Ania - no to mam raka
fianiebieska (offline) |
Post #1 11-10-2015 - 13:53:11 |
Warszawa |
Dziewczyny, jestem obecnie na zwolnieniu, czekam na wynik histopatologii. Ręka mnie boli bardzo, jakby ktoś ją systematycznie obił razem z kawałkiem pleców, w związku z tym dużo leżę, czytam, oglądam. Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam tyle czasu dla siebie. W szpitalu na sali miałam czad babeczki, obie powyżej 60, ale dogadywałyśmy się bez problemu. Mąż dostał na mnie dwa tyg opieki i zaczyna mi momentami grać na nerwach
![]() fianiebieska opowiada ![]() |
dziubas (offline) |
Post #2 11-10-2015 - 14:16:53 |
Gdańsk |
Aniu! Czy cwiczysz juz raczkę? Czy w szpitalu dotarla do ciebie pani rehabilitantka? "Mąż dostał na mnie dwa tyg opieki i zaczyna mi momentami grać na nerwach" pamietaj ze stes przezywasz nie tylko ty... przytul czasami delikatnie meza do zdrowej piersi!
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
fianiebieska (offline) |
Post #3 11-10-2015 - 14:20:58 |
Warszawa |
Syn szczęśliwie chodzi do pkola. Miałam rehabilitanta w szpitalu, ćwiczę rękę i masuję delikatnie, ale od łokcia do góry ledwo jej mogę dotknąć
fianiebieska opowiada ![]() |
dziubas (offline) |
Post #4 11-10-2015 - 14:29:24 |
Gdańsk |
![]() ![]() ![]() rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 11-10-2015 - 14:31:17 przez dziubas. |
fianiebieska (offline) |
Post #5 30-10-2015 - 16:13:17 |
Warszawa |
Hej, jestem wkurzona i rozżalona. Dziś mija równy miesiąc od operacji a wyniku histpat nie ma, bo podobno nie mogą w wyciętej piersi znaleźć guza
![]() fianiebieska opowiada ![]() |
marzusia (offline) |
Post #6 30-10-2015 - 17:10:17 |
Cieszyn |
przecież nikt całego cycka przez miesiąc w szufladzie nie trzyma tylko mierzy się wszystko jeszcze świeże,tnie i robi preparaty,dopiero one są badane szczegółowo,mikroskopowo w celu ustalenia wszystkich parametrów nowotworu.Więc nie rozumiem jak to można przez miesiąc nie znaleźć guza.Co to codziennie wyciągają cycka z lodówki i patrzą przez lupę czy się gdzieś nie ukrył? coś tu kręcą
![]() |
Ewka_79 (offline) |
Post #7 30-10-2015 - 17:48:29 |
okolice Częstochowy |
Witam, czytam i widzę, że masz podobne doświadczenia jak ja z wynikiem. Też czekałam 5 tygodni bo nie umieli znaleźć tego gówna. W końcu wynik dostałam, i okazało się, że guza nie było tylko w zwłóknieniu pojawiły się jakieś komórki nowotworowe. (resztki po biopsji)
![]() ![]() Rozumiem Cię doskonale. |
fianiebieska (offline) |
Post #8 30-10-2015 - 17:56:27 |
Warszawa |
Ewka, dzięki za info
![]() Dzwoniłam do mojego chirurga, mówi, ze patomorfolog kontaktował się z nim w sprawie dokłdnej lokalizacji guza o że faktycznie nie mogą go znaleźć. Powiedział mi też, że rzadko, ale zdarza się, że przy małym guzie zostaje on wciągnięty w całości przez biopsję fianiebieska opowiada ![]() |
fianiebieska (offline) |
Post #9 30-10-2015 - 17:57:55 |
Warszawa |
A powiedz mi jeszcze kochana, jakie miałaś dalsze leczenie? fianiebieska opowiada ![]() |
fianiebieska (offline) |
Post #11 30-10-2015 - 18:32:44 |
Warszawa |
Wcześniej mi powiedziano 4 AC co trzy tyg + 12 taksany co tydzień. Nie wiem czy lekarka to podtrzyma po tych rewelacjach
fianiebieska opowiada ![]() |
bozena_stanczyk (offline) |
Post #12 01-11-2015 - 13:16:06 |
Tomaszów Mazowiecki |
![]() |
fianiebieska (offline) |
Post #14 04-12-2015 - 07:12:49 |
Warszawa |
|
fianiebieska (offline) |
Post #19 06-12-2015 - 15:31:32 |
Warszawa |
|
fianiebieska (offline) |
Post #24 09-01-2016 - 22:00:21 |
Warszawa |
O,ktoś napisał w moim domku
![]() ![]() ![]() fianiebieska opowiada ![]() |
Al_la (offline) |
Post #26 09-01-2016 - 22:30:18 |
k/Warszawy |
Dobrze, że krótkimi. Ale źle z Tobą nie jest, skoro Ci się chce spotkania z nami ![]() Szkoda, że na Wigilię nie przyszłaś ![]() ![]() W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół. Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
fianiebieska (offline) |
Post #27 09-01-2016 - 22:36:59 |
Warszawa |
|
fianiebieska (offline) |
Post #30 09-01-2016 - 22:44:25 |
Warszawa |
|