Ty chyba zartujesz?!
patrycja23 (offline) |
Post #1 15-10-2013 - 06:13:28 |
Poznań |
Smokooka - co ja poradze, ze ja taki osiol jestem? taka moja natura. Widocznie jeszcze nie jest, az tak zle ze mna.
Wczoraj zrozumialam tez, ze moje problemy to jest pikus w porownaniu do innych. Szukalam wczoraj swoidh dobrych stron i cos tam znalazlam, dzis na pewno jade kupic aobie jakies ekstra kozaczki , i moze jakas fajna czape z szalem, albo kominem nie wiem jeszcze, musze na razie jakos sie przestawic. Cielesne braki nadrobic pieknym wygladem, usmiechem. Wyjsc z domu, pozbierac komplementow i pokazac sobie, ze kobieta nadal jestem. Ważny komunikat w sprawie użytkowniczki Patrycja23. [amazonki.net] Kliknij aby przeczytać |
Baba Jaga (offline) |
Post #2 15-10-2013 - 06:51:24 |
Jagolandia |
ba .... pewnie, że jesteś .... ja wiem że to tylko kwestia czasu, musisz się odnaleźć i dasz czadu
głowa do góry ! rogal jak w awatarku i niech MOC będzie z Tobą udanego szaleństwa zakupowego .................................................................................. wiesz, ja myślę że te zosie samosie mają taką szczególną siłę napędową o jakiej niezosie mogą tylko marzyć |
wiwibis (offline) |
Post #3 15-10-2013 - 07:50:16 |
knurów |
Patysiu pomału i zaakceptujesz siebie , JA tez tak ałam że w lusterku się nie przygladałam miałam watręt ale przeszło najgorzej jest jak ide się kąpać no ale powtarzam sobie że trzeba było obciąć cycka żeby pozbyć się gada i żyć i cieszyć się życiem dalej.Ja naprzykład w dzień nosze proteze a w nocy śpie z tą miękką wkładką zaraz po operacji się nakłada i jakoś mi lepiej,nawet mój narzeczony juz zapomina że brak mam cycka i się zapomina
Kochana wyjdz do ludzi i masz racje idż sobie kup coś ładnego żeby poprawic sobie chumorek.Zobaczysz z czasem sie że wszystkim oswoisz a rekonstrukcja jak najbardziej jak jesteś przekonana to zrób. pozdrawiam Ciebie i Oleczka duże duże dla was i mocno, |
kasia363 (offline) |
Post #5 15-10-2013 - 10:08:02 |
Łódź-okolice |
Patrycjo pędź na zakupy i wystój się a co. Ja przed chemią zawsze robie paznokieć, staranny makijaż, ubiór i pędzę i tak oto wczoraj mój mąż spotkał na oddziale swoją koleżankę która była z babcią (babcia notabene od 19 lat walczy z gadziną i wygrywa dzięki uśmiechowi na twarzy), zapytała mojego z kim jest a on, że z żoną. Była zdziwiona i zapytała czy pierwszy raz bo włosy jeszcze mam i w ogóle nie widac po mnie choroby. To był ogromny komplement.
A ja z Twoją chemią? |
patrycja23 (offline) |
Post #6 15-10-2013 - 11:22:40 |
Poznań |
Kasiu co z chemia nie wiem, w tym tyg. napewno nie, moze 22.10, a jak nie to wyznacza nastepny termin.
No widzisz dla meza powod do dumy :-). Moze sie wkoncu ogarnie... Ważny komunikat w sprawie użytkowniczki Patrycja23. [amazonki.net] Kliknij aby przeczytać |
DanaPar (offline) |
Post #7 15-10-2013 - 14:31:49 |
Police |
Patrycjo, słyszę, że masz się lepiej. Mały prezencik zawsze poprawi dodatkowo humor. A co do kobiecości. Mówi Ci to, co prawda babcia, ale uwierz mi: kobiecość, seksapil ma się w głowie. Nie spotkałaś na swej drodze super lasek, które nie mają powodzenia, skupione na swoim wyglądzie, wciąż niezadowolone z siebie i ciągle coś u siebie poprawiające i bardzo samotne oraz takich, które czasem z biustem 0,5, z nadmiarem sadełka, krótkimi nogami, a nie mogą opędzić się od starających się o nie. Ja i jedne i drugie nie raz spotykałam w swoim życiu. Więc proszę, mimo wszystko uśmiechaj się i nie trać wiary w siebie i w ludzi, a wszystko inne jakoś się poukłada. Malutkimi kroczkami zmierzaj do wyzdrowienia, a potem pomyślisz (jak zechcesz i jak uznasz, że jest to Tobie potrzebne) o rekonstrukcji.
Buziaczki i miłej reszty dnia Super, Oleś już ma mamę w domu Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 15-10-2013 - 14:34:14 przez DanaPar. |
filipinka35 (offline) |
Post #10 15-10-2013 - 19:27:24 |
|
Pati zapraszam do mojego wątku. Mam przerzuty ... ale to przecież wiesz.
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
patrycja23 (offline) |
Post #14 16-10-2013 - 19:40:55 |
Poznań |
A byla na tych zakupach, Kozaki sexy kupilam mysle, ze je jakos uciagne za soba po chemi :-).
Jakos mi przechodzi ta zalamka, juz mi lepiej z sama soba. Doszlam do wniosku, ze musze reszta nadrobic. Dan Par oj spotkalam rozne rozniste kobiety i wiem, ze roznie jest. Teraz nie ma czasu na milosc, ale po leczeniu to kto wie. Przede wszystkim siebie musze zaakceptowac. Powoli do celu. Ogolnie od wczoraj ciagle mam gosci , albo gdzies w drodze jestem. Byl u mnie ten kolega o ktorym kiedys pisalam. Chlopak ma 22 lata z natury imprezowicz , ale jak on mnie zadziwia, no nie spodziewalabym sie tego po nim nigdy. Jak on potrafi dorosle i odpowiedzialnie myslec. Sytuacja byla dosc komiczna , bo Moj byly zazdrosny byl i takie przepychanki slowne byly ze myslalam ze ze smiechu pekne. Dzis juz sroda niedlugo koniec calodniowej opieki :-). I cale szczescie. Bo nie mam chwili spokoju ciagle mi Maciej cos nad uchem majaczy. Odzwyczailam sie i powiem, wam, ze drazni mnie to czasem. No pogonic , go nie pogonie, bo jakby nie bylo mam luz nic robic nie musze , i sie wyspie. Wiec kozystam z tego. Odpoczynek mi sie przyda , zebym miala ladne wyniki i chemie dostala. Wszystko ma swoje plusy i minusy. A dzis bylam na pseuda randeczce :-). No ja wiem, ze nic z tego nie bedzie, ale kawke w milym towarzystwie czasem mozna wypic. Milego wieczoru Wam zycze. Ważny komunikat w sprawie użytkowniczki Patrycja23. [amazonki.net] Kliknij aby przeczytać |
lulu (offline) |
Post #16 16-10-2013 - 22:42:14 |
k/Kwidzyna |
Oj tam, oj tam, już wiesz, że nic z tego ... wróżka jesteś, czy cooooo ....
Na Forum od 07 lutego 2008 2007 amputacja prawej piersi, 5 lat na Tamoksyfenie, Egistrozolu, Mamostrolu 2015 amputacja lewej piersi, 4xAC, rok Herceptyna |
filipinka35 (offline) |
Post #17 16-10-2013 - 22:53:16 |
|
No właśnie wrózka chyba jakaś
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
Rudzia (offline) |
Post #18 17-10-2013 - 10:00:35 |
Warszawa |
No no randka była i tak trzymaj Kochana Moja !!! No powiem Ci ,że aż się uśmiechnęłam szeroko do monitora ha ha . Cieszy mnie bardzo Twoje postępowanie ha ha, i to co tam w główce mieszka... Teraz jest czas na wszystko co ma być miłym dla Ciebie, co ma dawać Ci radość, uśmiech... a kawa , herbata czy inne smakołyki nie są niczym zabronionym a już tym bardziej w towarzystwie miłym dla oka i duszy. Jesteś kobietą i co tu deliberować każda z Nas lubi te emocje, ten wzrok jakim patrzy mężczyzna ( niekoniecznie swój osobisty ) te ukradkowe uśmiechy , te niechcące dotknięcia ... ( i tu mam na myśli dłonie ) . Jesteśmy po to aby być ...adorowanymi !
Ach już sobie wyobrażam te sexy kozaczki , swoją drogą one mają coś w sobie a jak jeszcze Ty je włożysz ...mrrrrrrrrrrrrrrr no to masz szczęście ,że ja hetero...( ha ha chyba ???? ) . Ale serio , Patrysiu to ,że włosów brak i cycka nie zwalnia Nas z bycia nie atrakcyjną, można oszukać i to bardzo ludzi!!! My kobiety potrafimy ukryć wady, niedoskonałości a wyeksponować inne atuty . Bo np. oczy czy one nie są nazywane zwierciadłem duszy??? i kiedy podkreślimy ich urok to nie ma opcji, wzrok pięknych oczy jest powalający , a usta?? wcale nie muszą być krzykliwe ale muśnięte błyszczykiem o niebo są bardziej sexy niż te mocno podkreślone. Oj wymieniać tak można w nieskończoność... Grunt abyś Ty się czuła PIĘKNA , POWABNA, i szczęśliwa... no i to co ja cenię... BYĆ SOBĄ !!!! a nie przebraną lalką!! A co do konfrontacji dwóch mężczyzn to ... już to widzę swoją rozbudowaną wyobraźnią i widzę jak Ty się uśmiechasz z tych przepychanek słownych, czy to nie urocze??? pod warunkiem,że jest to w kulturalny sposób ... Kolega mi się już od dawna spodobał, pisałam Ci to wcześniej i to nie reguła ,że ktoś młody (tudzież student beztroski ) nie umie okazać się wartościową osobą, potrafiącą odnaleźć się w dość innej sytuacji takiej hmm... mało komfortowej, bo przecież osoby trzecie "boją się" aby tylko nas nie urazić, nie wykonać złego ruchu, dziwnie omijają temat raka ...jakby to było tabu albo imię tego ,którego nie wolno wymawiać ha ha . To fajnie ,że ów kolega jest dla Ciebie takim innym wsparciem i ,że robi to z własnej woli a nie ...przymus. To okropne kiedy ktoś Cię odwiedza bo ma taki obowiązek, ja chromolę takie wizyty ...zresztą teraz ja odwiedzam znajomych ...tych których cenię a oni mnie kochają taką jak jestem czyli normalnie nienormalną ha ha. Czy ty widzisz co ja tu piszę???? normalnie się zagalopowałam ale ...uszczęśliwiłaś mnie tymi nowinkami haha i tak ze szczęścia się rozpisałam . Spokój i wolność to coś co cenię i kiedy tylko mogę delektuję się tym, czasem chyba Ci zazdroszczę tej wolności... No ale nie brnijmy w tematy domowe... Korzystaj z wolności i ze spokoju ale i od czasu do czasu daj innym posmakować obowiązków. To tak...Ty nabieraj sił przed kolejną chemia a ja się pakuję i jadę do Opola , jadę pooddychać , jadę się spotkać z ukochaną przyjaciółką. Jadę po wolność... Oczywiście nie ma takiej opcji,że nie będę tu zerkać ... technicznie jestem przygotowana na inwigilację Was ha ha . Buziaki Patryś ps. czy kozaczki włożysz na przegląd samochodu ?? ha ha ha "Cha do dhuin doras nach d’fhosgail doras" |
patrycja23 (offline) |
Post #19 17-10-2013 - 11:26:54 |
Poznań |
Rudasku moja ta pieknosci. A bylam w owych kozaczkach na przegladzie, Panu kopara opadla , ale nie z powodu kozaczkow, ale mojej chusty. Chwile sie mieszal a pozniej to juz poszedl po calosci ha ha. W pozytywnym tego slowa znaczeniu oczywiscie. Baw sie dobrze w Opolu, nie zapominaj o nas. Bo my Ciebie tu bardzo lubimy i tesknic bedziemy. A co do tej wolnosci, to czasami jest czego zazdroscic, ale sa tez chwile gdzie doprowadza ona so szalu... Jak wszystko ma to swoje plusy i minusy.
A te emotka z ta kaluza sliny Rudziu to cos mi tu nie gra. Czy ty mnie czasem nie sledzisz ? Bo tak mi sie cos wydaje, ze to jakby moja fotka jak sie szykowalam Co do wrozenia. Realnie oceniam sytuacje tylko. Ale co przezylam to moje ha ha. Ważny komunikat w sprawie użytkowniczki Patrycja23. [amazonki.net] Kliknij aby przeczytać Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 17-10-2013 - 11:28:55 przez patrycja23. |
filipinka35 (offline) |
Post #20 17-10-2013 - 11:33:21 |
|
A pewnie, ze Patrysiu. Co przezyłas to Twoje i nikt Ci tego nie zabierze.
Zycie jest najpiękniejsze !!! Prowadzę bloga kulinarnego: Kulinarne inspiracje Moniki. Po informacje zapraszam do mojego profilu (domku) znajdującego sie na Naszym forum. |
patrycja23 (offline) |
Post #22 19-10-2013 - 11:26:14 |
Poznań |
Dzis edukacja do 17 Ważny komunikat w sprawie użytkowniczki Patrycja23. [amazonki.net] Kliknij aby przeczytać |
patrycja23 (offline) |
Post #25 21-10-2013 - 19:51:28 |
Poznań |
Bylam dzis na ogledzinach u lekarza. Wszystko pieknie sie goi.
A na jutro przygotuja mi kompocik. Inny niz dotychczas bo w wersji TAC. Po tym jak ostatnio z zaskoczenia zaatakowala mnie zupelna nie dyspozycja, zdecydowalam sie, ze dla wlasnego spokoju i z troski o malego pojade do mamy. Gdyby bylo nie fajnie , bede mogla spokojnie odchorowac. Trzymajcie za mnie kciuki. Sciskam i caluje Was bardzo, bardzo mocno. Ważny komunikat w sprawie użytkowniczki Patrycja23. [amazonki.net] Kliknij aby przeczytać |
Rudzia (offline) |
Post #30 21-10-2013 - 20:50:30 |
Warszawa |
Buziaczki Patrysiu i dobrze ,że bierzesz zakladkę iż może..sz się poczuć źle i lepiej mieć jednak kogoś... Mama to takie piękne słowo a jeszcze piękniesze w namcalnej formie... Ja cóż, wolałam nie widzieć jej oczu , tej bezradności kiedy odwiedzałam mamę juź po chemii... To chyba bolało ją... Ale z drugiej strony kto jak nie mama tuli najmocniej???
Życzę Ci abyć dobrze zniosła "kompocik" i nadal ze swym zadziornym uśmiechem chodziła i swym optymizmem zarażała Wiesz,że ciem lovciam prawda???? "Cha do dhuin doras nach d’fhosgail doras" |