
ady (offline)
Jestem:
Amazonką
Data urodzin:
1972-03-13
Zarejestrowana(y):
22-01-2012
Data ostatniego logowania:
2017-04-28 21:10:36
Operacja:
11 lat, 1 tydzień, 3 dni temu
O mnie
Jestem, żyję i planuję tak dalej :)
przecież;
"A po nocy przychodzi dzien a po burzy spokój.."
ady (offline)
2012-06-11 20:49:48
Dzięki Halina! Ostatecznie powiedziałą- to Pani zdrowie! Ale gdyby chodziło o moje to bym się nie ruszała.. wrrr I takm pewnie nei wytrzymam na uwięzi :P
Halinka (offline)
2012-06-11 16:27:24
Ady, doczytałam, że Ci się radiolożka nie pozwoliła ruszać z chałupy
Ja się z tym nie zgadzam (i moi lekarze też) - w końcu góry to nie taka znów wielka zmiana klimatu.
Pozdrawiam
ady (offline)
2012-06-09 07:07:08
Snu Snu Snu mi trza... tylko gdzieś poszedł.
mag_dag (offline)
Sosnowiec
2012-06-07 15:17:18
święta prawda timurku
mituraewa (offline)
Gdańsk
2012-06-06 23:41:27
A dawaj tu i kiełbachę i ogórasy i insze takie, toć po leczeniu to Ty Babo zdrowa klempa jesteś!

ady (offline)
2012-06-06 23:36:03
No i pazury odmalowałam i kielich uniosłam! a Co! A jak smakowało...
Może być suszona kiełbaska na zagrychę?
b_angel (offline)
radom
2012-06-06 22:42:54
no_to_siup
Wiola (offline)
Warszawa
2012-06-06 22:23:29
ady dawaj zagrychę, impre rozkręcamy

mituraewa (offline)
Gdańsk
2012-06-06 21:17:16
Mag prawdę pisa
Kielichy w górę za zakończone leczenie
mag_dag (offline)
Sosnowiec
2012-06-06 21:16:02
ady, zakończenie leczenia to powód do wielkiej radości i koniecznie trzeba to uczcić!
olej radiolożkę, wznieśmy kielichy ku zdrowotności i za zdrowotność!!!