Becia (offline)

Nie wiem ,jak przeoczyłam ten wpis! :) Gratuluję zdrowia , ciesze się bardzo i gratuluje odwagi, ja to chyba już odpuszcze rekonstrukcje ,chociaż nigdy nie mówię nigdy:) Będe ci kibicować!
 Co do sanatorium to ja tez za bardzo nie wiem jak  się załatwia ,ale się dowiem. POjde po skierowanie do rodzinnego -.mam nadzieję dostac! I potem moze razem pojedziemy złozyc( chyba ,ze juz złozyłas)  i poprosimy by nam razem przydzielono! Sprobujemy. Dowiem się jeszcze! Ja zaliczyłam teraz pomyslnie  USG brzucha i piersi, jeszcze cytologia mi została i moze badanie krwi ,chociaz moze zostawię to na luty -wtedy jak co roku mam mammografie i RTG.Zdzwonimy się jak juz będe miec skierowanie i będę wiedziała co dalej! Pozdrawiam

Romka, ja właśnie mam zamiar iść do lekarki, żeby mi wypisała wniosek do sanatorium, na realizację czeka sie do dwóch lat, bardzo chętnie się z Tobą wybiorę, ale nie wiem jak to załatwić, żebyśmy pojechały razem 

10. września byłam na kontroli w Gliwicach, mammografia i rtg klaty ok, następna wizyta w styczniu

dostałam zgodę na rekonstrukcję i wybieram się do Słoty

Beciaku co u ciebie? A moze my wreszcie na jakies sanatorium razem się załapiemy?

a zajrzyj se tutaj http://amazonki.net/dyskusje/read.php?253,7497,121093,page=2#msg-121093

a co w stolicy się szykuje?

a to może chociaż do stolicy Cię puści? to za miesiąc...

heloł!

ja bym kciała, ale budżet na przyszły rok by mnie nie puścił ... muszę w tym tygodni posiedzieć nad naszym budżetem i aż się boję ile będzie korekt in minus ze strony urzędu miasta...

ToJka, dzięki za pamięć

kozystając z okazji, że jestem w swoim domku wklejam kilka fotek z wielkopolskiego wesela