Moja codziennoś Wandka
Krynia58 (offline) |
Post #2 23-06-2017 - 06:37:58 |
Warszawa |
Szczęśliwej drogi i dobrego odpoczynku, Wandziu
![]() ![]() ![]() Całuję imieninowo ![]() ![]() ![]() Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 23-06-2017 - 06:40:57 przez Krynia58. |
Al_la (offline) |
Post #3 23-06-2017 - 10:09:28 |
k/Warszawy |
"Szczęśliwa" i zakręcona
![]() Założyłaś drugi swój wątek, a na deser zjadłaś literkę w tytule wątku ![]() Odpoczywaj i baw się dobrze! ![]() ![]() Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
bozena_stanczyk (offline) |
Post #4 23-06-2017 - 10:53:13 |
Tomaszów Mazowiecki |
Milego odpoczynku
|
Wandka (offline) |
Post #6 29-06-2017 - 00:37:57 |
Warszawa |
Kochani, muszę przekazać dobrą wiadomość. Jestem po USG jamy brzusznej, czego się bałam. Coś uciskało w lewym boku i prawym, jakiś czasami dyskomfort ale jest czysto i nawet torbielik wątroby zniknął (był przed chemia). Tak się bałam tego badania, że o 2,30 się obudziłam w nocy a od 7 rano oczy jak "kartofle". Te badania kontrolne nas wykańczają. Ważne, że jest ok. Celowo będąc na Mazurach, na działce przed badaniem jadłam mięsko grillowane, piłam winko i czekałam na diagnozę. Robiłam to z premedytacją. Wspaniała Pani Radiolog z Szaserów (z wojskowego szpitala) była zdziwiona, że po takiej chemii mam takie wyniki. Zatem zachęcam do grilla i wytrawnego wina (oczywiście w umiarze). Pozdrawiam wszystkich z forum Amazonek i potwierdzam, ze nawet z podejrzeniem raka zapalnego piersi można żyć (rak to nie wyrok). Psychika nasza to min. 70% wyjścia z tego "dziada"
![]() ![]() |
Gosia_76 (offline) |
Post #10 03-09-2017 - 22:18:29 |
|
Wandka! ! Sto lat!! Dla takich jak ja jesteś jak przewodnik! Trzymam kciuki za Ciebie i kibicuje kolejnym spokojnym rocznicom |
Wandka (offline) |
Post #13 03-09-2017 - 22:30:09 |
Warszawa |
Gosiu 2 lata po operacji a od leczenia (diagnozy) prawie 2 lata i 8 miesięcy. W momencie usłyszenia diagnozy myślałam, że może rok mi został życia. Takie myśli miałam. Jak weszłam w tego "głupiego" gogle i poczytałam rokowania odnośnie mojego przypadku to załamka totalna. Dlatego wszystkim radzę aby nie wchodzić w gogle i nie czytać statystyk.
|
Al_la (offline) |
Post #16 03-09-2017 - 22:39:21 |
k/Warszawy |
Ja jestem młódka (chodź raz ![]() ![]() ![]() ![]() Odtąd wiem, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, to poprosić o pomoc. Paulo Coelho Przewodowy NST, G2, T3N0Mx, TNBC, 6 x FEC (3 przed operacją), yT2N0Mx |
Krynia58 (offline) |
Post #22 04-09-2017 - 13:05:49 |
Warszawa |
Wandziu
![]() ![]() ![]() Rak piersi obustronny. Chth neoadiuwantowa 8 x AT. Mastektomia zmodyfikowana obustronna. HP: Rak zrazikowy naciekający - str. prawa - pT3N1 (1/17), str. lewa - pT1cN0 (0/18). ER 100%, PGR 100%. HER 1+ Napromienianie obszaru kl. piersiowej i ww. chł.nad- i podobojczykowych po str. prawej. HTH - Tamoxifen Czasem o byle cień człowiek ma żal do człowieka. A życie jak osioł ucieka. K.I. Gałczyński |
Wandka (offline) |
Post #26 15-03-2018 - 12:16:18 |
Warszawa |
Napiszę w moim wątku odnośnie moich wrażeń po czytaniu postów odnośnie wątków na Forum. Ja na początku wstąpienia do Forum byłam zagubiona, załamana, szukałam pomocy i wsparcia. Nie przyszło mi w tym stanie czytać regulaminów itp. ja szukałam pomocy, którą otrzymałam. Pomoc koleżanek i kolegów bardzo mi pomogła przetrwać to wszystko. Być może niewiele się już udzielam ale codziennie wchodzę na Forum i czytam. Jeśli ktoś prywatnie prosi mnie o pomoc to udzielam jej jak tylko mogę. Podałam na profilu kontakty do siebie. Kto ma potrzebę to dzwoni lub pisze. Natomiast ostatnie wpisy są przytłaczające niektórych osób. Pamiętam jak też myliłam wątki ale byłam delikatnie poinformowana, że to nie w tym wątku a w innym mam pisać (bardzo delikatnie i profesjonalnie przez Alę). Nie byłam zniesmaczona zwróceniem uwagi. Zaczęłam dogłębnie poznawać wątki gdzie co i jak się poruszać. Uwierzcie mi w tamtym okresie gdybym dostała taką burę to nie wiem czy bym nie uciekła. Nowym chorym należy się ciepło dawać, spokojnie informować, delikatnie a nie ranić. Czy to tak wiele?????? Nowo przybyłe nie zrażajcie się i pozostańcie na Forum a wszystko po woli się ułoży. Na spokojnie pośmigajcie po wątkach i zobaczycie, że nie jest to takie skomplikowane. Jest takie stare przysłowie "zapomiał wół jak cielęciem był".
|
renatar (offline) |
Post #27 15-03-2018 - 12:22:36 |
sieradz |
Dzięki Wandko za twoją opinię z którą zgadzam się w stu procentach. Od leczenia mamy lekarzy a tu chcemy żeby ktoś nam po ludzku wytłumaczył nasze wyniki czy badania i pokierował gdzie mamy się udać. Fachową wiedzę oferują nam lekarze ale nie zawsze ona do nas dociera. Pozdrawiam serdecznie.
![]() T3NOMO/ER10 PR10procent\12 taksanów,3AC,lampek 25.Tamoksifen.Inwazyjny śluzowy. |
Mroczkowska (offline) |
Post #30 20-03-2018 - 23:39:42 |
USA |
Masz calkowita racje. Jestes OK. Kazdy zanim cos wysle powinin sie zastanowic jak by sie czul gdy dostal taka wiadomosc na swoje zapytanie - szczegolnie jak bym na poczatku swojej choroby. Mamy tylko 2 kogutow w tym naszym kurniku - no bardzo chca sie wyrozniac, no my to wiemy ale nowe amazonki nie. . Dlatego tak chyba emocjonalnie reaguja, ja to juz do tego przywyklam.
Hanna Przewodowy, invazyjny, G3, TNBC, cT2NOMO, chemia przedoper. 4AC + 12Taxol, Oper. oszczed (VII 2016 r.)., ypT1aN0, radiacja |