Avatar

Ostatnie wypowiedzi na forum:

  • 16-10-2011

    Witam! Xeloda, jestem po V kursie. Pojutrze nast. wizyta u onka i następne pudełko mojej "Melody". Teraz rozumiem dlaczego dr musiał obejrzeć kostki, czy nie mam obrzęków. Zakrzepica już była podejrzewana przy Taxotere (IX wlewów). Robiłam sobie w brzuch 2xdziennie zastrzyki p/zakrzepowe. Było, minęło. Jest dobrze. Mnie nic nie boli.Współczuję Kochane Dziewczyny zbolałe. Ale nie ma tak dobrze, bo palce rąk spuchniętę, opuszki pękają (ała!!!!). Stopy też. Buty szersze potrzebne.Chodzę oszczędnie utykając i posykując. Najważniejsze, że organizm "odpowiada". Czego życzę Wszystkim. Pozdrawiam

    cały wątek

  • 06-09-2011

    Maść pomaga mi na dłonie i stopy. skład: Lanolini 35,0 Vaselini albi 48,0 Eucerini 50,0 Aqdestill 31,0 Vit A liq. 4,o Vit D3 liq 7,0 Powodzenia. Mnie bardzo pomaga. Pozdrawiam ps. obiecałam skład w poście 23 z dnia 30.08.2011

    cały wątek

  • 30-08-2011

    Dziękuję mag_dag. Od razu mi lepiej. Już się tam wyprodukowałam. Pozdawiam

    cały wątek

  • 30-08-2011

    Kochane, Witam! Po IX wlewach Taxotere jestem na Xelodzie- III kursy. W porównaniu z Taxotere to jest tak jakbym nic nie brała. Na ręce i stopy maść "robiona", zapisana przez onk. Jestem teraz w wiejskim domu, wzięłam tylko część w słoiczek po kremie. Grubo i kilka razy dziennie mam smarować, nie moczyć rąk (pranie, zmywanie zakazane.) . Wrócę do Warszawy to napiszę skład. Możliwe, że to podobne do maści dla krowich wymion. Zapisano mi też lek osłonowy na żołądek. Gasec 20. Gastrocaps. Rano, na czczo pół godz. przed śniadaniem. Ostropest. Kupiłam dość dawno, nie smakowało, nie biorę. A zacznę znowu, bo już wiem jak to używać i nie mam wstrętojedzenia już. Jestem chora na HCV ( żółtaczka C), wątroba już zmierza ku marskości. Biedną moją Królową ( Królową Chińczycy nazywają wątrobę) chemie wyniszczają. Witaj Ostropeście. To na razie tyle. Ale się rozpisałam Pozdrawiam

    cały wątek

  • 30-08-2011

    To jeszcze ja. Po IX Taxotere. Teraz chemia tabletkowa. Xeloda. XELODA. Czy jest coś osobnego do pogadania dla "użytkowniczek" Xelody. Albo chociaż coś zbliżonego. Jakoś nie mogę nic znaleźć. Pozdrawiam Kochane. Dużo Wam zawdzięczam. Dziękuję.

    cały wątek