niusia46

Wysłane przez niusia 46 

niusia 46 (offline)

Post #1

01-12-2015 - 02:22:37

 

mam raka niedawno sie dowiedzialam a wlasciwiedokladnie21 pazdziernika boje sie strasznie jestem po biapsjach mamogramach i rezonansie magnetycznym w srode na 10 mam wizyte moze juz mi powiedzo o operacj znalazlam wasz e forum i postanowilam sie zalogowac od tygodnia podczytywalam duzo moze dzieki waszej wiedzy pomozecie mi przezto przejsc .narazie marnie umnie niemoge spac ,zero spania dolki mnie lapoia w ciagu dnia tez dlaczego ja pytam sie ciagle mam45 lat nie pale nie pije jestem wegetarianka od lat lubie plywac ,czytac i wogole spokojny czlowiek jestem a tu taki szok ani mama ani babcia nikt w rodzinie na raka nie chorowal pozdrawiam was



marzusia (offline)

Post #2

01-12-2015 - 02:25:05

Cieszyn 

niusieńko,a czy masz już wyniki z biopsji?jeśli tak to opisz je i razem tu dojdziemy co to Cię dopadło i jak z tym walczyć.Teraz późno ale jutro z pewnoscią dziewczyny coś napiszą.Ja też już zmykam bo zaraz ,od którejs, dostanę ochrzan,ze tak siedzę po nocypociesza







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 01-12-2015 - 02:28:37 przez marzusia.

niusia 46 (offline)

Post #3

01-12-2015 - 02:29:32

 

mam ale nijak niemoge sie polapac w nich moze pospisuje co tam mi napisalim i mi powiecie cos wiecej



niusia 46 (offline)

Post #4

01-12-2015 - 02:34:29

 

płacze



Wandka (offline)

Post #5

01-12-2015 - 03:15:16

Warszawa 

Niuśka, ty tu nie płacz słodziaku tylko pisz, pytaj. My tu bez mała wszystkie rakowe. U mnie w rodzinie też ja pierwsza. Zawsze na kogoś musi paść. Nie ma co rozmyślać dlaczego ja tylko ostro się brać do walki. Jak masz dołki, to niech Ci lekarz przepisze np. Estazolam. Dobrze uspokaja, nie otępia. Mnie na samym początku zapisał onkolog. Pomogło. Trafił mi się raczek nietypowy, agresywny (przeważnie występuje u Afrykanek). I co mam się zastanawiać co ja mam wspólnego z Afryką??? Byłam tam zaledwie kilka razy ale rakiem się człowiek nie zaraża. No i co z tego, żyję na pełnej petardzie. Chemię przed operacją przeszłam jak burza z gradobiciem, znikł, potem cycol z węzłami wycięty. Jestem już po radioterapii i nie przejmuję się bo to mi w niczym nie pomoże. A dziad uwielbia nerwy, stresy. On po prostu czuje, że się boisz i cieszy się z tego. Nie daj mu tej satysfakcji. Pokaż, że jesteś górąwnerwionybuzki



Kass (offline)

Post #6

01-12-2015 - 04:36:35

 

Witaj Niusiu pociesza I nie plakuj, bedzie dobrze. Z raczyskiem sie walczy. I wygrywa. smiling smiley

Jesli chodzi o wyniki biopsji i badan obrazowych, Marzusia dobrze pisze - najlepiej byloby gdybys przepisala wszystko tak, jak jest na wynikach napisane. Mozesz to zrobic tu, u siebie w domku, ale wiecej osob na pewno przeczyta jesli wyniki przedstawisz w dziale Interpretacja Wynikow - kliknij tu - Interpretacja Wynikow.

Buzki buziak

Marzus, ja Was zawsze bede do lozka wyganiac, geniusze czy nie, spac trzeba isc o cywilizowanej porze. buziak





Agaba190 (offline)

Post #7

01-12-2015 - 08:12:30

k/Warszawy 

Niusiu witaj na forum. buziak Miałam Twoje lata jak zachorowałam. Jak to dziewczyny piszą "wzięłam byka za rogi" i minęło już 11 lat, a ja nadal jestem. I mam nadzieję na kolejne naście lat.







Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia.
Mark Twain

Al_la (offline)

Post #8

01-12-2015 - 11:42:10

k/Warszawy 

I ja Ci się pokażę, spójrz na mój suwaczek. Już 12 lat minęło, od kiedy zachorowałam. Miałam 47 lat i też świat mi się walił. Teraz żyję normalnie i jestem szczęśliwa uśmiech pociesza





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

niusia 46 (offline)

Post #9

01-12-2015 - 12:10:01

 

dziekuje dziewczyny za odzew pozniej przepisze wam to co dostalam w szpitalu .chcialam tylko napisac ze ja niemieszkam w Polsce akonkretnie USA daleko odwas ale mam nadzieje ze wam to nieprzeszkadza.Bardzo bym chciala tu zostac z wami moze bedzie mi lzej przejsc przezt to wszystko teraz ide do pracy popoludniu napisze wam co mi tam wykryli bezradnypoki co badzcie zemna dzis bo kazdy dzien dlamnie teraz jest bardzo trudnyzmeczony



Kuba (offline)

Post #10

01-12-2015 - 12:29:09

Gogolin 

Cytuj
Wandka
Trafił mi się raczek nietypowy, agresywny (przeważnie występuje u Afrykanek). I co mam się zastanawiać co ja mam wspólnego z Afryką???
przewraca_oczy

Witaj na forum Niusiukwiatek

Al_la (offline)

Post #11

01-12-2015 - 12:29:37

k/Warszawy 

Niusiu, u nas są dziewczyny z różnych miejsc. Z USA też uśmiech





W najgorszych chwilach mego życia zawsze mogłem liczyć na przyjaciół.
Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho




Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx

dziubas (offline)

Post #12

01-12-2015 - 12:47:00

Gdańsk 

Niusiu! Witaj! buzki Wspolnie damy radę! pociesza





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

dziubas (offline)

Post #13

01-12-2015 - 15:14:10

Gdańsk 

Wandka! "Trafił mi się raczek nietypowy, agresywny (przeważnie występuje u Afrykanek). I co mam się zastanawiać co ja mam wspólnego z Afryką???" rotfl brawo Mmistrzostwo swiata! chichot
A Kuba sie glowi-w jakim artykule ona to znalazla, bo ja jeszcze na taka informacje nie natrafilem! wnerwionymyślimeloman





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 01-12-2015 - 15:14:35 przez dziubas.

Krynia58 (offline)

Post #14

01-12-2015 - 17:27:23

Warszawa 

Niusiu serce witam Cię serdecznie i wierzę że z nami będzie łatwiej przejść leczenie buziak







Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna.
HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+
Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen

Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka.
K.I. Gałczyński

amelia30 (offline)

Post #15

01-12-2015 - 17:35:22

 

Witaj Niusiuuśmiech

Bądz tu z nami na forum, pisz śmiało co Cie trapi, a mypocieszakwiatekbuzki




A pessimist sees the difficulty in every opportunity;
an optimist sees the opportunity in every difficulty

Rudzia (offline)

Post #16

01-12-2015 - 18:42:56

Warszawa 

Niuśka ... wnerwiony liczę do trzech i ...ani nie słyszę ani nie widzę tu beksy, tylko mądrą i silną Kobietkę!!!ok
Tak jak Moje ukofane tu Duszki buzki napisały, popatrz na "suwaczki", popatrz na Nasze doświadczenie, popatrz na chęci i ... wysnuj same pozytywne wnioski! Bierz to życie za rogi i korzystaj!!!!
Jeśli masz ochotę pisz, pisz to co Ci w danej chwili dyktuje serducho, to ułatwia, oczyszcza...
Nie bój się pytać, każdy z Nas coś tam skrobnie, poda rękaw, da buziaka... a czasem to i kopniaka jezor
Nie doszukuj się "czemu ja", a po co??? Teraz trzeba zakasać rękawy, wybrać dobry rodzaj broni chichot i ...stanąć face to face z Panem Raczkiem.
Widzisz Niusiu, ja ani razu nie zadałam sobie tegoż pytania "dlaczego ja ", przyjęłam ten werdykt, ten "wyrok" jako ... "sprawdzian". I co? Codziennie się sprawdzam rotfl, codziennie nabieram nowych doznań, nowego spojrzenia...
Uczę się żyć pełną piersią (upss gafa...) No co? pełna jest za dnia ha ha bo w nocy ... odklejamy cycucha oczko.
To nie koniec Świata ale początek nowego, i wiem co piszę oczko...
No ale... snuć swych opowieści nie będę bo... to nudaaaaaaaaaaa, wszyscy wszystko już wiedzą o mnie...śmiech
Nadmienię tylko to, że trzeba uwierzyć w siebie, w swoją siłę i iść po tą "gwiazdkę z nieba". Marzenia się spełniają!!!
A Kobiety uszczypnięte przez raczka wcale nie są smutaśnymi, zgorzkniałymi babeczkami, My też jesteśmy Szczęśliwymi Kobietami!!!
A już nie wspomnę jakie z nas ślicznotki i sexy rotfl chichot
Tak więc ... jesteś już Nasza i ... zaczynasz z Nami to nowe...
buziak buziak





"Cha do dhuin doras nach d’fhosgail doras"

mgiełka (offline)

Post #17

01-12-2015 - 19:15:56

Radom 

Witaj Niusia! Tu na forum nauczyłam się radości w tym naszym nowym amazońskim życiu i Tobie życzę, byś szybciutko połknęła tego pozytywnego bakcyla jablko
Przyleciałam pokazać Ci mojego dzielnego żółwika na suwaczku uśmiech Mocno trzymam kciuki za budowanie Twojego optymizmu i piękne wygrane ok buziak






Z amazonki.net od 2006 roku.

maryla (offline)

Post #18

01-12-2015 - 19:54:21

gdzieś w górach... 

Witaj Niusiu wśród nas buziak
Ja też przyszłam, żeby wlać w Twoje serce otuchę i nadzieję, ale też powtórzyć za dziewczynami, że rak to nie wyrok, z nim się trzeba wziąć za przysłowiowe bary i do walki!prosi
Spójrz na nasze suwaczki. Za kilka lat Twój będzie taki jak naszeok
Trzymam kciuki ok



ira (offline)

Post #19

01-12-2015 - 19:57:23

Pabianice 

niusia, zobacz, ile nas tu dzielnych kobitek, z nami Ci będzie łatwiej pociesza



niusia 46 (offline)

Post #20

01-12-2015 - 23:29:05

 

moj boze wracam z pracy a tu tyle dobra DZIEKUJE WAM z serca napisze teraz co mi tu dali w szpitalu moja pani doktor oczywiscie omawiala to zemna w listopadzie ale ja nic niepamietam czarno w glowie jedynie tylko to pamietam z wizyty ze mam raka ,mam raka ,mam raka i tylko tyle pamietam .wiec w wypisie z biopsji napiasali tak:left breast 6 o clock invasive ductal carcinoma,grade 1,largest measurement 1.1 cm.i d
alej tak estrogen receptor percentnpositive 98% moderate intensity progesterone receptor percent positive 95 % dalej non -amplified her 2 ujemne no i tyle ciezki temat prawda ja nic nierozumiem a wyniedowiarek

jutro mam wizyte w szpitalu u mojem pani doktor chirurg onkolog juz unie bylam wlasnie wlistopadzie moze jutro cos wiecrj bede wiedziec jak moz mi nie zamroczy z nerwow wizyta na 10:30 o rany ale sie boje

edit: scalono posty; w przypadku gdy nie minie 15 minut od ostatnio napisanego postu a chcemy coś dopisać, bądź poprawić używamy funkcji zmień oczko







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 02-12-2015 - 08:16:42 przez myszka.

marzusia (offline)

Post #21

01-12-2015 - 23:43:09

Cieszyn 

no to pięknie kochana,raczek malutki,1,1 cm bardzo wysoko hormonozależny,bez nadekspresji Her2,najmniej złosliwy czyli G1,zobacz jeszcze jakie masz Ki 67 i czy cos wiadomo na temat węzłów chłonnych.Przy takim maluchu pewnie są czyste.Jak na razie to baaaaaaaaaaardzo dobre parametry w tym całym nieszczęciu możesz się cieszyć,że to tak wyglądapociesza







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 01-12-2015 - 23:56:40 przez marzusia.

niusia 46 (offline)

Post #22

02-12-2015 - 00:25:57

 

naprawde niejest tak zle jak mowisz marzusiu .brawojak dobrze ze trafilam dowas zarz sprawdze jeszcze to Ki zaraz poszukam

ki 67 proliferative index by immunchistochemistry percent of positive for ki-67 70% o tak napisane mam .po rezonansie magnetycznym pani doktor powiedziala wezly czyste ale znalezli jeszcz 2 zmiany w tej piersi niewiadoma co to.

edit: scalono posty; w przypadku gdy nie minie 15 minut od ostatnio napisanego postu a chcemy coś dopisać, bądź poprawić używamy funkcji zmień oczko







Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 02-12-2015 - 08:17:47 przez myszka.

marzusia (offline)

Post #23

02-12-2015 - 00:48:30

Cieszyn 

Ki niestety troszkę wysokie ale to nie powod do zmartwień tylko tyle,ze prawdopodobnie nie unikniesz chemioterapii,gdyby było niższe i węzły czyste to myślę,że skończyłoby się na operacji i hormonoterapii.No i jeszcze kwestia opercji,przy tej wielkości guza najpewniej kwalifikujesz sie do oszczędzającej plus sprawdzenie węzłow wartowniczych i wtedy jeszcze obowiązkowa radioterapia.Piszesz jednak o tych dodatkowych zmianach,pewnie będą sprawdzać jakiego są typu,chyba że zdecydujesz się na mastektomię i zbada się je po operacji.Możesz byc spokojna,naprawdę nie jest źle a jutro dowiesz się szczegółow



niusia 46 (offline)

Post #24

02-12-2015 - 01:08:30

 

dziekuje dziekuje ci marzusia naprawde dziekuje serce jutro napisze jak poszlo buziaki dla ciebie dziekujeróże



Wandka (offline)

Post #25

02-12-2015 - 02:54:34

Warszawa 

Niusia ja też miałam Ki-70% ale już nie mamuśmiech



bozena_stanczyk (offline)

Post #26

02-12-2015 - 09:15:05

Tomaszów Mazowiecki 

będzie dobrzeuśmiech

marzusia (offline)

Post #27

02-12-2015 - 16:08:36

Cieszyn 

niusia,nie wiem która tam u Ciebie godzina,bo nie wiem gdzie konkretnie w tych Stanach mieszkasz ale na 10.30 miałaś wizytę u onkolog,wiadomo już coś czy dopiero się wybierasz?



dziubas (offline)

Post #28

02-12-2015 - 16:38:16

Gdańsk 

wlasnie niusia-mozebys tak w ramach rewanzu napisala w swoim profilu pare szczegółów o sobie-bez ekshibicjonizmu oczywiscie...!
sercemyśli





rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat
po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam

Kuba (offline)

Post #29

02-12-2015 - 16:44:46

Gogolin 

G1 i Ki67 - 70%? Czy aby na pewno nie ma tu jakiejś pomyłki?

marzusia (offline)

Post #30

02-12-2015 - 23:28:24

Cieszyn 

rzczywiście,umknęła mi ta dysproporcjaprzewraca_oczy



Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować

Użytkownicy online

Gości: 753
Największa liczba użytkowników online: 77 dnia 11-10-2011
Największa liczba gości online: 134213 dnia 15-09-2024