helen (offline)

Pozdrowienia i buziaczki lecą do Ciebie kochana 

DZIĘKÓJĘ za pozdrowienia i proszę rozgościć się w moim domku........wpadajcie często z radością będę Was oczekiwać.....helen

Witaj Kochanie znamy się napewno z naszych wspaniałych turnusów ,jesteś wspaniałom ciepłom osobą zawsze służyłaś radą i pomocą .A BASIA  terz w moim sercu jest na zawsze bardzo głęboko szczerze jeżdziłam na spartakiady aby być blisko niej .....no i te relaksacje już się nie powtużą .......szkoda brakuje tych długich spotkan ,ale zato mamy piękne wspomnienia pozdrawiam Helen.

Basia Gosieniecka już  od nas odeszła wpaniała kobieta, dobry psycholog, na zawsze pozostała w moim sercu

Witaj Siwowłosa i terz wydaje mi się twoja bużka znajoma ,jeżdziłam na spartakiady od WĄGROWCA ,nie byłam tylko na jednej ,to była ostatnia spartakiada z Basią Gosieniecką  ,mam bardzo dużo dobrych ......wspaniałych wspomnień  ,brakuje tych długich turnusów spartakiadowych ,było bardzo rodzinnie i tyle wspaniałych przyjażni kture się tam zawiązały ......mogło by to wrócić ....pozdrawiam Helen .......ps. w Sarbinowie byłyśmy przebrane za Muszkieterów ....... mieszkałyśmy w domku BRDA....NA SKRAJU PUSZCZY pod płotem.

Helen,poczytaj parę postów niżej,tam pisałam o spartakiadach ogólnopolskich

Basię sobie przypominam, twojej fotki nie ma, ale jak jeźdźlłaś na spartakiady to na pewno się znamy.

Pamiętasz krasnoludki na paradzie przebierańców - to były olsztynianki

Serdecznie pozdrawiam 

 Helen pozdrawiam Cię i buziaki posyłam 

Dobranoc.....

W imieniu kota dzięki za dobre słowa.  Pozdrawiam