Avatar

O mnie

Czekam na operację jak na zbawienie. To ma być ta chwila, kiedy wreszcie poznam swój problem i będę w stanie go nazwać. Cały czas mam nadzieję, że to tylko zmiana łagodna i po ostatniej biopsji i słowach lekarza, że jest 50% na 50% wierzę, że moje jest to lepsze 50%. Jestem przed 30 i mam córkę 10 miesięcy. Cały czas staram się myśleć o niej, żeby nie myśleć o tym co mnie czeka.

Nie rozumiem też jak to możliwe, żeby 4 biopsje nie pomogły rozwiać wątpliwości co do rodzaju czy charakteru guza. Nie rozumiem dlaczego musiałam czekać prawie 2 lata, żeby jakiś lekarz powiedział, że to coś trzeba wyciąc bo inaczej nigdy się nie dowiemy co to jest. Wielu rzeczy jeszcze pewnie nie będę rozumiała i chociaż tak czekałam na ciach ciach to mam obawy co do wyniku i tego jak będzie po...

Komentarze do profilu

«
»
  • Gizi (offline)

    Warszawa 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2014-04-03 18:42:55
     

    Witaj Kati. Trzymam kciuki.:kwiatek:

«
»