Avatar

Ostatnie wypowiedzi na forum:

  • 28-04-2013

    Renjak, wypłacz się i wykrzycz bo tylko dzisiaj masz na to czas a jutro do walki. I nie opowiadaj o żadnym wyroku - zobacz ile tu nas i większość ma takiego raka jak Ty - jest bardzo popularny. Zajrzyj na paski - jakie dziewczyny mają staż. A te świeże jak ja - zamierzamy dożyć starości, a co. Ufaj lekarzowi i wykonuj tylko jego polecenia - z pewnością to najlepsze co możesz dla siebie zrobić, porady i straszenia "życzliwych" odpuść sobie. Przyjdź wieczorem na czat - możr potrzebujesz jakichś informacji - napewno uzyskasz je. I nie bój się chemii - nie wszystkie kobiety mają silne dolegliwości, może akurat będziesz wśród tych, którym chemia przejdzie ulgowo. Powodzenia.

    cały wątek

  • 27-04-2013

    a ja włożę kij w mrowisko czyli zastanawiająca i fałszywa sława buraków: Tutaj mówi się wyłącznie o suplementacji żelaza w leczeniu anemii, choć nie zawsze anemia jest spowodowana jego niedoborem. Popatrzmy więc gdzie ono jest (dane powszechnie dostępne): Jednym z lepszych źródeł żelaza są owoce morza - małże (100g zawiera 155% dziennej dawki żelaza) czy ostrygi (57%), następnie jest wątróbka (ok 129%) oraz mięso wołowe (ok 21%). Natomiast jeśli chodzi o żelazo pochodzące z produktów roślinnych (które też zawierają często dużo witaminy C ułatwiającej wchłanianie), to nasiona dyni zawierają ok 83% dawki dziennej, suszone pomidory ok 51%, suszone morele ok 35%, świeża pietruszka ok 34%, orzechy (szczególnie tzw nerkowce) ok 33% (dalej są jeszcze różnego rodzaju warzywa strączkowe). Warto wspomnieć, że świetnym źródłem żelaza (a także wielu innych składników) jest gorzka czekolada i kakao (w 100g czekolady jest około 97% dawki dziennej żelaza). Na koniec słynne tu buraki, które zawierają (średnio, gdyż po przetworzeniu zawierają znacznie mniej) około 1.1mg żelaza na 100g, co daje oszałamiający wynik 6% dawki dziennej. Co ciekawe, buraki są znacznie lepszym źródłem potasu niż żelaza. Co jeszcze bardziej interesujące, to, że buraki zawierają sporo kwasu foliowego (ok 37% dawki dziennej), ale nie mają żadnych szans z wątróbką (173%), suszoną miętą (133%), ziarnami słonecznika (60%), warzywami strączkowymi, szparagami, czy orzechami ziemnymi (wszystkie mają więcej od buraków). I dla uzupełnienia, to buraki zawierają zupełnie śladowe ilości witaminy B12 (tu znów prym wiodą owoce morza i wątróbka, później kawior i ryby). Rozumiem doskonale, że każda z nas chce inne wspomóc radą, ale jeśli w leczeniu przestaniemy się trzymać argumentów sprawdzonych naukowo, a zaczniemy opierać się jedynie na jednostkowych przypadkach, to nie może to nas doprowadzić do niczego dobrego. Wklejam jeszcze fragment wskazówek dla pacjenta "Jak bezpiecznie przejść przez chemioterapię" opracowanych przez znanych onkologów (T. Sarosiek, C. Szczylik ) "Jak zachowywać się w czasie neutropenii? Oto kilka ważnych zasad, których przestrzeganie pozwoli Ci uniknąć poważnych powikłań infekcyjnych: Unikaj potencjalnych źródeł zakażenia: - ogranicz swoje kontakty z ludźmi do najbliższych członków rodziny, - ogranicz kontakt ze zwierzętami domowymi i gospodarczymi, - unikaj miejsc i czynności, które narażają Cię na kontakt z zarazkami (np. trzepanie dywanów, czyszczenie sanitariatów, itp.), - gdy musisz się z kimś spotkać lub wyjść z domu, zawsze zakładaj na twarz maseczkę chirurgiczną (zatrzymuje bakterie i wirusy przenoszone drogą kropelkową), - jeśli masz zamiar poddać się szczepieniom profilaktycznym, najpierw skonsultuj się ze swoim onkologiem. Niektóre szczepionki zawierają żywe wirusy i bakterie, które przy osłabionym układzie odpornościowym mogą wywołać chorobę. Dbaj o higienę osobistą: - co najmniej raz dziennie bierz kąpiel lub prysznic, dokładnie myjąc całe ciało, zwłaszcza okolice intymne, najlepiej z wykorzystaniem mydła lub żelu z dodatkiem substancji antybakteryjnych, - myj ręce po każdym skorzystaniu z toalety, po podaniu komuś ręki, powrocie z dworu, po kontakcie ze zwierzętami oraz przed każdym posiłkiem, - po jedzeniu umyj zęby miękką szczoteczką, a jeżeli masz podrażnione dziąsła - użyj bezcukrowej gumy do żucia, - co najmniej cztery razy dziennie płucz jamę ustną za pomocą płynu przeciwbakteryjnego (najlepiej z dodatkiem chlorheksydyny), - codziennie zakładaj czystą bieliznę. Dbaj o higienę otoczenia: - używaj tylko umytych i wyparzonych wrzątkiem naczyń oraz sztućców, - stosuj środek antybakteryjny (np. 70% etanol) do przemywania klamek, uchwytów i często używanych powierzchni, - zapewnij częstą wymianę powietrza w mieszkaniu (np. przez wietrzenie). Bądź czujny na wszelkie potencjalne objawy infekcji: - gorączka (temperatura ciała powyżej 38,5°C lub dwukrotny wzrost temperatury powyżej 38°C w ciągu dwunastu godzin), której nie można powiązać z podawaniem leków (np. interferonu lub interleukiny), - kaszel, duszność, ból gardła, ból w klatce piersiowej nasilający się przy ruchach oddechowych, - bóle brzucha, ból i pieczenie przy oddawaniu moczu, - znaczne osłabienie, spadek ciśnienia tętniczego krwi, zapaść, przyspieszenie pracy serca, - w takich wypadkach bezzwłocznie skontaktuj się ze swoim lekarzem, lub zgłoś się do najbliższego szpitala, - nie stosuj bez potrzeby leków przeciwgorączkowych (np. paracetamol, pyralgina), gdyż mogą one zamaskować wzrost temperatury spowodowany zaczynającym się zakażeniem. Stosuj „bezpieczną” dietę: - unikaj produktów i potraw, które mogą zawierać żywe bakterie i zarodniki grzybów (nawet te szczepy, które uważane są za „przyjazne” u człowieka z osłabioną odpornością mogą spowodować objawy chorobowe, np. biegunkę), - zwracaj baczną uwagę na terminy przydatności do spożycia oraz właściwe przechowywanie żywności, - utrzymuj „wzorową” czystość w swojej kuchni, - pamiętaj: najbezpieczniejsze są potrawy poddane bezpośrednio przed zjedzeniem obróbce termicznej lub konserwy i weki poddane procesowi pasteryzacji. Oto lista produktów, które możesz bezpiecznie spożywać oraz tych, których należy unikać: DOZWOLONE Mięso i nabiał Wszystkie potrawy gotowane, przyrządzane na parze, w kuchence mikrofalowej, dobrze wysmażone i upieczone. Wszystkie konserwy i weki. Jaja na twardo, omlet. Wszystkie pasteryzowane produkty mleczne (ze znakiem UHT). Produkty zbożowe Wszystkie dobrze wypieczone i gotowane produkty zbożowe. Warzywa Wszystkie warzywa, które zostały poddane obróbce termicznej lub zakonserwowane w inny sposób (np. ogórki w occie). Owoce Wszystkie przetwory poddane pasteryzacji - konfitury, dżemy, kompoty, soki w kartonikach. Surowe - banany, owoce cytrusowe i melony, jedynie po dokładnym umyciu i obraniu ze skórki. Przyprawy, zakąski, słodycze Przyprawy, które dodajesz do potraw w czasie gotowania. Prażone orzeszki, chipsy, precelki. Fabrycznie zapakowane wyroby czekoladowe, ciastka i cukierki. NIE WSKAZANE Surowe i niedopieczone mięso, ryby i drób. „Suszone” wędliny (np. salami, szynka parmeńska, kabanosy). Surowe jajka, jajka na miękko, „rzadka” jajecznica. Jogurty i kefiry zawierające żywe kultury bakteryjne lub suszone owoce, sery „dojrzewające” i pleśniowe, mleko „prosto od krowy”. Płatki śniadaniowe z dodatkiem suszonych owoców lub orzechów. Wszystkie surowe warzywa, kiszona kapusta i ogórki, oliwki. Przyprawy (np. pieprz), którymi posypujesz jedzenie tuż przed spożyciem, już po ugotowaniu. Surowe orzechy. Ciastka i inne wypieki z cukierni, lody. Sok wyciskany ze świeżych owoców. Wszystkie pozostałe surowe i suszone owoce." Ciekawe, że te oczywiste wydawałoby się zasady nie są popularyzowane, choć wynikają nie z doznań jednostkowych a z powszechnych praw przyrody.

    cały wątek

  • 26-04-2013

    o jak rany!! ale imprę straciłam((((( z żalu nie mogę nawet czytać bo oczy mi się śklą......

    cały wątek

  • 26-04-2013

    ku pokrzepieniu tym, które dopiero zaczynają i nie wiedzą czego się spodziewać: minął tydzień po drugim wlewie - nie mam żadnych absolutnie dolegliwości pochemicznych. Nie uwierzyłabym, że jestem po chemii gdybym nie była obecna przy podaniu Oczywiście włosy odjechały na dłużej już po pierwszej chemii ale każda rzecz ma dobrą stronę: jestem teraz podobna do własnego ulubionego wujka i z przyjemnością przyglądam mu się w lustrze. Co będzie przy 3. i 4. chemii ? Zamelduję.

    cały wątek

  • 20-04-2013

    dziewczyny, jednak ta chemia wczorajsza mnie osłabiła za bardzo. Musiałam dzisiaj pojechać na zakupy i coś pozałatwiać, a teraz jestem zupełnie wypluta, tylko łóżeczko, tak że nie dam rady przyjechać, przykro mi. Pozdrawiam bardzo serdecznie Zuzę

    cały wątek