Cicho serce
kasiula1974 (offline) |
Post #1 17-09-2015 - 11:46:24 |
|
Cicho serce, nie krzycz już więcej
Cicho serce, nie łkaj więcej. Wiem, że boli, dławi i dusi. Uspokój się już, proszę Pełne goryczy nieszczęść jest życie, przecież dobrze wiesz. Nie krzycz już serce, proszę Łzy osusz pozostałą kruszyną miłości, światełkiem nadziei, co w dali świeci. Kiedyś posmakujesz jeszcze szczerej radości i będzie uczta dusz, a teraz Cicho serce, nie krwaw już, proszę daj o sobie zapomnieć to boli. nie dźwigaj kamienia smutku, żalu ciężar wyrzuć z siebie, idź precz draniu. Serce, czy każdy ciebie ma, czuje dogłębnie życie jak ja. Czy można cię uśpić bezdusznie, pieniądzem, władzą omamić... Serce, choć bolisz cieszę się że cię mam. |
kasiula1974 (offline) |
Post #2 27-09-2015 - 16:05:07 |
|
Gdy serce chce...
rozum mówi nie....!!!!!! Gdy dusza chce.... Oczy płaczą.... Czy Cię kiedyś jeszcze zobaczą...!!!?/.... I Cisza.... Dodpowiedzi brak..... A może to ze mną coś nie tak!!!!!? Może serce zranione .. Księżycem zaćmione... Mówi Nie....!!!!! Nie chcę nic... Nie mogę nic.. Nic nie jest mi już pisane......!!!! |
kasiula1974 (offline) |
Post #4 27-09-2015 - 17:57:49 |
|
Jest ok????Dzikuję słońce....
|
kasiula1974 (offline) |
Post #5 02-10-2015 - 18:59:21 |
|
Serce czy jeszcze jesteś?.....
Nie słyszę Ciebie..... Nie syszę Twego krzyku..... Jesteś serce?!!!!! Żyjesz????!!! Bijesz?!!!!.............. Proszę Cię bądż!!! Nie zostawiaj mnie.... Jeszcze nie.....!!!! Nie teraz!!!!!!!!!!!!!!.................... Proszę Cię ..... |
kasiula1974 (offline) |
Post #6 07-10-2015 - 12:50:38 |
|
Serce serce pokochało
Serce sercu serce dało Po miesiącu odebrało.... I czekać znów kazało.... Może miesiąc..może trzy Aż zakwitną piękne bzy.. I ukaże nam się raj Albo przeuroczy maj... |
dziubas (offline) |
Post #7 07-10-2015 - 13:42:19 |
Gdańsk |
rak przewodowy, G1, wym. 0,8x0,6x0,9 cm, ER 95%, PgR 10%, Her2-neg, Ki67 1%, w wartowniku mikroprzerzut, pT1bN1(sn)Mx, operacja oszczędzająca z biopsja wartownika, radioterapia 25x, brachyterpia, hormonoterapia-tamoxiffen do 10lat po 8,5 roku rak endometrium, operacja unowoczesniona z resekcja macicy, przydatków, węzłów biodrowych i brzusznych i wyrostka robaczkowego, rak pierwotny, rokowania dobre, stan zaraz po operacji i póżniej - bardzo dobry, oblgatoryjnie naświetlania - wybrałam narazie tylko brachyterapię, na kikut macicy, do tamoxiffenu juz nie wróciłam |
kasiula1974 (offline) |
Post #9 08-10-2015 - 13:21:59 |
|
Gdy serce płacze
Dusza się martwi... Ciało w rozsypce jest, Nie czekaj zbyt długo i podnieś się Bo rozpacz szybko zniszczy Cię. A warto jest kochać, warto jest żyć Warto po prostu szczęśliwym być!!! |
kasiula1974 (offline) |
Post #10 24-10-2015 - 19:31:12 |
|
dziwię się ,że ciasza.............................................................................................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
kasiula1974 (offline) |
Post #11 24-10-2015 - 19:36:51 |
|
NAWET SŁOŃCE MILCZY.............................????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|