Przywitaj się
ira (offline) |
Post #1 16-07-2013 - 13:17:31 |
Pabianice |
kas123, boisz się, jak każda z nas się bała. To naturalne. Ale jak już się "wyryczysz", to poczytaj forum, zobacz, ile nas tutaj - i żyjemy, niektóre (jak ja) wiele lat po.
Jakikolwiek by ten wynik nie był, to lekarze zaproponują Ci leczenie i będziesz je przechodziła, bo tak trzeba. A my Ci pomożemy dobrym słowem, doświadczeniem. Nie bój się tak bardzo |
kas123 (offline) |
Post #2 16-07-2013 - 13:31:26 |
pod Warszawą |
dzieki za słowa opuchy.... za dużo mi sie zwaliło na raz....
we wtorek miałam operacje a w srode w nocy zmarła moja mama... i jakos sie trzymałam az do dzis... a dzis łzy sie leja strumieniami... zaczynam przegladać forum, długo się zbierałam, zeby tu wejsc... nawet nie wiem jak to wytłumaczyc, rycze boje sie, a jednoczesnie nie czuje sie chora, gdyby nie ten potworny dren, ktory zapycha sie co chwile i to ze boli bo robia sie złogi to najchetniej poszłabym do pracy.... siedzenie i myslenie mnie zabija.... glupie mysli przychodza do glowy.... musiałam mojej starszej zabce wytłumaczyc, ze babci juz nie ma i powiedzialam ze mamy i taty tez kiedys nie bedzie, ze bedziemy na chmurce i bedziemy patrzyc na nia z gory, a ona sie wtedy rozplakala, ze kto sie nia bedzie opiekowal.... wiem, ze po operacji moze byc ok mozna zyc dlugo i szczesliwie.... ale z moim szczesciem... moje zabki sa takie male jeszcze.... |
filipinka35 (offline) |
Post #3 16-07-2013 - 13:34:41 |
|
Witaj Kasiu
Podpisuje się pod słowami Irci. Kasiu my za łapkę potrzymamy. Nie bój się. Będzie dobrze. Jeśli butelka od drenu się zapycha to należy ja scisnąć. Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 16-07-2013 - 13:37:26 przez filipinka35. |
endżi (offline) |
Post #8 16-07-2013 - 17:22:58 |
Warszawa i okolice |
Witaj Kasiu,
Myślę że każda z nas czerpie optymizm z innego źródła. Ja swój czerpię z dwóch - duże siedzi właśnie obok i prowadzi samochód, a to mniejsze rozrabia na tylnym siedzeniu. Pozytywne myślenie jest w tej chorobie bardzo potrzebne, więc dobrze rozejrzyj się dookoła, a na pewno znajdziesz wokół siebie niejedno źródełko! Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz |
mea (offline) |
Post #10 16-07-2013 - 18:23:58 |
Piaseczno |
kas123 witaj ja w marcu też przeżyłam szok jakim była diagnoza. Przez pierwsze dwa tygodnie czułam się jakby ktoś mnie wysłał w kosmos normalnie. Jak już minął 1 szok, otarłam łzy, wzięłam się za siebie i powiedziałam, że się mu nie dam. Z tej walki to ja wyjdę zwycięsko Głowa do góry, będzie dobrze, jeszcze troszkę się poleczysz i będziesz się cieszyła długo, długo dobrym zdrowiem
With or without you... |
Fridoo (offline) |
Post #11 17-07-2013 - 11:39:41 |
|
siemka
korzystałeś kiedyś z monitoring gps pojazdów ? w naszym sklepie znajdziesz największy wybór urządzeń. |
kas123 (offline) |
Post #12 17-07-2013 - 20:55:31 |
pod Warszawą |
dzis juz jest lepszy dzien, choc wczoraj wieczorej niewiele brakowalo a bym zemdlala, ja silna baba ktorej nigdy nic nie bylo, ktora nigdy nie cackala sie ze soba... szum w uszach, samolot w glowie, malo brakowalo... siedzenie w domu nie jest dobre, za duzo czasu na myslenie, na glupie myslenie
|
luluja (offline) |
Post #15 18-07-2013 - 20:17:14 |
Głuchołazy |
Za niedługo do was dołączę moje rozp.to Ca ductale invasivum partim desmoplasticum G 1/ G 2,mammae dex. Po biopsji gruboigłowej z 3.07.13r w epikryzie guzek w sutku na g.11, 1 cm od brodawki, birads 4-17 mm, obustronne torbiele do 16 mm, w prawym dole pachowym węzeł 6 mm(USG),Re dodatnie,PGR ujemne Her ujemne. Zabieg za 6 dni - 24 .07 i do tego czasu muszę podjąć decyzję dotyczącą rodzaju zabiegu- oszczędzający jak radzi chirurg czy całkowite usunięcie piersi i pachy z powodu panicznego strachu przed re operacją, wznową, radioterapią. Już mam wrażenie, że boję się wszystkiego,że nie jestem w stanie trzeźwo myśleć szukam najlepszego rozwiązania dla mnie i nie jestem wstanie go znaleźć. Mam nadzieję, że odpowiedź właśnie znajdę TU.
|
ewka36 (offline) |
Post #16 18-07-2013 - 20:45:20 |
Sopot |
Luluja decyzja należy do Ciebie,tak też powiedział mi lekarz przyjmujący mnie do szpitalaKiedy zapytałam go co mam wybrać powiedział mi że nie wie.Zgodziłam się na mastektomię,wtedy on powiedział że gdybym była jego żoną polecił by mi to samoI chyba dobrze zrobiłam bo bujam się trzeci rok i zamierzam jeszcze...dłuuuugo
|
Al_la (offline) |
Post #19 19-07-2013 - 10:12:25 |
k/Warszawy |
Witam wszystkie nowe dziewczynki
Luluja, decyzję musisz podjąć sama, ale jeśli guzek jest 1 cm od brodawki i ma 17 mm, a do tego są liczne spore torbiele, to ja bym wycięła wszystko. Zachowają margines wokół guzka, usuną brodawkę i zniekształcą Ci pierś. A po mastektomii radykalnej zrobisz sobie piękną nową pierś W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
angel8383 (offline) |
Post #24 22-07-2013 - 00:36:02 |
Gdańsk |
Witam,
w połowie czerwca wyczulam guzek, 3 lipca bylam na pierwszej wizycie u chirurga, potem usg, mammografia i BAC. 16 lipca usłyszałam wykrok cellulae carcinomatosae mammae Mam 30 lat i 2 córki. Pierwsza ma 3,5 roku a druga 14 miesięcy. Boję się |
wiwibis (offline) |
Post #26 22-07-2013 - 05:44:40 |
knurów |
Witaj angel8383 dasz rade wszystko bedzie ok masz dla kogo żyć i walcz w tym draniem nie załamuj sie .wiem ze jesteś młoda troche młodsza odemnie . Tak jak pisze kolezanka rak to nie wyrok to sie leczy.Kazda z nas sie boji co będzie jutro ale tak jest z każdą poważniejsza chorobą. Najważniejsze nie zajamywać sie i żyć chwilą. pozdrawiam i trzymam kciuki za ciebie
|
endżi (offline) |
Post #29 22-07-2013 - 09:15:18 |
Warszawa i okolice |
Witaj angel8383, wyglada na to ze jestem od Ciebie starsza zaledwie o rok Dwa miesiace temu przeszlam operacje, a teraz jestem w trakcie chemioterapii. Wiem co czujesz bo wszystkie te wspomnienia sa jeszcze bardzo swieze. Zostan z nami
Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz |
angel8383 (offline) |
Post #30 22-07-2013 - 09:26:46 |
Gdańsk |
Dzięki za miłe przyjęcie
Pierwszy szok chyba już minął bo nie wyję na każdym kroku I chyba lekarz który będzie mnie operował działa na mnie jak balsam bo jak wyszłam od niego z gabinetu to jakbym była innym człowiekiem- z uśmiechem na twarzy Co nie zmienia faktu że i tak się boję Ja zaczynam walkę od chemioterapii. Jutro jadę ustalić jaka chemia itp. Zmianę mam wieloogniskową i węzły tez zajęte |