Avatar

Komentarze do profilu

«
»
  • Al_la (offline)

    k/Warszawy 

    Avatar

    • Wspiera Amazonki.net
    zgłoś naruszenie

    2015-12-30 18:29:59
     

    :kwiatek:

  • lewy (offline)

    Mińsk Mazowiecki 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2015-11-30 21:56:25
     

    Ojeja...

    Ja dopiero teraz zobaczylam Twoj wpis Krystynko...

    A gdzie czytalas moj wiersz ?

    Kiedys cos probowalam, by go gdzies umiescic, ale nie znam sie zbyt dobrze w obsludze kompa i wydawalo mi sie, ze to sie nie udalo :(

    U mnie duzo sie caly czas dzieje... teraz tato powoli odchodzi, choc kilkanascie lat dzielnie walczyl.

    Od maja 2014r mieszkam z nim w domu rodzinnym, i wiele juz przeszlam.... zdarzylam juz znalesc sie dwa razy w szpitalu, o malo nie zeszlam z tego swiata z powodu depresji i anemii zlosliwej.            

    Juz troche lepiej, powoli walcze, ale moje zycie mi sie nadal nie podoba.

    Teraz od 41 dni jestem na zwolnieniu lekarskim i tydzien temu postanowilam zawalczyc o rente, wiec robie podejscie.

    Mam nadzieje ze ja otrzymam, chce troche odpoczac i miec wiecej czasu dla siebie, bo do tej pory wciaz go mialam za malo, wszedzie biegiem i niby wsrod ludzi -a jednak- samotna :(

    Pozdrawiam Cie rowniez, Ela 

  • marysienka23 (offline)

    PILA 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2014-03-01 12:18:21
     

    :buzki:milego dnia.

  • kdadak (offline)

    Brzeszcze 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2014-02-27 21:38:04
     

    Witaj lewy, ja też lewostronna, zasmucił mnie Twój wiersz, pięknie napisane- ale tak mi sie smutno zrobiło, chyba dlatego że u mnie podobnie było, Rodzice oboje zmarli na raka.Czas wyleczyl rany. cas leczy ale tez za szybko ucieka , teraz ciesze się kazdą chwilą, chcę być jej świadoma. pozdrawiam Cie ciepło. Krystyna

«
»