Avatar

Komentarze do profilu

  • kasiaf (offline)

    SZKLARĘBA 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2012-06-14 13:06:19
     

    No juz się nie mogę doczekac !!!!:radocha:

    Byle lato nie było za gorące...bo najpierw bedzie mnie czuć a dopiero potem widać !!!!X(:radocha:

  • ewawlo24 (offline)

    Łódź 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2012-06-11 21:51:23
     

    Braja ogromne dzięki wiem czego sie spodziewać:buzki:. Jak tam pierwszy dzień opalania?

  • Halinka (offline)

     

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2012-06-09 22:55:34
     

    Oj tam, oj tam - częste mycie skraca życie:chichot:

    Pozdrawiam cieplutko:buzki:Będę trzymać kciuki za udane solarium:ok:

  • braja (offline)

     

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2012-06-06 12:32:54
     

    No i pomalowali mnie flamastrem, myć się nie wolno, a naswietlania od poniedziałku. Muszę sie zaopatrzeć w lep na muchy, bo myslałam, że nie wolno myc tylko naswietlanego, a rysunek mam przez cała klatę i pod druga pachą też, czyli 2 miesiące święta brudu  :szok:

  • ady (offline)

     

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2012-06-02 19:26:01
     

    Kobieto, gdzie Ty się leczysz? Aż sie włosy jeżą na głowie... Ja dostawałam zastrzyki na niskie leukocyty.

  • dama (offline)

     

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2012-06-01 01:59:27
     

    Witam

    Tak tu jakoś przez przypadek zajrzałam... ale dorzucę moje 5 groszy do pani dr.

    Zawsze można szpital poprosić na piśmie, bez żadnego tłumaczenia, o swoją dokumentację szpitalną.

    Szpital ma obowiązek nam ją wydać! :chichot:

    A reakcja pani dr mogła być równoznaczna ze strachem przed udowadnianiem jej niekompetencji.

    Często się zdarza, że pacjent prosi o swoje dokumenty i wędruje z nimi prosto do prawnika i biorą się za sądowne udowadnianie błędu, zaniedbania, itp...

     

  • gosiaw (offline)

    Biłgoraj 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2012-05-30 21:56:52
     

    Pozdrawiam serdecznie i życzę spokoju, bo tylko on może nas uratować. :kwiatek:

    A swoją drogą bardzo dobrze Cię rozumię. Moja onk od chemii na pierwszy rzut oka jest bardzo sympatyczna. Ale przy bliższym poznaniu okazuje się, że jest to osoba bardzo pedantyczna ( odcina od wyników badań czyste skrawki kartki, zakreśka różnymi kolorami różne informacje, spina spinaczamu nasze dokumenty) (:P) wprawdzie  tłumaczy, ale nie można o nic jej zapytać, bo od razu się denerwuje. Uważa, że jak raz powiedziała to my wszystko mamy pamiętać. Traci czas na głupoty, a nie ma czasu z nami porozmawiać. Nauczyłam się już, że nie należy nic mówić, a informacji szukać trzeba gdzie indziej, choćby na tym forum.

    :buziak::buziak::buziak:

  • ewawlo24 (offline)

    Łódź 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2012-05-30 13:52:17
     

    Przyszłam buziaki zostawić:buzki:

  • Al_la (offline)

    k/Warszawy 

    Avatar

    • Wspiera Amazonki.net
    zgłoś naruszenie

    2012-05-29 22:32:07
     

    Poleć jej Soyfem, albo inny podobny lek :D

  • braja (offline)

     

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2012-05-29 21:03:20
     

    Dzięki Al-la! Zostane przy tej, bo podobno jest tam najlepsza. Już mi nerwy przeszły :) Tak sobie pomyślałam, że może ona ma menopauzę, bo to było naprawdę dziwne zachowanie, a jak ją widziałam pierwszy raz to była super mega sympatyczna.. Mam nadzieję, że mnie nie "upiecze" przy okazji kolejnego złego dnia jak juz zaczne naswietlania >:D<