Avatar

O mnie

Witam na forum. Mam na imię Marysia, 5 IX miałam operację w Gliwicach. Operacja oszczędzająca, teraz czekam na radioterapię. Na raka choruję już 17 lat, najpierw rak szyjki, po ostatniej kontroli, gdy lekarz powiedział, że wszystko jest O.K. i żegnamy się z Gliwicami (I.O.), to już po 3 dniach przyszedł wynik z mammografii i... znów Gliwice..Ponieważ zamknęłam się w sobie, dlatego myślę, że na tym forum znajdę dobre dusze, które wyciągną mnie z totalnego doła.

Komentarze do profilu

  • Janina.S (offline)

    widły Soły i Wisły 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2016-10-27 13:29:09
     

    Maryniu :buzki: ciepłe i serdeczne całuski ślę do Ciebie  w  ten mglisty dzionek :buziak:

  • dziubas (offline)

    Gdańsk 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2016-10-19 14:17:43
     

    Hejka Marysiu! :serce: uzupełnij swój profil o date operacji, bo nie możemy Ci gratulować kolejnych rocznic...:bezradny: a to właśnie  niedawno 4 latka Ci stuknęły!!! :kwiatek::urodziny::drink::brawo:

  • Al_la (offline)

    k/Warszawy 

    Avatar

    • Wspiera Amazonki.net
    zgłoś naruszenie

    2016-10-19 12:52:29
     

    Marysiu, jesteśmy już w takim wieku i po takich przejściach, że różne dolegliwości mają prawo nas dopadać. Wiem, że cokolwiek zaboli myślenie może iść w kierunku przerzutów, ale wcale to nie muszą być przerzuty! Uwierz w to :buziak: Mnie też bardzo boli kręgosłup lędźwiowy, ale nie myślę na czarno. I tak życie jest czasami smutne i jeszcze dokładać sobie zmartwień...co ma być, to i tak będzie. Zamartwianie się nic nie pomoże. Boli Cię dół brzucha, to idź do ginekologa. A może to promieniowanie od kręgosłupa lędźwiowego (czasami tak mam), albo od podrażnienia jelit - dużo może być przyczyn.

    Całuję mocno :buziak: :pociesza: :serce:

  • domina13 (offline)

    Piotrków Tryb. 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2016-10-19 12:04:54
     

    :serce::pociesza::serce:

  • Janina.S (offline)

    widły Soły i Wisły 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2016-10-19 06:57:40
     

    Miniu , tak mi przykro ze  cierpisz , że trudności , że złe  mysli - no właśnie te myśli i przewidywania 

    Miniu pomyśl inaczej , może zajmij głowę ślubem syna i jego organizacją , pomysl jak bardzo jesteś im potrzebna  ,,  nie  do  pomocy fizycznej  ale  jako   Mama -  masz  być , masz żyć i cieszyć się i wspierać i podpowiadać .  Już planuj jak zobaczysz wnuczątko , co pomyślisz , co jej kupisz ,

    kto wybierze , podpowie imię itd ...itd.. 

    A teraz  do  kuchni  i  śniadanko  i  coś  dobrego  na  ząb  może  owoc , może  słodycz  :je:.

    Też mam ciężki czas i rózne dolegliwosci  ale  wtedy  myślę o moich synach że przecież ......

    no tak  każdy ma swoje troski , bóle i zmar.....  ale  i  radosci 

    Przytulam :pociesza:

    ,

  • minia511 (offline)

    Będzin 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2016-10-19 06:42:30
     

    Źle się czułam, mam bóle dołem brzucha, załamana przeleżałam wczoraj cały dzień, myśląc  gdzie tym razem jest przerzut, Ryczę, w grudniu młodszy syn się żeni, w marcu będzie pierwsze moje wnuczę, czy wszystko będzie poza mną? A tak się cieszyłam, tak czekałam. Nie potrafię nawet rozmawiać, w domu cisza, bo jak buzię otworzę to nie mogę słowa wypowiedzieć, tylko ryczę, od wczoraj nie jem, dziś spróbuję coś przełknąć, nie z głodu tylko z rozsądku. Dobrze, że jesteście bo pisze się łatwiej, rozmawiać się nie da.

  • jagodula (offline)

    Sławkow 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2016-10-18 20:49:30
     

    :jablko:Puk, puk! Chodż na czat!

  • Janina.S (offline)

    widły Soły i Wisły 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2016-10-17 17:43:34
     

    Miniu  tak  mało  tu  Ciebie  a  ja  pytam  jak  zdrowie , jak Twoje płucka  przy tej pogodzie pracują?

    Ciepło przytulam :buziak:

  • dziubas (offline)

    Gdańsk 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2016-10-17 13:36:24
     

    :buzki:

  • dziubas (offline)

    Gdańsk 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2016-10-12 18:56:59
     

    :pociesza::serce: