Hmmm..no to teraz ja.
Po 6 latach przyjmowania Nolvadexu moje endometrium urosło do 11 mm. Mam miesiączki ale bardzo skąpe. W dodatku endometrium niejednorodne, nieco unaczynione. Dostałam od ginekologa skierowanie na abrazję. Natomiast po konsultacji z onkologiem, onkolog kazała odstawić mi Nolvadex i nie cyt:"tułać się po szpitalach w okresie pandemii". Natomiast ginekolog zdziwiony decyzja onki uważa, że lepiej zrobić abrazję niż rezygnować z leku, który mnie zabezpiecza. Pierwszy raz mam taka sytuację. Zastanawiam się co zrobić.
Witam. Jestem 5.5 roku po wykryciu gada. Hormonozależny G3. Obecnie cały czas na Nolvadex. Wcześniej 2 lata Lucrin. Rok temu usunięta tarczyca z powodu guzków i hashimoto. Biorę też letrox. Miesiączka mi wróciła 2 lata temu. Od tamtej pory mam nieregularne cykle. Jesienią ubiegłego roku podczas rutynowych badań wykryto torbiel na jajniku. Marker CA125 wynosił 54, natomiast po miesiączce torbieli nie było a marker wyniósł 30. Norma to 35. W styczniu powtórka i marker 30, a dzisiaj odebrałam wynik i wniósł 33,4. Usg dołu czysto, w piersi torbiel. Onka kazała powtórzyć po 3 miesiącach. Czy ktoś miał podobnie? Martwię się i już mam wizję przerzutu do wątroby.
13-05-2020
cały wątek
12-05-2020
cały wątek
12-05-2020
cały wątek
03-06-2019
cały wątek
18-10-2017
cały wątek