Moja niecodzienna codzienność!hura

Wysłane przez dziubas 

KasiaK78 (offline)

Post #1

11-06-2018 - 10:26:43

Gorlice 

Ło matko z córką to faktycznie zakręcony dziubas rotfl




NST, Er 95%, Pr 90%, HER2+++, Ki67 50%; T1c, G1, Ia
BCT, 6 x TCH + 11 x herceptyna, radioterapia,17 m-cy tamoxifen + reseligo, od 27.03.'19 symex + reseligo

dziubas (offline)

Post #2

11-07-2018 - 22:01:40

Gdańsk 

niedowiarek pchiii! tylko miesiąc mnie tu nie było?! niezdecydowany a chwilami wydawało mi sie , ze to wieczność... tak, nie wiem czy warto zaczynać pisac skoro trzecia noc prawie nie spałam, no po prawdzie dziś ok 6tej przydrzemałam na 3 godz i przebudziłąm sie po 9tej przerażona - od 8mej fachowcy wymieniaja w moim bloku wodomierze a mi wczoraj w nocy nie chciało się ogarnąc w kuchni i łazience i połozyłam się! bezradny pomyśli ktos co tam za ogarnianie, to pikus! przeciez normalny człowiek ma w chacie posprzatane, bo jak inaczej...! myśli nie znacie mnie i moich zdolnosci do generowania bałaganu!!! kiedyś znajomy podwiózł mnie z poczty z paczka, która wysłałam do siebie przed powrotem z sanatorium, prosiłam , ze by tylko do drzwi doniósł przesyłkę, naprawdę prosiłam, wlazł bez zaproszenia i... zatkało go - to Ty babo mnie chłopa zapraszasz do takiego burdelu?! tutaj wygląda jak w melinie!!! ( stół cały zastawiony brudnymi naczyniami i górą obierków od warzyw... wstydniś) i kontynuuje - przeciez na tym stole to tylko brakuje półlitrówki z denaturatem!!! drink.gif grinning smiley, wstyd mi było jak chorera! spinning smiley sticking its tongue out ale jakieś światełko we łbie moim sie odblokowało... Zbychu zawsze bardzo narzekal na swoja żone i ciągle miał do niej pretensje, a kobita pracowita, czysciutko ma w domku - czasami az przykro było tego słuchac, więc wypaliłam: musiałęś to zobaczyć, żebyś docenił wreszcie swoja żonę! the finger smiley Bardzo przepraszam tych, którzy zmuszeni byli o tym wydarzeniu przeczytać drugi a nawet trzeci raz...





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

dziubas (offline)

Post #3

11-07-2018 - 23:53:10

Gdańsk 

Ide spać! śpi Bardzo fajnie nam sie z Dorota rozmawiało! Kryniu! Jutro dzwonie do Ciebie ok?





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Krynia58 (offline)

Post #4

12-07-2018 - 11:08:01

Warszawa 

Ok duży uśmiech







Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna.
HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+
Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen

Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka.
K.I. Gałczyński

dziubas (offline)

Post #5

12-07-2018 - 14:49:31

Gdańsk 

czy ze smutku i zmartwienia może urodzic sie cos dobrego??? oczywiście ! z pomoca łaski bożej i światła Ducha Swiętego!!! Posłuchajcie!!! Coś wspaniałego!!! Aż chce sie zyć, walczyć - na mnie ta muzyka tak dzisiaj działa!
sercemeloman[youtu.be] melomanserce
Sorrow - Smutek

Słodki zapach wielkiego smutku zawisł nad ziemią
Pióropusze dymu wznoszą się tworząc ołowiane niebo
Człowiek leży i śni o zielonych łąkach i rzekach
Lecz budzi się rano bez powodu, by wstawać

Dręczą go wspomnienia utraconego raju
Z marzeń lub z młodości, dokładnie nie wie
Przykuty na zawsze do świata, który umarł
To jeszcze nie wszystko, to jeszcze nie wszystko

Jego krew zastygła i ścięła się ze strachu
Kolana drżą i nie chcą iść w nocy
Jego ręce osłabły, poznając prawdę
Krok stał się chwiejny

Jeden świat, jedna dusza
Czas przemija, rzeka płynie

Przemawia do rzeki o utraconej miłości i poświęceniu
Cisza odpowiada zaproszeniem wirów
Które płyną ciemne i groźne do oleistego morza
Ponury znak tego, co nadejdzie

Wiatr wiejący nieprzerwanie przez noc,
Pył w mych oczach, oślepiający spojrzenie,
Cisza mówiąca głośniej niż słowa,
O złamanych obietnicach.





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 12-07-2018 - 14:51:30 przez dziubas.

dziubas (offline)

Post #6

14-07-2018 - 09:53:10

Gdańsk 

juz dawno mogłam tu zajrzeć , bo dzis w nocy znowu nie przespałam ani godziny!
Wam wszystkim czytajacym moj kawalek podłogi zyczę - i sobie też- milej soboty mimo, ze w Gdańsku juz od kilku dni jest ponuro i smutno i od dwóch dni pada, w Wwie widzę , ze nieustanne burze, ODWAGI!! W sprawie zmiany warunków pogodowych najlepiej zwracać sie do źródła czyli do Pana Boga, bo on dopuszcza taka pogodę, zapytasz, to co?! może chce nas wziąć głodem? dlatego ta susza?! za długo by to teraz tłumaczyć, ale Chińskie bodaj madrości już proponowały, ze jezeli idziesz do wodza albo kapłana błagać o deszcz, to dowodem na to że wierzysz w taka interwencje, jest fakt, że pójdziesz tam z parasolem! spinning smiley sticking its tongue out
a teraz cudny utwór, który juz przynajmniej raz umieszczałam w tym wątku razem z tłumaczeniem tekstu na poski, jezeli ktos nie znajdzie a chcialby poznac tekst, to ja tłumaczenia kopiuję z tekstowo.pl
serceprosimeloman[youtu.be] melomanprosiserce





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 14-07-2018 - 09:56:57 przez dziubas.

dziubas (offline)

Post #7

17-07-2018 - 21:29:30

Gdańsk 

... ojejku, jaka juz stara jestem!!! to utwór BeeGeesów z roku 1977!!! Nieee! to niemozzliwe! w 1972 roku robiłam matutę, i dopiero za 5 lat ten przebój...?! Niemożliwe!!!
eeehhh! wsopmnienia, wspomnienia!!!

sercemeloman[youtu.be] melomanserce

How Deep Is Your Love - Jak wielka jest Twoja miłość?

Widzę Twoje oczy gdy budzę się o świcie
I czuję Twój dotyk w czasie niepogody
Jesteś daleko, a bardzo chciałbym Cie przytulić
I znów poczuć Cibie blisko mnie

I kiedy jesteś blisko, czuję ciepło
Ogrzewasz mnie swoją miłością
A potem delikatnie znikasz...
Pokaz mi jak bardzo mnie kochasz
Jak mocno?

Czy mnie kochasz?
Jak wielka jest Twoja miłość?
Chce się tego dowiedzieć
Ponieważ otaczają nas wariaci
Którzy chcą nas pogrążyć
A powinni pozwolić nam żyć
I wtedy byśmy mogli być razem ja i Ty


Wierzę w Ciebie
Potrafisz dotknąć mojej duszy
Jesteś moim światłem w ciemnościach
Dzięki Tobie mogę przetrwać trudne chwile

Może nie masz pewności, że mi na Tobie zależy
Ale gdybyś znała moje myśli
To byś to wiedziała
A ja tylko potrzebuję, żebyś pokazała
Że też mnie kochasz

Jak bardzo mnie kochasz?
Czy głęboka jest Twoja miłość?
Muszę się tego dowiedzieć
Ponieważ żyjemy w świecie głupców
Którzy nas niszczą i dołują
Gdy powinni dać nam żyć
Byśmy mogli być razem


I kiedy jesteś blisko, czuję ciepło
Ogrzewasz mnie swoją miłością
A potem delikatnie znikasz
Pokaz mi jak bardzo mnie kochasz
Jak mocno?


Czy mnie kochasz?
Jak wielka jest Twoja miłość?
Chce się tego dowiedzieć
Ponieważ otaczają nas wariaci
Którzy chcą nas pogrążyć
A powinni pozwolić nam żyć
I wtedy będziemy mogli być razem ja i Ty

Jak bardzo mnie kochasz?
Jak silna jest Twoja miłość?
Muszę to wiedzieć
Ponieważ żyjemy w świecie głupców
Którzy nas niszczą i dołują
Zamiast dać nam po prostu żyć
Byśmy mogli być razem
TY I JA





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

dziubas (offline)

Post #8

18-07-2018 - 00:14:08

Gdańsk 

czy to aby odpowiednie na dobranoc??? po takiej muzyce to sie chyba nie bedzie chciało spać!!! bezradny

sercemeloman melomanserce

Try Everything - Spróbuj wszystkiego

Och och och och och
Och och och och och
Och och och och och
Och och och och och

Znów nabałaganiłam
Przegrałam kolejną bitwę
Ciągle bałaganię, ale po prostu zacznę raz jeszcze
Ciągle upadam
Ciągle uderzam o ziemię
I zawsze się podnoszę, aby zobaczyć co mnie czeka
Ptaki nie latają tak po prostu
One spadają i podnoszą się
Nikt nie uczy się bez popełniania błędów

Nie poddam się, nie, nie odpuszczę
Póki nie dotrę do końca
A wtedy zacznę od nowa
Nie, nie zostawię tego
Chcę spróbować wszystkiego
Chcę spróbować, choć wiem że mogę ponieść porażkę
Nie poddam się, nie, nie odpuszczę
Póki nie dotrę do końca
A wtedy zacznę od nowa
Nie, nie zostawię tego
Chcę spróbować wszystkiego
Chcę spróbować, choć wiem że mogę ponieść porażkę

Och och och och och
Spróbuj wszystkiego
Och och och och och
Spróbuj wszystkiego
Och och och och och
Spróbuj wszystkiego
Och och och och och

Spójrz, jak daleko zaszedłeś
Wypełniłeś swoje serce miłością
Kochanie, zrobiłeś wystarczajaco, weź głęboki oddech
Nie zadręczaj się
Nie musisz tak pędzić
Czasem przegrywamy, choć daliśmy z siebie wszystko

Nie poddam się, nie, nie odpuszczę
Póki nie dotrę do końca
A wtedy zacznę od nowa
Nie, nie zostawię tego
Chcę spróbować wszystkiego
Chcę spróbować, choć wiem że mogę ponieść porażkę
Nie poddam się, nie, nie odpuszczę
Póki nie dotrę do końca
A wtedy zacznę od nowa
Nie, nie zostawię tego
Chcę spróbować wszystkiego
Chcę spróbować, choć wiem że mogę ponieść porażkę

Wciąż będę popełniać nowe błędy
Będę popełniać je każdego dnia
Te nowe pomyłki

Och och och och och
Spróbuj wszystkiego
Och och och och och
Spróbuj wszystkiego
Och och och och och
Spróbuj wszystkiego
Och och och och och

Spróbuj wszystkiego...





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

dziubas (offline)

Post #9

19-07-2018 - 07:27:49

Gdańsk 

Kto nie lubi Bieszczadów ręka w górę! Kto nogdy tam jeszce nie był a chciałby być reka w górę!
sercemeloman[youtu.be] melomanserce
Zycze sobie i Wam wszystkim Miłego Dnia!





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

dziubas (offline)

Post #10

20-07-2018 - 07:18:06

Gdańsk 

sercemeloman[youtu.be] melomanserce
SDM mogłabym słuchać dzień i noc!!!
MIŁEGO DNIA!!!





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

dziubas (offline)

Post #11

25-07-2018 - 23:32:54

Gdańsk 

... i tak to juz bywa! u mnie to pewnik! jak pisze u innych to do swojego watku juz nie docierama jezeli dotre to naprawde nie mam siły cokolwiek napisać... tak więc DOBRANOC!!! śpi





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

dziubas (offline)

Post #12

01-08-2018 - 19:46:44

Gdańsk 

sercemeloman[youtu.be] melomanserce





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

dziubas (offline)

Post #13

01-08-2018 - 20:29:59

Gdańsk 

sercemeloman[youtu.be] melomanserce

sercemeloman[youtu.be] melomanserce





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 01-08-2018 - 20:34:38 przez dziubas.

Hanka 73 (offline)

Post #14

02-08-2018 - 07:18:40

Bydgoszcz  

Cześć Dziubasku, ale wzięło ciebie na wspominki muzyczne tak Pozytywnie! Byłam ostatnio w twoich okolicach, na wyspie Sobieszewskiej, jestem zachwycona, końcówka lipca a tam niemal pustki na plaży, dla mnie to bardzo dziwne zjawisko bo zawsze Jastrzębia, Władysławowo i ludź na ludziu w sezonie a tu taki spokój, i jeszcze kąpać się można było, zero sinic. Ehhhh, zazdroszczę ci miejsca w którym mieszkasz

dziubas (offline)

Post #15

27-08-2018 - 21:29:50

Gdańsk 

byłam dzis u gina na kontroli i jak przez 5 lat tak i teraz endometrium ok, ale... w szóstym roku używania tamosia doktor dopatrzył sie jakiejs przestrzeni płynowej, zapytał o nietrzymanie moczu - już dawno zapisałam sie do "tego klubu" na forum, mam nietrzymanie wysiłkowe, dostałam tabletki na 2mce Vesicare i niestety... kontrola za 3-4 mce! smutny, mam nadzieję, ze nie wyjdzie z tego jakieś halo myśli





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

justyna81 (offline)

Post #16

28-08-2018 - 00:39:52

 

pociesza buzki smiling smiley zostawiam na pocieszenie.

Pollik (offline)

Post #17

28-08-2018 - 07:42:25

Warszawa 

Basiu, trzymajmy się wersji że troszkę metryka się odezwała. U mnie czasem daje znać jak kichnę z zaskoczenia. Pewnie to częstsze niż się wydajeduży uśmiech




Wyląduję, zrobię pierwszy krok i kolejny, i kolejny...
mastektomia prawostronna z węzłami wartowniczymi.
rak przewodowy naciekający hormonozależny G1, pT1c N0(sn). ER i PgR 100%. PS =5, IS=3, CS=8. HER2- . Ki 67 5%
Od 20 stycznia 2017 Tamoxifen[/small]

Hanka 73 (offline)

Post #18

28-08-2018 - 08:02:26

Bydgoszcz  

Cytuj
dziubas
mam nadzieję, ze nie wyjdzie z tego jakieś halo myśli
Trzymam mocno kciukasy, coby żadne halo nie wyszło uśmiech

Al_la (offline)

Post #19

28-08-2018 - 10:02:51

k/Warszawy 

Żadne halo. Pesel się odezwał. Mój też cicho nie siedzi duży uśmiech pociesza





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

dziubas (offline)

Post #20

12-09-2018 - 22:58:55

Gdańsk 

Byłam dziś w AWzR na wykładzie dr Wojtackiego nt. wit. D. Nie robiłam notatek niestety, troche byłam zmeczona ale usłyszałam parę nowości. Np. osoby z rakiem hormonozależnym nie powinny używać wit.D w kapsułce rozpuszczonej w oleju lnianym, który dostarcza organizmowi niekorzystne fitoestrogeny!!! język a ja już 3 rok taką właśnie kapsułkę codziennie łykam! Dlatego wysłałam zapytanie do naszego eksperta a oprócz tego zgłoszę się do tego doktora na konsultacje! Jest gorąca zachęta, by badać w naszym przypadku poziom 25 OH wit D3, bo niedobór dotyczy większości populacji na świecie i wszystkich grup wiekowych. W USA jest zgoda na wzbogacanie produktów żywnościowych wit. D3 i tam niedobór zdarza się rzadko. Koleżanka 14 lat pracowała w Stanach i uzywała D3 w dawce 10 000 j.m. Lekarze w Polsce ocierają się o zawał serca, gdy słyszą o dawce 4 000 j.m.! Badania dotyczą ostatnich kilku lat więc wiedza stąd płynąca jeszcze do Polski szerokim nurtem nie dotarła bezradny Skoro tak ochoczo płacimy za różne badania, to myślę, że warto zapłacić kolejne 100 zł by wiedzieć jaki jest niedobór i z mądrym lekarzem ustalić sposób z wychodzenia z niedoboru a potem ustalić dawkę, która będzie utrzymywać ten dobry poziom w ryzach. Zwłaszcza, że rak piersi, rak jelita grubego i rak prostaty, to raki najbardziej związane z niedoborem wit. D3.
Zasypiam na siedząco! Dobranoc! śpi





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 12-09-2018 - 23:00:16 przez dziubas.

Hunter (offline)

Post #21

13-09-2018 - 09:59:37

 

Dziubas, bardzo ciekawy wpis.

Ja zaraz po diagnozie-oczywiście na polecenie makrobiotyka, bo mój onkolog ma w nosie co jem i czy suplementuję wapń i wit D3-zrobiłam test na poziom 25OH i wyszło mi 8ng/ml. U mnie, w Pruszkowie, takie badanie to koszt ok 65 zł.

W naszym klimacie, w zimie wszyscy bez wyjątków, powinniśmy dostarczać ją w postaci suplementów. Niemniej należy pamiętać, że tak uzupełniany niedobór wit D, bo zaprzestaniu suplementacji szybko spada.

Chociaż zastanawiam się ile należałoby spożyć tych fitoestrogenów w postaci oleju lnianego albo sosu sojowego, żeby rzeczywiście miało to wpływ na poziom hormonów w naszym organizmie.



G2, T1cNo, Er 100%, Pgr 100%, Ki67 50%, NST, BCT, radioterapia, Symex+Reseligo, 2020 wlewy z kwasu Zoledronowego co pół roku.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 13-09-2018 - 09:59:58 przez Hunter.

Al_la (offline)

Post #22

13-09-2018 - 12:21:47

k/Warszawy 

Po 7 miesiącach zażywania wit. D3 5000 (zawał murowany chichot ) poziom wzrósł mi z 13 na 44.
Potem zrobiłam pół roku przerwy i znów podczas zimy będę "się podnosić" ok
Moja onkolog też się "suplementuje" duży uśmiech





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

Tomasz. (offline)

Post #23

13-09-2018 - 12:37:46

Pruszków 

Ja w okresie początek maja-koniec września nie zażywam D3. Poza tym okresem 4000 J.m. dziennie. Poziom miałem w kwietniu 48 (teraz na pewno niższy- ale zostało tylko 2 tygodnie do nowej terapii).



____________
Nie jestem lekarzem. Moje sugestie odnośnie leczenia należy zawsze skonsultować z lekarzem prowadzącym.

dziubas (offline)

Post #24

13-09-2018 - 14:49:14

Gdańsk 

tak jak pisze Hunter po przerwaniu suplementacji poziom spada dlatego moim zdaniem trzeba suplementować przez cały rpk, tylko dawko dostosować, jeżeli ktos portafi latem kazdego słonecznego dnia wystawiać przedramiona i podudzia na 15 min slońca to dostaje takiego dnia w sposób naturalny odpowiednia dawkę, ja np. od kilku lat słońca unikam, na plaże nie chodzę i biore przez cały rok, madrzy ludzie mówia, ze dobrze byłoby dwa razy do roku sprawdzac poziom, ale mnie obecnie ledwo stac na jedno takie badanie... , jako ciekawostka przekaże Wam, że tak naprawdę D3 witaminą nie jest! język
jak sobie cos jeszcze przypomne to napiszę... , a więcej mi sie utrwali, gdy trafie do doktora na konsultacje tak
oczywiście dziekuję wszystkim za posty, a że Tomasz w moim watku cos napisał... czuje sie wrecz zaszczycona! przewraca_oczy





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 13-09-2018 - 14:54:44 przez dziubas.

Ania11975 (offline)

Post #25

13-09-2018 - 20:59:23

Kraków 

hmm... ja nie suplemetuję d3 wcale - kiedyś lekarka stwierdziła, że powinnam, bo "na pewno mam za mało"; na wszelki wypadek zrobiłam badanie, i wyszło 52. Fakt, że sporo na słońcu przebywam, w zimie też się "wystawiam", jak tylko się da - być może to dlatego.
Z ciekawości oznaczę sobie jak jest teraz.



dziubas (offline)

Post #26

13-09-2018 - 22:17:41

Gdańsk 

ja miałam radio i zalecenie, zeby 5 lat nie wystawiać się do słońca bezradny





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Ania11975 (offline)

Post #27

14-09-2018 - 18:44:27

Kraków 

Cytuj
dziubas
ja miałam radio i zalecenie, zeby 5 lat nie wystawiać się do słońca bezradny

no tak, to ja pewnie tak samo teraz będę miała..załamka



dziubas (offline)

Post #28

15-09-2018 - 22:53:19

Gdańsk 

sercemeloman[youtu.be] melomanserce

sercemeloman[youtu.be] melomanserce

sercemeloman[youtu.be] melomanserce

sercemeloman[youtu.be] melomanserce





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 15-09-2018 - 23:05:56 przez dziubas.

dziubas (offline)

Post #29

15-09-2018 - 23:09:36

Gdańsk 

sercemeloman[youtu.be] melomanserce

sercemeloman[youtu.be] melomanserce





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 15-09-2018 - 23:12:20 przez dziubas.

dziubas (offline)

Post #30

15-09-2018 - 23:45:26

Gdańsk 

sercemeloman[youtu.be] melomanserce





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 537
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 134213 dnia 15-09-2024