Asia122 (offline)

Witaj Karolian01 ja miałam ki50% ER&PR 100% Hr2 bez amplifikacji żyje a w listopadzie minie 2 lata. Operacja, chemia, naświetlania a teraz tomaksifen na 10 lat. Będzie doborze ☺

Witaj Yaga, proszę nie myśl tak. Ty to ty a ta dziewczyna co ją spotkałaś to inny przypadek. Każda z was ma inny organizm i to co jednemu pomoże to drugiemu zaszkodzi. Nie patrz na to w jakim kto jest wieku. Nie wiesz czy miała przezuty i jakie było jej Ki itp. Jest wiele tu dziewczyn które były też w młodym wieku i wgrały i żyją i są z nami. Głowa do góry i pozytywne nastawienie ☺

Wysłałam ale jak wcześniej wspomniano nie uwzględniono wegetarian i wegan.

Kasiu, nie wiem czy coś pomogę ale ja miałam Ki 50%, G2 (2+2+2=7)estrogen i progesteron po 100%. Operacja oszczędzająca ale to moja decyzja, chemia, naświetlania tamoxifen na 10 lat. Jak widać są i tacy co przy dużej hormozależności mają Ki 50% ☺ i spotkałam kilka osób z podobnymi wynikami. Mają się Kasiu bardzo dobrze i tobie tego życzę ☺

Tak nie ma tu nic o wegetarianach. Ja od momentu zdiagnozowania przestałam jeść mięso i już 1,5 roku jestem bez niego. Cukru też nie używam, nie jem słodyczy i unikam nabiału.