moja codziennosc
wiwibis (offline) |
Post #2 10-08-2015 - 12:58:35 |
knurów |
Ale tu cos cicho i spokojnie.Wczoraj własnie pekła mi proteza i to w 4 miejscach miałam ja 2,5 roku.Chyba upałów nie wytrzymała.Mam skierowanie na nowa ale tak sie wstrzymywałam bo wiecie jak to jest wakacje teraz wydatek bo szkoła a niestety nie przelewa sie z kasa i tak sobie zwlekałam .Ale niestety trzeba wyłozyc kase i mykac po nowa.Jedyne co dobre to ze mam ta z waty wypchana bo tak bym nie miała w czym isc do pray hahahaha.A jak robiłam oststnio porzadki to chciałam ja wyrzucic ale dobrze że tego nie zrobiłam bo dzis stanik wypchała bym skarpetkami.
|
dorota79 (offline) |
Post #3 10-08-2015 - 13:09:40 |
|
Wiwi ja cos czuję ze moja niedługo też się tak rozleci. Już jej stuknęły 2 lata a ja nawet nie mam zlecenia na kolejną.
Jutro miałam się zgłosić na oddział chirurgii plastycznej na rekonstrukcję i du*a, dr poszedł na urlop i nie mam jeszcze nowego terminu ustalonego. Gdybym wiedziała to bym wzięła skierowanko na nową protezę, chciałam być dobra i nie naciągać naszego kochanego nfz. |
dziubas (offline) |
Post #4 10-08-2015 - 13:10:04 |
Gdańsk |
na poczatku myslalam wiwi ze proteza zębowa ci pękła i za nic nie mogłam pokumac z tą watą...
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 10-08-2015 - 13:11:13 przez dziubas. |
wiwibis (offline) |
Post #5 10-08-2015 - 14:59:03 |
knurów |
Dorota ja kiedys myslałam o rekonstrukcji ale boje sie bólu ja taki dygus jestem . A dlaczego masz nie naciagac funduszu jak daja trza brac i sie nie zastanawiac na cos płacisz składki.
Dziubas ty tak jak kolerzanki na fejsie tez wszystkie myslały ze o zebowa proteze chodzi ,a to kochana o cyca. |
Krynia58 (offline) |
Post #7 10-08-2015 - 15:22:32 |
Warszawa |
One chyba mają przewidziany czas użytkowania ok. dwóch lat, bo moja jedna też pękła mając 2 lata i 9 miesięcy....Miałam zlecenie potwierdzone w NFZ, to poszłam do sklepu i wzięłam sobie większy rozmiar, a co!
Dorotko doczekasz się Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
Ikka (offline) |
Post #10 11-08-2015 - 13:50:09 |
Gdańsk |
Dorota , ale to jest wszystko zorganizowane od dupy strony ....( że tak się wyrażę)...Przecież doktorek mógłby się wcześniej okreslić z urlopem i nie ustalać w tym terminie operacji ...Przecież normalnie w firmach też się planuje urlop z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem...
A wiadomo chociaż w przybliżeniu ile bedziesz jeszcze czekac ? Ikka ---------------------------------------------------------------------------- Zamiast zamartwiać się tym co będzie jutro - bądź szczęśliwa już dzisiaj ..... |
kreft (offline) |
Post #16 22-08-2015 - 15:34:38 |
|
Witajcie ! Nie często piszę ,ale dziś wyjątkowa okazja.) Właśnie obchodzę pierwszy roczek po operacji. Po 11 miesiącach leczenia i ciężkiej walce .... żyję i to jest najważniejsze.Pamiętam jak się bałam i nie sądziłam,że doczekam tej chwili,a jednak udało się) Przede mną jeszcze 2 operacje (profilaktyczne ),ale dziś jeszcze o tym nie myślę Świętuję!!!
Pomyślności dla Was wszystkich! |
Rudzia (offline) |
Post #17 22-08-2015 - 21:52:41 |
Warszawa |
wiwibisiu aż tak źle? Kurde byłam jedną z tych co to Ci taki wybór polecała,a tu taka wtopa... Ale poczekaj... zapytam się o kilka spraw Czy kupując tego "cycka" oglądała cię sprzedawczyni? tj. bliznę, i całe to miejsce??? Co mówiła??? Ja mam swojego od ponad dwóch lat i naprawdę nie narzekam, owszem nie mogę iść na cały dzień do pracy bez stanika bo...niestety ciężar zrobiłby swoje i byłoby..."bęc" i upsss, sorki to tylko mój cycek , ale pod biustonoszem wszystko gra Dla mnie ważne było to aby przy pochylaniu się nie było... dziury... , teraz się mój biust trzyma ciała . Kupując chyba z dobrą godzinę siedziałam w sklepie i się przymierzaliśmy...ja i cycek pani nadzorowała... zerkała, udzielała porad ... bo, chciała abym nie miała później pretensji. Chciała żeby dobrze przemyśleć zakup. Otóż nie każda z nas może może nabyć taką przyklejanką, tu ma znaczenie : rozmiar, i miejsce po mastektomii. Nie może być "fałdek", powinno być płasko itd., z tym rozmiarem to nie chcę kłamać ale nie wiem do jakiej wielkości można sobie na ten typ protezy pozwolić, ja mam 75 E i nabyłam Amoenę contact 1S rozmiar 7 i ... serio serio się trzyma! Przykro mi, że u ciebie jest inaczej, że masz żal... "Cha do dhuin doras nach d’fhosgail doras" |
wiwibis (offline) |
Post #18 23-08-2015 - 13:06:53 |
knurów |
Rudzia czytałam duzo o tych protezach i duzo osób sie pytałam co ja nosza na duzo osób co czytałam tylko jedna narzekała.
No własnie pani u której kupiłam nie patrzya na blizne tylko dała przymierzyc zwykła nr 10 która okazała sie za mała i dała 11 i powiedziała ze ten rozmiar bedzie ok.I zamówiła.Jak szłam po odbiór to nie mierzyłam bo były upały i byłam spocona, ale rozmiarowo 11 była dobra to tez nie wiedziałam potrzeby. Tak jak stoje to mam prosta blizne le jak sie schylam to mam taki dołek mały i moze dlatego. No ale trudno nic nie poradze ale jak bede w Onkologii to podejde tam i zapytam tej pani co sprzedaje moze cos doradzi , chociaz nie wiem co. A jutro jeszcze podejde bo mam koło domu medyczny. Ale jak pytałam jeszcze ekspedientke o opinie to powiedziała ze kto kupił przyklejana innej nie chce. |
wiwibis (offline) |
Post #19 30-10-2015 - 19:13:45 |
knurów |
u mnie jakos leci od tygodnia bóle głowy znowy tabletki nie pomagaja.Badani robiłam miesiac temu wszystko w normie.Badania genetyczne ok robia jeszcze jedne i oststnie juz bo onkologia niby robi tylko 5 takich badań. Mam dzwonic pod koniec grudnia po wynik.Reszta jakos sie układa dalej pracuje ale wruce jeszcze do jednego sklepu wiec bede miała wiecej zajecia ale fajnie bo godziny mi odpowiadaja i zarejstrowanie i sie tej pracy trzymam.Pozdrawiam was kochane kobitki
|
bozena_stanczyk (offline) |
Post #20 31-10-2015 - 20:42:00 |
Tomaszów Mazowiecki |
pozdrowienia
|
bozena_stanczyk (offline) |
Post #24 10-11-2015 - 10:59:57 |
Tomaszów Mazowiecki |
TRZYMAJ SIĘ DZIEWCZYNO
|
wiwibis (offline) |
Post #28 04-12-2015 - 12:45:19 |
knurów |
Hej wyników z cytologii jeszcze nie ma moze w ten poniedziałek beda.
Co do kontroli to lekarz jak zawsze niemiły .Powiedział ze momografia dobrze i nastepna kontrol w czerwcu bez zadych badań. Mówie mu ze mam straszny kaszel on na to skutki po radioterapii i dostrałam ochrzan po co łaze po innych lekarzach z powiekszonymi wezłami tak jak bym nie wiedziała ze to od radioterapii i chłonki.Powiedziałm mu ze nie jestem lekarzem. Jaj zjechałam na dół siadłam doczytałam kartke a tam pisze tak NA TLE INWOLUCYJNEGO UTKANIA PRAWEJ PIERSI WIDOCZNE SA ZAGESZCZENIA ODPOWIADAJĄCE ZNAMIONOM WŁÓKNISTYM I TKANCE GRUCZOŁOWEJ .W KWADRACIE GÓRNO-BOCZNYM OKRĄGŁY CIEŃ ŚREDNICY 7MM To ci mi gada ze momografia ok nic nie ma a jednak jest cos moze nie grozne ale jest powinien chyba mnie poinformowac ustnie nim da mi kartke, albo ja zle mysle. |
dziubas (offline) |
Post #29 04-12-2015 - 13:02:52 |
Gdańsk |
Wiwi! A nie chcialabys znienic doktorka, na bardziej ludzkiego? masz do tego prawo!
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
bozena_stanczyk (offline) |
Post #30 04-12-2015 - 15:41:07 |
Tomaszów Mazowiecki |
pozdro
|