Avatar

Ostatnie wypowiedzi na forum:

  • 28-11-2021

    Mama zmarła w Sobotę o 23.16 Moja Bohaterka dzielna Kobietka!

    cały wątek

  • 27-11-2021

    Po wczorajszym lepszym samopoczuciu nie ma już śladu, Mama przespała spokojnie noc wypożyczyłam jej specjalistyczne łóżko na pilota z materiałem przeciw odlężynom delikatny oddech niczym dziecko,po czym rano chciałam dać śniadanie podać leki to niestety mama już nie odezwała się do mnie ani słowem, chciała coś powiedzieć ale tylko takie mruczenie słychać nic więcej.. Przekręciłam na drugi bok, przebrałam tutaj było płaczu i jeku wiele, każdy dotyk boli po czym zaczął się znowu atak padaczki, szybko resed i po napadzie ze tez nikt nam o tym leku nie powiedział.. Od od napadu mama śpi, oddech bardzo ciężki, ciśnienie w normie, pielęgniarka podała kroplówke. Bez jedzenia bez picia nawet leków już nie mogę podać Na tą chwilę stan ciężki

    cały wątek

  • 26-11-2021

    Boże jak ja Wam wszystkim dziękuję za wsparcie, dobre słowo, pomoc! To wszystko jest nieocenione.. Dzisiaj mama lepszej świadomości dlatego wezwałam Księdza, przyjęła Komunie Święta pomogłam w odprawieniu pokuty co mnie zaskoczyło nie jest zbytnio kontaktowa, ani nie ma chęci do mówienia a modlitwy mówiła pięknie dobrze JE zna i pamięta. Zadzwoniłam po tego księdza bo wystraszył mnie spadek ciśnienia mama serce jak dzwon 120'80 zawsze a dziś 80/60 puls 60 przestraszyłam się ze mi odchodzi i jeszcze ta lepsza jej świadomość, odmowa picia i jedzenia od wczoraj nie było też siku do południa teraz już się pojawiło, 3 oddechy później długo nic i znowu trzy i tak sobie oddycha głośno, trochę jakby chrapala. Nie widzę też żadnej bruzdy jak to opisują w internecie. Noc przespana bez bólu i jeków i nawet lekarz dziś do nas zawitał faktycznie zalecił syrop na wyróżnienia, ewentualnie ta wlewka tak Tomaszu właśnie mówiła że przy tych plastrach i leżeniu będą te zaparcia i ampulka przy ataku padaczki do tego sterydy poddawać leki przeciwpadaczkowe, relanium odradza z uwagi na splatanie jakie po nim występuje, przepisała hydroksyzyne to już wiem że nie działa ale dziś ze snem nie było problemow. Rozważa też kroplówkę do nawadniania, bo mama bardzo mało pije ale z uwagi na silny obrzęk ręki i twarzy się nad tym trochę zastanawiala.. Serce pracuje miarowo, osłuchowo jest dobrze niepokoi ją ten oddech też i dodała ze niestety mama powoli odchodzi czy zdajemy sobie z tego sprawę też nie jest wstanie powiedzieć czy to potrwa dzień, dwa tydzień.. ( Tak ja bardzo dobrze zdaje sobie z tego wszystkiego sprawę, ale nigdy człowiek do końca nie jest przygotowany i to jest nie do zaakceptowania! 20 września straciłam dziecko z powodu ciąży pozamacicznej 16 października straciłam 60letniego tatę z powodu ostrego zawału serca i co listopad przyjdzie kolej na 59 letnia mamę? Boże tak nie może być!! Nie może!! Życie jest okrutnie niesprawiedliwe! Aneczko dziękuję Ci słońce i tak muszę pojechać do apteki po te wszystkie leki które wypisała lekarz to kupię i to żeby było na już ❤ Przesyłam Wam uściski Wielkie za to że mnie tutaj tak wspieracie, bo całymi dniami sama walczę żeby mama nie cierpiała i nie wierzę że ja nie mogę już nic dla niej więcej zrobić! Dziś podziękowałam jej za to kim dzisiaj jestem dzięki niej i powiedziałam że Kocham! Jesteśmy gotowe ????

    cały wątek

  • 25-11-2021

    Staram się ją sadzac ma wózek żeby nie leżała tylko ale nie chce, płacze woli leżeć. Czy mam uszanować jej wolę budzić tylko na jedzenie i przewijanie, leki? Widać, ze chora bardzo cierpi. W stanach o takim zaawansowaniu choroby wola chorego jest kluczowa. Dozwolone jest wszystko, co poprawia komfort życia. Może nawet podawałbym kilka razy dziennie po 2 mg Relanium. I zmniejszy lęki, a i zabezpieczy przed drgawkami. Wprowadzi w łagodny letarg. Chyba to najbardziej komfortowe- skoro Relanium masz. Można też podawać Trittico na dzień. Nigdzie nie jest napisane, że to lek tylko na noc. Tomaszu wczoraj dwa ataki padaczki jeden po drugim podane relanium - atak z południe do wieczora już nie było z nią kontaktu. Doczekalismy się też w końcu pielęgniarki z hospicjum(lekarza jeszcze nie było) został naklejony plaster przeciwbólowy transtec 20 mg ale niestety cała noc nieprzespana z powodu jęczenia. Te Bóle mógłby być z powodu zaparcia(nie było stolca już tydzień) Dziś rano zastosowałam Enema, wlewka doodbytnicza od razu wyróżnienie z wielkim płaczem, a później wielki uśmiech i ulga na twarzy, od tej pory nie jęczy może to było przyczyną bólu, zastanawia mnie też czy przypadkiem nie ma jakieś grzybicy jamły ustnej bo jest taki biały nalot, coś kupię w aptece nie zaszkodzi + lakturoza na wyróżnienia. Specjalistyczne łóżko z materiałem przeciwodleżynowym też załatwione do odbioru do niedzieli. Chyba za Twoją radą zacznę podawać to Renium tylko nie wiem co na noc więcej bo w dzień się wyśpi w nocy już nie chce spać. Cóż więcej mogę zrobić? Co do wózka to u nas potrzebują zlecenia od specjalisty.

    cały wątek

  • 23-11-2021

    Kiara jeżeli Twoja mama ma stwierdzony stopień niepełnosprawności znaczny to przysługuje jej wózek inwalidzki za darmo. Wiem bo to przerabiałam całkiem nie dawno. Pozdrawiam A jak się o niego starać i gdzie udać? Nie widziałam dzwoniłam do neurologa, ale to niby ma iść przez poradnie onkologiczna z której mama już nie korzysta. Z mamą już nie ma kontaktu odpowiada tak Nie nie wiem ale raczej i tak nie rozumie tego co się do niej mówi, ciągle jęczy, płacze cały dzień jak tylko coś się do niej odezwie lub próbuje coś koło niej zrobić Poddaje 50 mg trittico na noc Tomaszu jak poradziłeś. Staram się ją sadzac ma wózek żeby nie leżała tylko ale nie chce, płacze woli leżeć. Czy mam uszanować jej wolę budzić tylko na jedzenie i przewijanie, leki? Beze jakie to trudne coraz gorzej to znoszę, boję się Nadal czekam na hospicjum domowe i nic.

    cały wątek