Avatar

Ostatnie wypowiedzi na forum:

  • 01-11-2016

    Mam nadzieję, że Niebo istnieje i Wasze dusze doświadczają szczęścia (*)

    cały wątek

  • 04-07-2013

    Dzięki Alla Przy pierwszej biopsji miałam normalnie tyle dziurek ile wkłuć pistoletem, zwykły opatrunek z gazika i już a siniec był wielki i miał piękny kształt gwiazdy . Teraz mam jedną, ale pod plasterkiem, którego mam nie zdejmować, no ale ile można? a sińca praktycznie nie ma W innej placówce zupełnie inna technika. W pierwszej zero wskazówek po biopsji, teraz - spać w staniku pierwszą noc, nie moczyć, nie odklejać, nie dźwigać w tej ręce co cycuś.

    cały wątek

  • 04-07-2013

    Dziewczyny, które miały po biopsji przyklejony plasterek o którym pisze Agawa w pierwszym poście - ile czasu on był przyklejony, mój ma już 9 dzień i nie zamierza się ruszyć, jak potem doczyścić klej pozostały na skórze? Może któraś z Was pamięta jak długo ten plasterek się trzyma? Ja już swój zmoczyłam. Mnie biopsje bolą, piecze mnie w miejscu guza jakby kto przypalał rozgrzanym prętem. Miałam dwa razy robioną, bo z pierwszego materiału nie wyszedł im HER2 i po dwóch chemiach zrobili drugą biopsję, razem ukłuli guz 8 razy przy dwóch biopsjach. Teraz jestem już po 3 chemiach przedoperacyjnych i w sumie nie wygląda to wszystko źle.

    cały wątek

  • 24-12-2014

    Dziękuję kochane!!!! Serdeczne życzenia Wesołych Świąt!!! Niech nam się Bóg rodzi codziennie kochane, w myślach, mowie i uczynkach!!!

    cały wątek

  • 21-12-2014

    Ufff, to nie ziarniniak grzybiasty (czyli nie chłoniak) a ziarniniak obrączkowaty czyli choroba skóry o nieznanym pochodzeniu. Będę żyć w każdym razie

    cały wątek