Avatar

Ostatnie wypowiedzi na forum:

  • 05-03-2022

    W momencie kiedy babcia jest w pełni świadoma, nie będziemy robić nic w brew jej woli. Babcia raczej nie ten typ człowieka co uważa że antydepresanty = psychol, zwłaszcza że czy ja czy mama stosujemy tego typu leki. Dziś ma już dobry humor. Mówi że po płakaniu jej lepiej. Generalnie wstąpiła w nią dzisiaj energia. Mówi że dobija ją moment kiedy ma zaplanowane wizyty lekarskie, badania czy odwiedziny rodziny i znajomych. Dziś kilka razy powtórzyła że jest szczęśliwa, że jest jej dobrze i tylko te słabe nogi jej przeszkadzają. Mam nadzieję że to nie jednodniowy zastrzyk enegii. Wspaniale wsparcie rodziny dla babci, gratulacje. Jeszcze gdyby wesprzec babcie zdrowszym odzywianiem i unikaniem szkodliwych substancji/dodatkow/produktow spozywczych, wtedy odciaza sie jeslita i same z pozywienia przyswajac beda witaminy i mineraly, ktore sie gdzies ..wyprowadzily chwilowo. Szczegolnie pomocne przy depresji (temat do odszukania i zrodla) Niacyna, uzupelnianie codzienne witamin z grupy B, w szczegolnosci Niacyny. Herbatki ziolowe wzmagajace prace narzadow trawiennych np. Dziurawiec, Pokrzywa, Melisa. Odzywianie to klucz, a dziurka od klucza jest nie spozywanie szkodliwych substancji, razem to sukces..otwarcia drzwi ! Duzo zdrowia dla calej dzielnej rodziny.

    cały wątek

  • 05-03-2022

    Dzien dobry. Kiedys to forum bardzo mnie wsparlo w chwili oczekiwania na wyniki badan najblizszej mi osoby, wiec z sentymentem i wdziecznoscia podziele sie dzis, dla chetnych, zebranym przez 10 lat reserch-em, czyli przeszukiwaniem i zebraniem informacji na temat wsparcia zdrowia, a tym samym wzmocnieniem ukladu odpornosciowego/immunologicznego. Najwazniejsze jest: nie przeszkadzac organizmowi (nie szkodzic). Co to moze oznaczac? Wlasciwe wybory, dzieki poszerzaniu wiedzy i dobor zrodel, np. rolnik uczciwy dbajacy o nature.. Nasze cialo, jest niesamowita maszyna, przyjme taka forme wizualizacji. Motorow ma kilka bardzo istotnych, ale tez wspolpracujacych ze soba: np. SERCE, MOZG, JELITA. Nie wprowadzanie w organizm substancji szkodliwych i obciazajacych jego mozliwosci dzialania, jest najlepszym rozwiazaniem dla utrzymania zdrowia, poprzez wzmacnianie naturalnej odpornosci organizmu. Talerz. Zaczac mozna od przejecia panowania nad wlasnym talerzem :-) 1. Unikanie: cukru i pochodnych, slodzikow, zamiennikow (maja wlasciwosci prozapalne i uzalezniajace). Po odciazeniu organizmu, wyostrzaja sie zmysly wechu i smaku i juz nie beda potrzebne dodatki np. sztucznie slodzace. Codzienna porcja mrozonych malin wprowadzic moze antyoksydanty/antyutleniacze wymiatajace nieczystosci nagromadzone w organizmie. 2. Unikanie produktow, w ktorych sklad mogly dostac sie szkodliwe substancje: NIE a) np. nabial odzwierzecy moze zawierac resztki np. rozpuszczalnikow chemicznych stosowanych przy myciu aparatury przechowywania/przetwarzania tzw. mleka. Np. zupe zwarzyw mozna zabielac smietanka kokosowa, tylko duzo mniej sie jej dodaje, zeby uniknac kokosowego posmaku. NIE b) np. zboza, ktore przepojone moga byc substancjami nienaturalnego pochodzenia, jak pestycydy, gli fos at itd. glownie najpopularniejsze zboza sa uszkadzane: np. pszenica, zyto, owies, ryz. Chodzi tez o czytanie etykiet, jesli np. w Kluskach Slaskich jest dodatek maki pszennej..nie jest to wiec zgodne z tradycyjnym przepisem: ziemniaki, maka ziemniaczana/skrobia, jajko. Czyli dlaczego akurat dodano make pszenna ? Odpowiedzcie sobie sami. NIE c) np. mieso odzwierzece, w kazdej postaci, poniewaz dlugo znajduje sie po zjedzeniu w jelitach i tam ..gnije. Przeciez zwierzeta to nasi Bracia mniejsi, kochajmy ich, nie skazujmy na zycie w cerpieniu, a po tym sa zjadani. Serce peka, cialo choruje. Pies ma krotkie jelita, wiec problemu gnicia w jelitach nie ma i mieso go odzywia, a wiec nie szkodzi mu. NIE d) nie zalewanie zoladka napojami podczas posilku, bo rozrzedzimy jego soki trawienne i trudniej bedzie mu zebrac sile na strawienie tresci pokarmowych. Osobno czas na spozywanie napojow, osobno czas na jedzenie i wszystko zachowane w odpowiedniej harmonii. A teraz logiczne podejscie do odzywiania sie na co dzien, czyli to co kazdy wie, ale czy stosuje? Najkorzystniej produkty z kregu geograficznego polozenia i strefy klimatycznej: TAK a) czyli np. Polacy, produkty uprawiane od pokolen, m. in. ziemniak z Ameryki polnocnej w Polsce od XV wieku. Organizmy polskie zdazyly sie juz przyzwyczaic do trawienia ziemniakow. Itp. Kiszonki = naturalne probiotyki. TAK b) jest ok 70 000 gatunkow roslin jadalnych na swiecie. Nikt nie powinien wiec byc glodny przy tak szerokim wyborze. Najwazniejsze pysznie je zestawiac, uczyc sie tych polaczen, eksperymentowac do smaku. Umiejacy gotowac, przestawic sie moga niemal natychmiast i poradza sobie..pysznie, a przy tym zdrowiej, co najwazniejsze. Wspanialym rozwiazaniem jest na sniadanie, obiad, kolacje: surowe salaty/kapustne z dodatkiem warzyw na cieplo np. upieczonym w piekarniku kalafiorem, czy cukinia/baklazanem (przypomina smak grzybow). Zupa warzywna. Nawet krotko smazone placki z ziemniakow i warzyw (cukinia, papryka itd.). Warzywa gotowane na parze. Warzywa utarte na tarce, zeby poscily sok. Warzywa skrojone w slupki np. marchew, seler naciowy, ogorek zielony, papryka z Humusem (pasta z ciecierzycy) lub Tahina (pasta z sezamu), bardziej syta przekaska, bo z bialkiem roslinnym (Humus) i/lub tluszczem roslinnym (Tahini). Itd. TAK c) jesli juz jedzenie miesa, to zawsze rozdzielnie z produktami bialka roslinnego jka np. ziemniaki/kluski/makaron (z soczewicy, nie z pszenicy)/soczewica/ciecierzyca/ poniewaz organizm wybierze najpierw do strawienia lzejsze bialko, a mieso bedzie zalegac..i gnic. Wiec jesli mieso, to z duza iloscia warzyw, ale nie z tzw. weglowodanami w postaci bialka roslinnego. TAK d) wspomaganie sie produktami naturalnie wspierajacymi enzymy trawienne, jak slonecznik, namoczone orzechy, migdaly, sliwki suszone, surowy ananas itd. TAK e) poszczenie, a wiec nie przejadanie sie, zwrocenie uwagi na rozmiar porcji. To tylko i az! podstawowe zagadnienia wspierajace nasza..maszyne i jej motory. Zyczenia zdrowia i smacznego! Trzymam kciuki za probe przez minimum 3 miesiace wdrozenia odciazania organizmu pozywieniem. A czy warto? Odpowiedz nalezy do kazdego z osobna. Duzo slonca i ruchu na swiezym powietrzu, w otoczeniu drzew i spiewu ptakow. Serdecznosci.

    cały wątek

  • 05-03-2022

    Cześć jestem tu nowa.Odebrałam dzisiaj wyniki biopsji Rak inwazyjny piersi NHG2 (3+2+1 : 0 mitoz/10HPF,Sr pola widzenia 0.55 mm).B5 Typ histologiczny -NOS(e- cadherina+) Największy wymiar zmiany w ocenianym materiale 8 mm .ER-80% PGR -30% HER2 -3+++ Ki67 -20% .Utkania węzła chłonnego nie stwierdzono??? Chodziłam z tym tak 5.5 roku a ,że to było ruchliwe to sama postawiłam diagnozę włókniak tylko że to sobie powoli rosło no ale włokniaki też podobno się powiększają.W styczniu na USG Pani radiolog dała mi birads 3 miał wtedy 17mm na 13mm.Ale mówię sobie zrobię jednak biopsję i tego włókniaka bo już jest spory usune.Niestety to nie zmiana lagodna tylko najgorsze świństwo jakie może byc(już się trochę naczytałam o tym her z tymi plusami)Mam ochotę rzucić się pod pociąg co prawda nawet pies z kulawą noga nie zapłacze bo jestem sama jak palec z tym żadnego wsparcia nie mam.Zawsze byłam samotnikiem i tak mi zostało.więc nie mam siły ani ochoty z tym walczyć.Od 6 lat jestem osobą jednooczną z powodu wysokiej krótkowzroczności i teraz to.W lipcu skończę 49 lat.Moze ktoś cos pocieszy napisze parę słów otuchy.Obawiam się,że z tego nie wyjde.To po co przechodzić cała tą nieszczęsna mękę.(mam straszną awersję do szpitali lekarzy itd wywołują u mnie paniczny strach z którym nie mogę sobie poradzić. Kochana, to co przezywasz jest ciezkie i tak to nalezy odbierac. Jednak kazdy dzien jest po to, zeby dac z siebie jak najwiecej. Po co? Dlaczego? Dla kogo? - na te pytania mozna szukac odpowiedzi, albo je pominac i robic swoje, a przynajmniej tyle ile mozemy, zeby swiat stawal sie lepszy i panowalo w nim dobro. Pieknie napisalas, szczerze, ale to znaczy, ze szukasz wsparcia, chcesz rozwiazan. Zglebiaj wiec wiedze i zaktywizuj sie odzywianiem, spacerami i sluchaniem spiewu ptakow. Wtedy do glosu dojdzie Twoja piekna intuicja i bedziesz wiedziala jakich wyborow dokonac i zmobilizujesz sie do dzialania. Akurat byla mowa o antydepresantach, wiec dolaczam tekst, zamiast syntetycznych tzw. antydepresantow warto zainteresowac sie uzupelnianiem Niacyny w organizmie oraz innych mikroelementow i witamin, przy jednoczesnym oczyszczaniu/unikaniu substancji i produktow szkodliwych dla organizmu: np. nabial odzwierzecy, mieso odzwierzece (kochajmy Zwierzeta, a nie spozywajmy je), zboza, cukier i pochodne. Jest ok. 70 000 rodzajow roslin jadalnych na swiecie, glodna nie powinnas chodzic. Pysznie komponuj sobie posilki i jedz do woli, ale nie przejadaj sie az do bolu brzucha i zamulenia, bo organizm przeciazony (tzw. chory) staje sie spowolniony, senny. Zdrowsze odzywianie aktywizuje i od nowa budzi radosc, ale to proces dlugotrwaly, np. kilkumiesieczny. Czy to dlugo, zeby zyskac zdrowie? Odpowiedz nalezy do kazdego z nas. Mobilizuje Ciebie, tak jak nieustannie mobilizuja mnie inni. Smacznego i zdrowia. Wszystko w Twoich rekach. Zdrowie mozesz budowac ciagle od nowa i stale. Dasz rade, przeciez to wszystko co tu napisalam...sama bys napisala :-) Sciskam Cie i trzymam kciuki za Twoja droge, kochana.

    cały wątek

  • 05-03-2022

    Kochana, zamiast syntetycznych tzw. antydepresantow warto zainteresowac sie uzupelnianiem Niacyny w organizmie oraz innych mikroelementow i witamin, przy jednoczesnym oczyszczaniu/unikaniu substancji i produktow szkodliwych dla organizmu: np. nabial odzwierzecy, mieso odzwierzece (kochajmy Zwierzeta, a nie spozywajmy je), zboza, cukier i pochodne. Jest ok. 70 000 rodzajow roslin jadalnych na swiecie, glodna nie powinnas chodzic. Pysznie komponuj sobie posilki i jedz do woli, ale nie przejadaj sie az do bolu brzucha i zamulenia, bo organizm przeciazony (tzw. chory) staje sie spowolniony, senny. Zdrowsze odzywianie aktywizuje i od nowa budzi radosc, ale to proces dlugotrwaly, np. kilkumiesieczny. Czy to dlugo, zeby zyskac zdrowie? Odpowiedz nalezy do kazdego z nas. Mobilizuje Ciebie, tak jak nieustannie mobilizuja mnie inni. Smacznego i zdrowia. Wszystko w Twoich rekach. Zdrowie mozesz budowac ciagle od nowa i stale. Dasz rade, przeciez to wszystko co tu napisalam...sama bys napisala :-) Sciskam Cie i trzymam kciuki za Twoja droge, kochana.

    cały wątek

  • 05-03-2022

    Dzien dobry. Kiedys to forum bardzo mnie wsparlo w chwili oczekiwania na wyniki badan najblizszej mi osoby, wiec z sentymentem i wdziecznoscia podziele sie dzis, dla chetnych, zebranym przez 10 lat reserch-em, czyli przeszukiwaniem i zebraniem informacji na temat wsparcia zdrowia, a tym samym wzmocnieniem ukladu odpornosciowego/immunologicznego. Najwazniejsze jest: nie przeszkadzac organizmowi (nie szkodzic). Co to moze oznaczac? Wlasciwe wybory, dzieki poszerzaniu wiedzy i dobor zrodel, np. rolnik uczciwy dbajacy o nature.. Nasze cialo, jest niesamowita maszyna, przyjme taka forme wizualizacji. Motorow ma kilka bardzo istotnych, ale tez wspolpracujacych ze soba: np. SERCE, MOZG, JELITA. Nie wprowadzanie w organizm substancji szkodliwych i obciazajacych jego mozliwosci dzialania, jest najlepszym rozwiazaniem dla utrzymania zdrowia, poprzez wzmacnianie naturalnej odpornosci organizmu. Talerz. Zaczac mozna od przejecia panowania nad wlasnym talerzem :-) 1. Unikanie: cukru i pochodnych, slodzikow, zamiennikow (maja wlasciwosci prozapalne i uzalezniajace). Po odciazeniu organizmu, wyostrzaja sie zmysly wechu i smaku i juz nie beda potrzebne dodatki np. sztucznie slodzace. Codzienna porcja mrozonych malin wprowadzic moze antyoksydanty/antyutleniacze wymiatajace nieczystosci nagromadzone w organizmie. 2. Unikanie produktow, w ktorych sklad mogly dostac sie szkodliwe substancje: NIE a) np. nabial odzwierzecy moze zawierac resztki np. rozpuszczalnikow chemicznych stosowanych przy myciu aparatury przechowywania/przetwarzania tzw. mleka. Np. zupe zwarzyw mozna zabielac smietanka kokosowa, tylko duzo mniej sie jej dodaje, zeby uniknac kokosowego posmaku. NIE b) np. zboza, ktore przepojone moga byc substancjami nienaturalnego pochodzenia, jak pestycydy, gli fos at itd. glownie najpopularniejsze zboza sa uszkadzane: np. pszenica, zyto, owies, ryz. Chodzi tez o czytanie etykiet, jesli np. w Kluskach Slaskich jest dodatek maki pszennej..nie jest to wiec zgodne z tradycyjnym przepisem: ziemniaki, maka ziemniaczana/skrobia, jajko. Czyli dlaczego akurat dodano make pszenna ? Odpowiedzcie sobie sami. NIE c) np. mieso odzwierzece, w kazdej postaci, poniewaz dlugo znajduje sie po zjedzeniu w jelitach i tam ..gnije. Przeciez zwierzeta to nasi Bracia mniejsi, kochajmy ich, nie skazujmy na zycie w cerpieniu, a po tym sa zjadani. Serce peka, cialo choruje. Pies ma krotkie jelita, wiec problemu gnicia w jelitach nie ma i mieso go odzywia, a wiec nie szkodzi mu. NIE d) nie zalewanie zoladka napojami podczas posilku, bo rozrzedzimy jego soki trawienne i trudniej bedzie mu zebrac sile na strawienie tresci pokarmowych. Osobno czas na spozywanie napojow, osobno czas na jedzenie i wszystko zachowane w odpowiedniej harmonii. A teraz logiczne podejscie do odzywiania sie na co dzien. Najkorzystniej produkty z kregu geograficznego polozenia i strefy klimatycznej: TAK a) czyli np. Polacy, produkty uprawiane od pokolen, m. in. ziemniak z Ameryki polnocnej w Polsce od XV wieku. Organizmy polskie zdazyly sie juz przyzwyczaic do trawienia ziemniakow. Itp. Kiszonki = naturalne probiotyki. TAK b) jest ok 70 000 gatunkow roslin jadalnych na swiecie. Nikt nie powinien wiec byc glodny przy tak szerokim wyborze. Najwazniejsze pysznie je zestawiac, uczyc sie tych polaczen, eksperymentowac do smaku. Umiejacy gotowac, przestawic sie moga niemal natychmiast i poradza sobie..pysznie, a przy tym zdrowiej, co najwazniejsze. Wspanialym rozwiazaniem jest na sniadanie, obiad, kolacje: surowe salaty/kapustne z dodatkiem warzyw na cieplo np. upieczonym w piekarniku kalafiorem, czy cukinia/baklazanem (przypomina smak grzybow). Zupa warzywna. Nawet krotko smazone placki z ziemniakow i warzyw (cukinia, papryka itd.). Warzywa gotowane na parze. Warzywa utarte na tarce, zeby poscily sok. Warzywa skrojone w slupki np. marchew, seler naciowy, ogorek zielony, papryka z Humusem (pasta z ciecierzycy) lub Tahina (pasta z sezamu), bardziej syta przekaska, bo z bialkiem roslinnym (Humus) i/lub tluszczem roslinnym (Tahini). Itd. TAK c) jesli juz jedzenie miesa, to zawsze rozdzielnie z produktami bialka roslinnego jka np. ziemniaki/kluski/makaron (z soczewicy, nie z pszenicy)/soczewica/ciecierzyca/ poniewaz organizm wybierze najpierw do strawienia lzejsze bialko, a mieso bedzie zalegac..i gnic. Wiec jesli mieso, to z duza iloscia warzyw, ale nie z tzw. weglowodanami w postaci bialka roslinnego. TAK d) wspomaganie sie produktami naturalnie wspierajacymi enzymy trawienne, jak slonecznik, namoczone orzechy, migdaly, sliwki suszone, surowy ananas itd. TAK e) poszczenie, a wiec nie przejadanie sie, zwrocenie uwagi na rozmiar porcji. To tylko i az! podstawowe zagadnienia wspierajace nasza..maszyne i jej motory. Zyczenia zdrowia i smacznego! Trzymam kciuki za probe przez minimum 3 miesiace wdrozenia odciazania organizmu pozywieniem. A czy warto? Odpowiedz nalezy do kazdego z osobna. Duzo slonca i ruchu na swiezym powietrzu, w otoczeniu drzew i spiewu ptakow. Serdecznosci.

    cały wątek