Niepokojąca zmiana w piersi
Tomasz. (offline) |
Post #2 13-01-2022 - 09:21:04 |
Pruszków |
Kluczowa jest wielkość guza. Jeśli jest 2 cm w największym wymiarze to zapewne będzie zaproponowane leczenie: chemioterapia plus 3 wlewy Herceptinu operacja, dalsze wlewy Herceptinu do końca terapii. Po operacji leczenie antyhormonami. Najlepiej od razu II linia leczenia (anastrozol, letrozol). W razie operacji częściowej (odradzam) obligatoryjna radioterapia na sutek i lożę po guzie.
Mnie nie pasuje to połączenie wielkości guza z Ki67 i nadekspresji HER2. Dane są niespójne. Kiedy było poprzednie badanie obrazowe piersi, gdzie nic nie wykryto? ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Magdaaa (offline) |
Post #6 16-01-2022 - 19:11:36 |
|
Witaj, rak twojej mamy ma her 3+ tzn.że trzeba do chemii dodać ważny lek-herceptyne aby zwiększyć skuteczność leczenia. Jeśli chodzi o niespójne wyniki to Tomaszowi pewnie chodziło o to (ja też na to zwróciłam uwagę mimo że nie mam nawet ułamku jego wiedzy), że jak na raka z nadekspresją (czyli her 3+) pozostałe parametry guza są nadzwyczaj dobre. Raki z nadekspresją mają zwykle agresywniejszy przebieg i dużo wyższe ki.
|
lulu (offline) |
Post #11 26-01-2022 - 10:11:52 |
k/Kwidzyna |
A konsultacje kardiologiczną miała, jeśli nie to warto poszukać dobrego kardiologa. Ja właściwie z sercem nie miałam kłopotów ale przed czerwoną, to kardiolog przepisał leki dla osłony serca.
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna ![]() |
Tomasz. (offline) |
Post #14 26-01-2022 - 15:38:47 |
Pruszków |
Co do schematu leczenia chemioterapią. Warto rozważyć niestosowanie antracyklin- zwłaszcza, że będą leki anty-HER2. One same w sobie też mają pewne- choć mniejsze działanie kardiotoksyczne. Ponieważ Taxol jest lekiem z wyboru w nadekspresji to albo tylko on sam, albo z dodatkiem cyklofosfamidu. Czyli TC.
____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Tomasz. (offline) |
Post #19 26-01-2022 - 22:36:11 |
Pruszków |
Chemioterapia dociera do guza w piersi z krwią. Zazwyczaj oznacza to wlewy dozylnie, ale w raku piersi są też cytostatyki podawane doustnie. Ale nie dotyczy to poroszanego tu przypadku. Będzie tu chemia dożylna. ____________ Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym. |
Lela2021 (offline) |
Post #22 28-01-2022 - 11:35:21 |
okolice Wrocławia |
Jest cały dział dla Her 2 +++ tu na naszym forum . Zajrzyj tam. Tam są same takie herówki, poczytaj. Są po leczeniu herceptyną i są zdrowe.
Amputacja metodą Maddena: NST G2 10 mm. ER:80% PR:80% Her-2(+2) -FISH dał wynik negatywny, ki67:2-15% węzły chłonne II i III piętra 0/12. po operacji Reseliego, Tamoksyfen. Po usunięciu "dołu" Aromek. |
Lela2021 (offline) |
Post #23 28-01-2022 - 11:43:13 |
okolice Wrocławia |
A jeszcze zapomniałam dopisać, że można zastosować tzw. podwójną blokadę superskuteczną. Trastuzumab +Pertuzumab. Tyle wiem. Poczytaj na necie, popytaj o to tu na forum. Może lekarze to zaordynują. Czasami, a wręcz często trzeba cisnąć lekarzy o coś lepszego.
Amputacja metodą Maddena: NST G2 10 mm. ER:80% PR:80% Her-2(+2) -FISH dał wynik negatywny, ki67:2-15% węzły chłonne II i III piętra 0/12. po operacji Reseliego, Tamoksyfen. Po usunięciu "dołu" Aromek. |
Magdaaa (offline) |
Post #27 17-02-2022 - 22:21:05 |
|
Beatko. Moja mama miała zestaw 4 AC co 3 tyg. i 12 paklitaksel co tydz. (czyli schemat ten co większość chorych otrzymuje). Włosy wypadły ok.2 tyg. po pierwszym wlewie "czerwonej". Jak zaczęła dostawać paklitaksel (co tydz.) mniej więcej z tego co pamiętam to po drugim z 12 wlewów włosy zaczęły odrastać i powiem więcej, odrosły kręcone z czego mama była bardzo zadowolona. W tej chwili już się prostują po kilkukrotnym przycięciu, choć mama wolałaby aby pozostały kręcone.
|
Magdaaa (offline) |
Post #30 20-02-2022 - 09:48:15 |
|
Beatko, moja mama mimo 65 lat w momencie brania chemii przeszła ją wzorowo. Ani razu nie wymiotowała (nie brała tabletek przeciwwymiotnych) i na dodatek brała tylko jeden dzień wolnego na dzień wlewu, a na drugi dzień szła do pracy (mimo emerytury pracuje w biurze rachunkowym). Wszyscy byliśmy pod wrażeniem
![]() |