Pozdrawiam moje kochane psiapsiolki z Bonn-pieknego miasta,kiedys stolicy rfn,jestem tu juz od miesiaca,tyram przy prawie 93letnim dziadku,ktory niestety ale jest coraz slabszy.Mieszkam w willi z wiezyczka polozonejnad samym renem,codziennie widze dziesiatki statkow i barek przeplewajace obok,dom stoi takibardzo samotny,najblizsi sasiedzi to ponad 300 mtrow,teraz jest pieknie,zielono,ptaszki spiewaja,milutko,pozdrawiam wszystkie psiapsiolki
Dziękuję bardzo za przytulenie,już mi lepiej'jeszcze boli.mam pół brzucha i cały prawy bok bolący,zdrętwiały,po tabletce przeciwbólowej przechodzi,muszę na czas wziąć lekarstwo,bo inaczej to mnie strasznie męczy.Najlepiej się czuję jak leżę "na baczność" i nie ruszam się,ale mam nadzieję,że z każdym dniem będzie lepiej,pozdrawiam.
marysieńka (offline)
Konin
2017-07-22 11:59:24
Polu,napisz choć ,,dzień dobry"
anka21 (offline)
2017-06-18 19:11:02
Poleńko, co u Ciebie?
anka21 (offline)
2016-11-28 19:26:01
Poleńko, gratuluje 5:) zycze kolejnych 5 w zdrowiu
siwowłosa (offline)
Olsztyn
2016-10-23 00:24:10
Polu ślę serdeczności i
anka21 (offline)
2016-08-05 08:38:51
marysieńka (offline)
Konin
2016-05-15 17:04:30
Serdecznie pozdrawiam
Al_la (offline)
k/Warszawy
2016-05-10 10:29:39
pola2005 (offline)
Kraków
2016-05-09 21:00:20
Pozdrawiam moje kochane psiapsiolki z Bonn-pieknego miasta,kiedys stolicy rfn,jestem tu juz od miesiaca,tyram przy prawie 93letnim dziadku,ktory niestety ale jest coraz slabszy.Mieszkam w willi z wiezyczka polozonejnad samym renem,codziennie widze dziesiatki statkow i barek przeplewajace obok,dom stoi takibardzo samotny,najblizsi sasiedzi to ponad 300 mtrow,teraz jest pieknie,zielono,ptaszki spiewaja,milutko,pozdrawiam wszystkie psiapsiolki
anka21 (offline)
2016-03-23 07:11:28
Pola, kuruj się:) wspólczję szczerze. Pozdrawiam Światecznie
pola2005 (offline)
Kraków
2016-03-16 20:05:39
Dziękuję bardzo za przytulenie,już mi lepiej'jeszcze boli.mam pół brzucha i cały prawy bok bolący,zdrętwiały,po tabletce przeciwbólowej przechodzi,muszę na czas wziąć lekarstwo,bo inaczej to mnie strasznie męczy.Najlepiej się czuję jak leżę "na baczność" i nie ruszam się,ale mam nadzieję,że z każdym dniem będzie lepiej,pozdrawiam.