić aby się szybko odbudować do operacji. Może któraś ma jakieś sprawdzone sposoby na wzmocnienie, odbudowe wartości krwi szczegółnie płytki krwi. Bardzo prosze o porady. Moja operacja jest uzależniona od stanu zdrowia. a wiadomo jak się człowiek czuje po 5 mieiącach chemii. Będę bardzo wdzięczna, pozdrawiam

Przeczytaj ten wątek i w nim zadawaj pytania odnośnie poprawy morfologii [amazonki.net] uśmiech
Poza tym polecam poradniki [amazonki.net]





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

Seball (offline)

Post #12

24-04-2013 - 11:53:55

 

Witajcie, może nie jest to miejsce bezpośrednio dla mnie, ale zalogowałam się przez wzgląd na przyjaciółkę.. wycinali jej rok temu guza z piersi, wyniki pokazały, że to była łagodna zmiana, ale ostatnio USG pokazało nowe twory.. Czekamy na wyniki. Zalogowałam się, trochę w jej imieniu, ona uważa, że to niepotrzebne, ale myślę, że jest to dobre miejsce, żeby zdobyć cenne informacje. Chcę jej jakoś pomóc.

dziubas (offline)

Post #13

24-04-2013 - 11:56:41

Gdańsk 

Witaj Seball! Dobra decyzjabuzkibrawo





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

andzia73 (offline)

Post #14

24-04-2013 - 16:50:13

Gdańsk 

witajkwiatek




monika14 (offline)

Post #15

24-04-2013 - 19:25:45

 

dziekuje za rade. sok z buraka piłam, ale teraz mam problemy z żołądkiem i go nie toleruje. ja po każdej chemii musze brac antybiotzk przez 10 dni 2 razy dziennie i dlatego mam problemy z wieloma produktami sad smiley i ich przyswajaniem. ale dziekuje za zainteresowanie. pozdrawiam.



renjak (offline)

Post #16

28-04-2013 - 17:09:27

wroclaw 

WITAM WSZYSTKICH, jestem tutaj nowa.W środę padła moja diagnoza : nowotwór złośliwy piersi inwazyjny przewodowy" WYROK!!!!! jestem załamana. Jutro idę na pierwszą chemię czerwoną, boję się panicznie !!!!!! ból i cierpienie, nie wiem czy dam radę pokonać to wszystko.........czy znajdę tu u was trochę wsparcia i pocieszenia?????? RENATA z Wrocławia 49 lat

wiwibis (offline)

Post #17

28-04-2013 - 17:33:05

knurów 

witaj renjak tu zawsze znajdziesz wsparcie, nie bój sie chemii nie jest taka straszna , a wierze że dasz rade i pokonasz skrupiaka tak jak już większośc nas na forum , pisz jak masz jakiś problem albo zwyczajnie chcesz wszystko z siebie wyrzucic , dziewczyny ci pomoga . Pozdrawiam i trzymam kciuki za pierwsza chemiie pociesza

renjak (offline)

Post #18

28-04-2013 - 17:41:36

wroclaw 

Dziękuję że mi odpisałaś, jak miło.Nie wiem dlaczego ,ale strasznie sie gubie na tym forumwstydniśpozdrawiam może z czasem do tego dojdę

nutka (offline)

Post #19

28-04-2013 - 17:58:04

 

Witaj Renatko. Jestem w trakcie chemioterepii i zapewniam Cię, że mimo wielu "niedogodności" jest do przeżycia. Z dziewczynami na tym forum jest dużo łatwiej stawić czoła chorobie. Trzymam kciuki za jutrzejsze tankowanie pociesza



"W życiu nie chodzi o to, żeby przetrwać burzę, ale o to, żeby tańczyć w deszczu."
Richard Paul Evans
"... Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
Dennis Genpo Merzel

mea (offline)

Post #20

28-04-2013 - 19:26:49

Piaseczno 

Witaj Renatko, będzie dobrze, nie nastawiaj się od razu negatywnie. Diagnoza rak jest ciężka do ogarnięcia, lecz z czasem jak poznajesz przeciwnika "rośniesz w siłę".Ja też od miesięca, żyję z tą informację, w środę zaliczyłam 1 z 6 wlwów AT przedoperacyjnej. Chemia na szczęście mnie oszczędziła pod względem skutków ubocznych, ale za to neulasta mnie troszkę sponiewierała (w sumie do dzis czuję a zastrzyk był w czwartek).Dasz radę, każda z dziewczyn dała. Pisz, pytaj, jak potrzeba to sobie popłacz, a my przytulimy i wesprzemy dobrym słowem i doświadczeniemserceGłowa do góry i do bojupociesza





With or without you...

Barbara54 (offline)

Post #21

28-04-2013 - 20:02:58

SLUPSK 

Witam serdzecznie nowe kolezanki i wszystkim duzo zdrowka zyczebuzki



renjak (offline)

Post #22

28-04-2013 - 20:37:07

wroclaw 

A co to takiego jest neulasta???

camay111 (offline)

Post #23

28-04-2013 - 20:38:44

Pleszew 

Witam serdecznie.
Jestem po zabiegu oszczędzającym,rak złośliwy,po pierwszej chemii czerwonej-nie było tak strasznie.Mam 47 lat i co dalej?Jestem ogrodnikiem i nie wiem jak dalej żyć?Nie dam rady pracować,w tej chwili jestem na utrzymaniu syna ale to nie może trwać wiecznie.Pani w Krusie stwierdziła,że mogę się starać o rentę,ale nie powiedziała jak to zrobić.Czy ktoś mi pomoże?Dziękuję serdecznie.



Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.

ewka36 (offline)

Post #24

28-04-2013 - 21:07:22

Sopot 

Jeżeli jesteś hormonozależna w 100% to po chemioterapii dostaniesz Tamosia w postaci tableteczek do łykania codziennie przez 5 lat.Ujemne hery nie mają wpływu na hormonoterapię,a czy jest to kastracja hormonalna? raczej tak ,ale to dobrze bo trzyma skorupiaka w ryzachuśmiechJa też łykam Tamosia i ciesze się że mogę to robićduży uśmiechBędzie dobrze,przywykniesz do wszystkiego jak my wszystkie na forumserceBuziakibuzki



Anna57 (offline)

Post #25

28-04-2013 - 21:07:45

Jarosław 

Receptory na 100 % ,HER ujemny , to bardzo dobre wyniki i na pewno będziesz miała hormonoterapię 5 lat. Tamoksifen jest w postaci tabletek - jedna tabl. dziennie.



Wioletta (offline)

Post #26

28-04-2013 - 21:26:01

Ciechanów 

Renjak neulasta to takie zastrzyki, które dostaje się przy chemii, jeśli szpik ma problemy z produkcją białych krwinek,przy chemii komórki szybko dzielące się czasem nie dają rady i trzeba je wspomóc.

elisabeth (offline)

Post #27

28-04-2013 - 23:06:45

Lubuskie 

Cytuj
renjak
.Nie wiem dlaczego ,ale strasznie sie gubie na tym forum
Witaj ,mi dziś mija rok jak jestem na forum i nadal uczę się jak korzystać i odkrywam ciekawe tematy.Jak już tu trafiłaś to napewno będziesz zadowolona.Pozdrawiam



W życiu wszystko ma swój zmierzch. Tylko noc kończy się świtem.

elisabeth (offline)

Post #28

28-04-2013 - 23:15:00

Lubuskie 

Cytuj
renjak
A co to takiego jest neulasta???
Preparat Neulasta stosuje się u pacjentów chorych na raka w celu złagodzenia części działań niepożądanych występujących w trakcie leczenia.



W życiu wszystko ma swój zmierzch. Tylko noc kończy się świtem.

elisabeth (offline)

Post #29

28-04-2013 - 23:50:46

Lubuskie 

Cytuj
Anna57
będziesz miała hormonoterapię 5 lat. Tamoksifen jest w postaci tabletek - jedna tabl. dziennie.
Ja też jestem na hormonoterapii i zażywam Aromek ,pytałam lekarza dlaczego ?odpowiedział że to lek najnowszej generacji ale powoduje osteoporozęsmutnyale mimo wszystko chce się żyć.Pozdrawiam



W życiu wszystko ma swój zmierzch. Tylko noc kończy się świtem.

myszka (offline)

Post #30

29-04-2013 - 08:59:31

Poznań 

Witam serdecznie wszystkie nowe kobietki ( monika14, Seball, renjak, camay111 ) buzki
Tutaj mamy wąteczek powitalny, na inne temaciki rozmawiamy w poszczególnych działach ok




Nie marnuj swojego życia na to by zaimponować innym ludziom.Po prostu rób to co kochasz i kochaj to co robisz...serce
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty

Użytkownicy online

Gości: 435
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 14207 dnia 25-04-2022