Przywitaj się
malgos 10 (offline) |
Post #3 15-08-2010 - 21:31:39 |
Łódź |
Witaj Hirta
Powolutko się zapoznasz z calym forum A jest też instrukcja i my gotowe do pomocy jestem na forum od 25-10-2008 Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia. - Fiodor Dostojewski Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 15-08-2010 - 21:32:31 przez malgos 10. |
lulu (offline) |
Post #4 15-08-2010 - 23:28:12 |
k/Kwidzyna |
Hirta witaj, tu masz przytulenia pod dostatkiem
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |
stokrotka_a (offline) |
Post #8 17-08-2010 - 18:50:19 |
|
Witam wszystkie amazonki !
jestem nowa na amazonki.net i nie bardzo jeszcze wiem jak się poruszać mam kilka pytań dot. herceptyny, stwierdzono u mnie HER2 na 3+++, upomniałam się o herceptynę i oczywiście lakarz zalecił. Niestety wystąpiła alergia na lek... wstrzymano podawanie. Jestem z lekka przestraszona. Czy któraś z Was wie coś o takich objawach lub była w podobnej sytuacji ?? Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 17-08-2010 - 18:56:21 przez stokrotka_a. |
stokrotka_a (offline) |
Post #10 17-08-2010 - 19:06:18 |
|
Cześć Maszo,
uzupełniłam poprzedni post o pytania |
Masza70 (offline) |
Post #11 17-08-2010 - 19:11:42 |
|
Stokrotko, niestety nie słyszałam o alergii na herceptynę, no ale przecież uczulonym można być na wszystko.
Jeśli faktycznie ta reakcja uczuleniowa jest spowodowana herceptyną, to pewnie Ci jej nie podadzą. Szkoda, bo to ponoć dobry lek na naszą przypadłość (ja też dodatnia), ale nie znaczy to że bez herceptyny nie wyzdrowiejesz. Poza tym jest lapatinib, ponoć działa jak herceptyna a ma inny skład może zapytaj lekarza o ten lek. Po którym wlewie wystąpiłą ta reakcja? Ja na razie mam 3 za sobą i cisza, morfologia grzecznie się poprawia po chemii i radio, serce też zdrowe. |
stokrotka_a (offline) |
Post #13 17-08-2010 - 19:22:04 |
|
alergia wystąpiła przy pierwszym wlewie po kilkunastu minutach. Miałam duszności i równocześnie dreszcze. Dobrze, że stała przy mnie pielęgniarka i szybciutko odłączyła kroplówkę. Niestety wiem, że już mi jej nie podadzą i dlatego się boję.... Dziękuję za informację o innym leku. Jak będę na kontroli w październiku to zapytam. A jeżdżę ze Śląska aż do Świdnicy. Tam byłam operowana i tam wzięłam chemię. Do tej pory było ok, ale po tym przypadku z herceptyną psychika lekko w dołku...
|
kasia82 (offline) |
Post #18 19-08-2010 - 20:19:07 |
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie
Trafiłam na Wasze forum kilka dni temu oczywiście nie przypadkowo. Jestem dopiero na początku moje walki z choroba ale dzięki temu forum dowiedziałam się już wielu ważnych rzeczy. Bardzo mi się u Was podoba więc pewnie zostanę na dłużej |
adulaa (offline) |
Post #27 20-08-2010 - 22:30:45 |
Koszalin |
Witaj Stokrotko! Ja mam juz za soba 6 cykli herceptynki. Pierwsze podanie to tkz nasycajace i ja miałam podane w szpitalu, uprzedzono mnie ze moze byc goraczka, dreszcze , o dusznosciach nikt nic nie wspomniał, kroplówka pierwsza powinna powoli leciec i długo.Pierwszy wlew trwał chyba z 3 do 4 godzin. Ja pamietam że dusznosci mi sie pojawiły po taxolu ale tylko dlatego że za szybko kroplówke pielegniarki puściły. Będzie dobrze . tzrymam kciuki
|