Avatar

Ostatnie wypowiedzi na forum:

  • 03-01-2022

    Dopiszę się tu, bo czekam na wynik biopsji gruboigłowej. Przy badaniach obrazowych i biopsji nie pozostawiano mi złudzeń. Usłyszałam, że „to jest zmiana do leczenia” i „najprawdopodobniej zacznie się od chemii”. To już jakoś przerobiłam, ale i tak się boję. Wynik mam odebrać u chirurga onkologa w środę:-(

    cały wątek

  • 20-12-2021

    Bożeno, czy ja dobrze widzę? Jesteś 25 lat po???

    cały wątek

  • 15-12-2021

    Fox85, a gdzie się leczysz? W Zielonej? Ja diagnozuję się w Breast Unit we Wrocławiu, ale mam mieszane uczucia. Zaczęłam w Jeleniej, ale po pierwszej wizycie w Poradni Chorób Piersi kilka osób radziło mi przerzucenie się na Wrocław.

    cały wątek

  • 15-12-2021

    Hej, ja z Jeleniej Góry

    cały wątek

  • 11-12-2021

    Też mam w otoczeniu przykłady, że to wszystko może się dobrze skończyć:-) Moja Mama 22 lata po raku tarczycy. Przeżyła Tatę, który zmarł nagle mając 56 lat. U bratowej w rodzinie mutacja, ona zmiana łagodna, a jej siostra rak piersi, a właściwie już z 7 lat po chorobie. U męża w rodzinie też mutacja, babcia żyła po leczeniu raka z 20 lat, umarła będąc po 80-tce z innych przyczyn. Jej córka i wnuczka też chorowały i żyją. Jak tak wypisuję, to myślę, że nie jest tak źle:-)

    cały wątek