Avatar

Komentarze do profilu

  • kimi (offline)

     

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2015-07-26 17:01:22
     

    :buziak::serce::serce:

  • Anna57 (offline)

    Jarosław 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2015-07-24 12:04:29
     

    :pociesza: :buzki: i :serce: :serce:

  • małgonia (offline)

    Niepołomice 

    Avatar

    • Wspiera Amazonki.net
    zgłoś naruszenie

    2015-07-21 19:02:56
     

    :serce::serce::serce:

  • Anna57 (offline)

    Jarosław 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2015-07-21 16:40:38
     

    :serce::serce::serce: całuję ,przytulam ....:pociesza:  i też czekam tu na Ciebie ....:buzki:

  • Krynia58 (offline)

    Warszawa 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2015-07-17 09:28:36
     

    Reniu :buziak: czekam tu na Ciebie :usmiech:

    Mam nadzieję że port na swoim miejscu i chemia poszła :serce:

  • Krynia58 (offline)

    Warszawa 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2015-07-16 21:06:02
     

    :buziak:

  • nanet (offline)

    Konstancin/Góra Kalwaria 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2015-07-13 20:28:43
     

    :buzki::buzki::buzki:

  • Krynia58 (offline)

    Warszawa 

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2015-07-12 21:06:44
     

    :serce:  :buzki: :serce: 

  • kimi (offline)

     

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2015-07-06 21:18:31
     

    :buzki::serce::serce::serce::buzki:

  • braja (offline)

     

    Avatar

    zgłoś naruszenie

    2015-07-04 23:23:27
     

    :buzki: Buziaki Reniu! W tej chwili odwiedzianas tutaj syn znajomej z USA, która od lat choruje na raka szyjki macicy z przerzutami. Miała 6 operacji!. Nigdy nie wzięła chemii ani radio bo jej powiedziano, że umiera wiec sądziła, że nie ma sensu... Po ostatnim przerzucie (guz na plecach), 5 lat temu, lekarz powiedział, że ma przed sobą pół roku życia... W chwilki obecnej żadne badanie nie wykrywa u niej ognisk raka. Zatem róznie to bywa. Kobieta pali marijuanę,  nie wiem czy to pomaga jej w leczeniu tego raka (chyba powinno się raczej stosowac olej) ale ona pali- w jej chorobie tam to jest legalne.

    Napisałam Dominice, że Al_la gdzies tu na forum wspomniała o dostepnym w Polsce badaniu, ktore wykrywa krążące we krwi komórki nowotworowe. To badanie pozwala monitorowac skutecznośc leczenia. Czyli- jesli skuteczne- komorek jest coraz mniej.

    Maja też jakąś wersje do wykrywania czy dany rodzaj nowotworu jest wrażliwy na konkretna chemię. Może też popytaj doktorów o taką możliwość? Chemia osłabia też organizm, lepiej wiedzieć na ile jest skuteczna, bo jak widac bywają przypadki, że choroba odchodzi i bez tego, przynajmniej na jakis czas.

    Trzymam kciuki za remisję! :pociesza: