eleonora (offline)

Witam na czacie jestem tutaj pierwszy raz, czytałam wszystko każda z nas się boi przerzutów mnie też nieraz boli w okolicy blizny rwie jak diabli, ale zaczęłam obserwować kiedy się bóle odzywają i okazało się że jak ma być zmiana pogody ( deszcz ) to mój barometr się odzywa mój onkolog to potwierdził Najlepiej porozmawiać ze swoim onkologiem żeby mieć pewność, że wszystko jest w porządku pozdrawiam wszystkie Amazonki i życzę dużo zdrówka i spokoju.

Witam wszystkie amazonki, ja jak się dowiedziałam, że mam raka nie płakałam, dopiero w gabinecie lekarza gdy potwierdził, że mam guza w lewej piersi i dał mi skierowanie na operację to czułam się jak ogłuszona nic do mnie nie docierało co do mnie mówił lekarz, jak chciałam wyjść z gabinetu to zamiast iść do drzwi to wlazłam na umywalkę która była w gabinecie.W domu płakałam, ale tak żeby mój mąz nie widział bo on to gorzej przeżywał niż ja. Po operacji miałam cztery kursy chemii uzupełniające (czerwoną) włosy wyszły wszystkie, ale urosły ładniejsze gdy skończyłam brać chemię bo miałam kręcone. Chemię przechodziłam dobrze tylko przez kilka dni po chemii byłam słaba, ale to mijało do następnej chemii. Teraz czuję się dobrze jestem podstała kontrolą lekarza onkologa w pażdzierniku będą cztery lata jak miałam operację , pozdrawiam wszystkie amazonki

Witam wszystkie amazonki, mam 67 lat w pażdzierniku 2008 roku przeszłam operację ,straciłam lewą pierś i dwa węzły chłonne. Jestem pod stałą kontrolą lekarza onkologa, na chwilę obecną jest wszystko w porządku mam nadzieję,że wyzdrowieję. Przeszłam chemioterapię uzupełniającą, straciłam włosy ale odrosły i jest wsz ystko dobrze. Dwa lata po mojej operacji zmarł mój ukochany mąż, w czasie mojej choroby bardzo mnie wspierał, tęsknię za nim i bardzo mi Go brakuje. Tyle w skrócie o mnie, serdecznie pozdrawiam wszystkie amazonki.